Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Miłkowo - sezon 2016-2022 07:54, 16 mar 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Milka napisał(a)


Ewa, niedziela i dziś już ciepło i fajnie. Ale tak się narobiłam w sobotę i niedzielę, że dziś nic nie robiłam, wszystko mnie boli. Dzieci przyszły raptem raz, żeby przy grabieniu się poruszać.

to odpady z 2 dni pracy, jeszcze bliżej domu drugi kubeł pełny i 1 worek

jeden ze świerków rozwala mur, dumamy co robić, w chodniku też korzenie robią wybrzuszenia


tu kolejne wyzwanie, cięcie na wysokości, odpadów będzie ogrom



Jakbym u siebie była. Na szczęście jeszcze miele lub suche palę.
Wiosna i jesień piękne pory roku,ale najwięcej pracy.
Widać już porządki. U mnie nie. Mam wszystko przycięte tylko pozbierać.

Irus krokusy piękne też zaczęłam kupować w doniczkach i będę wysadzać w grupie.
Ładnie wyglądają jak z żurnala.
Buksy piła łańcuchowa bardzo nisko przytnij. Nie wykopuj korzeni zajedziesz się przy wykopywaniu zgniją. Posadz jakieś trawy i widać nie będzie.

U nas też dzisiaj rankiem ciepło ok 5 stopni na plusie. Więc może ziemia odpuści.

Pozdrawiam
Sezon 2017 u Hanusi 21:07, 15 mar 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Witam Haniu

U nas dzisiaj mimo pochmurnego nieba było wyjątkowo ciepło. Zanosiło się na burze ale przeszło bokiem.

Jeszcze 2 tygodnie temu miałam nadmiar wody. Chlupalo pod obuwiem teraz sucho i skamieniała ziemia zmarznięte.
Ale jak to w ogrodzie aby tylko nie było za zimno i słonko świeciło to praca w ogrodzie zawsze się znajdzie.

Już bliżej ciepelka niż zimy.
Oby słońca było dużo.
Piszesz, że już masz rozsady pomidorków. Pomidorów już nie wysiewam. Pojadę na ryneczek i kupię jak zawsze 2 krzaki i na tym koniec.

3 tygodnie temu wysialam jeżówki i nic mi nie powschodziło. Chyba zrobiłam błąd aż wstyd się przyznać. Nasiona które zebrałam nie nadają się do wysiewu.

Pozdrawiam Haniu
W ogródku Martki 23:38, 14 mar 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Witam Martuś

Ile tu wszystkiego i koza przyszła należy się cieszyć.
Posadzka nie dlugo. Tylko wiosna się spóźnia.
U mnie krokusy jeszcze w powijakach

Czytałam w rozpisce że wertykulacja do zrobienia. Nie wiem jak u ciebie, ale u mnie trawnik dobrze zmarznięty i za wcześnie na wertykulację można powyrywać dużo darni.
Zawsze na początku kwietnia robimy jak jest ciepło to trawa szybko ruszy. Zimno to będzie stała w miejscu.
Pozdrawiam
Ogród w Klein Kottorz 23:23, 14 mar 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Danusiu wczoraj poraz pierwszy poczułam, że to za dużo prac jak na mnie.

Powoli robię, prac nie ubywa. Dzisiaj zamówiłam opryskiwacz na akumulator. Będziemy pryskać Promanalem świerki i modrzewie, cisy i buki bo też trafia się mszyca bukowa.

Oby się jeszcze pogoda słoneczna w dzień utrzymała.

Pozdrawiam
Ptasi gaj 23:14, 14 mar 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Martka napisał(a)
Elu, kawał pracy za Wami. Ja też tylko w maseczce rozdrabniam (choć od niedawna rozdrabniam), jest też na tych gałęziach i trawach dużo kurzu, maseczka bardzo pomaga. Mrozy wciąż jeszcze blokują wiosnę, u mnie prognozy nieciekawe, prawie do końca marca noce na minusie i bez deszczu, a sucho jest bardzo. Chyba będę musiała podlewać... ? Pozdrawiam, Elu!





Martka ten wschód i centrum zawsze wiosna ma przechlapane. Chociaż w tym roku jednakowo daje mróz.
Co z tego, że piękna pogoda w dzień jak w nocy mrozi.

Ja podlewalam wczoraj zimozielone. Pod rododendrony wolałam po konewce letniej wody. Ziemia zmarznięta to podlewalam kilka razy pod jeden krzak aby ziemia odtajala.
Ptasi gaj 20:47, 14 mar 2022


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4690
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)


Nawet róże dla ciebie przycielam, ale nie mogę jej wyciągnąć bo ziemia zmarznięta. U nas było przy gruncie -8 przez kilka dni. A w dzień dzisiaj powyżej 10 w cieniu na słońcu przepięknie.


Elu zdążymy
U mnie jest też zacieniona niewielka część ogrodu i tam ziemia jest nadal zamarznięta.
Mam tam posadzone 2 modrzewie na pniu, które przechylił wiatr i nie mogę ich wyprostować.
Bawarka 17:23, 14 mar 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Kasiu hej co tam słychać.

Bawarka 15:52, 14 mar 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Kasiu kiedyś się zajmowałam lotosami od nasiona. Nakupilam.nasion akwarium dosyć spore. Doszłam z nasiona do takiego korzonka, ale później jakaś pleśń się wdała i po hodowli.
Miałaś wyjątkowe szczęście,że z takiego badylka zakwitły lotosy.

U nas to jednak nie ta strefa do uprawy lotosów. U ciebie ciepłej..szkoda, że nie wyciągnęłam krzaka lotosu i nie dałaś do wiadra aby przezimował. Tutaj na Ogrodowisku jest dosyć dobrze opisana hodowla lotosów. Jest wątek trzeba poszukać.

Kasiu u ciebie to już wczesna wiosną. U nas jeszcze dolaleko aby obserwować zwiastuny wiosny. Pogoda u nas tragiczna wiatr taki, że głowę urywa. Łamie drzewa o dużych pniach strach jechać samochodem.

Dzięki, że się odezwałaś. Czy zdrowie dopisuje? U nas trzykrotne szczepienie i odstukac w bliższej i dalszej rodzinie zarazy nie było. Covid zaczyna odpuszczać oby tak się stało na zawsze.

Kasiu czekam wiosny. Zapowiada się u nas lepsza pogoda od czwartku. Do tej pory ciągle lało, szaro i ponuro.
Kasiu oby był tylko spokój.

Pozdrawiam


Ela, jestem, zyje a co bedzie dalej, zobaczymy.
Odnosnie lotosow.... Chetnie poczytam o Twoich doswiadczeniach booooo...... Momencik
Ptasi gaj 22:47, 13 mar 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
pestka56 napisał(a)
Dziesięć pojemników ! Super jak na jeden raz

Okropnie zimno. Podobno caly marzec taki będzie



Kasiu sosnowe to szybko się zapełniają. Sosna czarna ma duże igły.
Liściaste powoli bo to same drewno.
Ja mam już wprawę w tej robotyce. Kiedyś syn zaczął rozdrabniać to mu to w ogóle nie szło. Q

W dzień ciepło nie jest tak źle najgorsze te mroźne noce.

Pozdrawiam
Ptasi gaj 22:30, 13 mar 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
daszum napisał(a)
U nas od kilku dni noce są mroźne, ale w dzień jest słonecznie i +7 stopni.
Obcięłam już wszystkie duże trawy i hortensje, zostały mi niskie trawki.
Po raz pierwszy obcięłam nisko 6-letnie berberysy, mam nadzieję że wyrośnie dużo nowych młodych pędów.

Ale po zimie jakoś sił brak



Danusiu sil brak? Mnie się nogi plączą

Dzisiaj sobie sama nogę podstawilam i się przewróciłam na szczęście bez uszczerbku na zdrowiu.

Berberysy na pewno odrosną. Też miałam taki zamiar ale zrezygnowałam. W przyszłym roku wynajmuje ekipę i niech wszystko tną i rozdrabniają. To jest wszystko dobrze przy małych ilościach cięcia rozdrabniania to zaczyna być już prawie przemysłówka

U mnie z trawami już spokój. Hortensje radykalnie przycielam trzeba to było kiedyś zrobić.

Nawet róże dla ciebie przycielam, ale nie mogę jej wyciągnąć bo ziemia zmarznięta. U nas było przy gruncie -8 przez kilka dni. A w dzień dzisiaj powyżej 10 w cieniu na słońcu przepięknie.
Ptasi gaj 22:20, 13 mar 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Monia81 napisał(a)
Oj sporo masz tego cięcia i mielenia... ja w tamtym roku parę gałęzi sosnowych i thujowych mieliłam i faktycznie aromatyczny zapach przy mieleniu się unosił mroźne mamy te noce, w dzień piękna pogoda, ale noc zimna... pozdrawiam Elu


Mielenia od groma jeszcze połowy nie ma. Dzisiaj zmieliłam liściaste.
Po niedzieli sosnowe eM poprzycinał siekierka ja będę mielić.
Szczerze chyba jest to moje ostatnie Mielenie. Trzeba sie z tym up... Jest tego za dużo. W zeszłym roku było dużo w tym jeszcze więcej.

Gosiu pozdrawiam
U nas też co noce mrozne
Ptasi gaj 22:15, 13 mar 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Sporo masz tego mielenia. Pewnie zapach ładny przy tym się unosi. Dziewczyny pisały, że tuje tak rozdrabniane pięknie pachną.
Mam nadzieję, że to już ostatnie takie mroźne noce. Ciemierniki w pąkach, krokusy też, szału na razie nie ma z kwitnieniem.



Gosiu zapachu jest za dużo można sobie podrażnić narządy oddechowe. Tak miałam w zeszłym roku. TERaz rozdrabniam w maseczce, ale tylko iglaste.

Jeżeli chodzi o tuje to brabanty mają taki zapach, ale ten zapach to trujacy jakieś garbniki się wydzielają.
Dzisiaj przeszłam pod moimi tujami Słonko świeciło i już pachną.
Piękna pogoda 10 stopni na plusie więc można szaleć ale sił.juz brak.

To prawda szału nie ma ledwo listeczki widać u krokusów. U mnie skamielina ziemia przemarznięta.
Ptasi gaj 20:02, 12 mar 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Dzisiaj zmieliłam 10 pojemników do których lecą rozdrobnione kawałki.



Zamarznięte oczko





Ptasi gaj 19:54, 12 mar 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Dzisiaj ładna pogoda. Roboty sporo a tylko mielenie i grabienie. Jutro hortensje przytna w ziemi nie da rady grzebać.

Na oczku spory lód. Nawet grabić liści nie można ponieważ przymarznięte.

Ciemierniki kwitną, ale szału nie ma







Ptasi gaj 19:43, 12 mar 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Dorota321 napisał(a)
Ja część słomy z traw wykładam w międzyrzędzia truskawek. Ziemia nie wysycha tak szybko, chwasty też nie mają się jak przebić i owoce truskawek są czyste.



Dorotko u mnie tej trawy jest bardzo dużo. Ja mogłabym ok 1000 M2 wyścielić.
Część spalona część w komposcie na dnie.

A to zmielone miskant w workach bardzo dużych jak tylko zacznie się zielenić to obsypuje rabaty.
Narazie u mnie ziemia zmrożona na kamień. Kilka dni -6 a przy gruncie pewnie więcej



Wilczy ogród 18:15, 11 mar 2022


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Trzeba być dobrej myśli,aby to co nas gnębi teraz - wojna na Ukrainie - jak najszybciej minęła raz na zawsze.

Pozdrawiam Madziu



Elu staram się być dobrej myśli i cały czas powtarzam sobie ,że i tak nie mam wpływu na to co się dzieje i na to co będzie się działo ......

Buziaki
W moim małym ogródeczku II 11:51, 11 mar 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 1243
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Witam Dorotko

Mój eM takie pieńki brzozowe spalił jak mnie nie było.

Też zakulkowalam zeszłej wiosny, ale róże w zeszłym roku bardzo pomarzly więc nic z tego nie wyszło. W tym roku się dosyć dobrze trzymają.

Jeżeli chodzi o ciasto drożdżowe to musi być dobrze wyrobione i ciepłe. Ja roztapiam masło w gorącym mleku i wlewam do ciasta. Wyrasta migusiem.

Pierwiosnki u ciebie Dorotko zawsze mi się podobały. Też czekam aby je zobaczyć.
Szkoda spalonych pieńków.
W tym roku róże u mnie wyglądają dobrze, ale nadal są okryte stroiszem.
Gdzieś w poradach czytałam, że margarynę powinno się wlewać do ciasta drożdżowego pod koniec wyrabiania i ja tak robię.
Pierwiosnki ładnie przybrały na objętości, bardzo się z tego cieszę.
W moim małym ogródeczku II 08:13, 11 mar 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Witam Dorotko

Mój eM takie pieńki brzozowe spalił jak mnie nie było.

Też zakulkowalam zeszłej wiosny, ale róże w zeszłym roku bardzo pomarzly więc nic z tego nie wyszło. W tym roku się dosyć dobrze trzymają.

Jeżeli chodzi o ciasto drożdżowe to musi być dobrze wyrobione i ciepłe. Ja roztapiam masło w gorącym mleku i wlewam do ciasta. Wyrasta migusiem.

Pierwiosnki u ciebie Dorotko zawsze mi się podobały. Też czekam aby je zobaczyć.
Ptasi gaj 16:24, 10 mar 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
U nas też cały dzień słonko świeci. Jak się stanie w słońcu chociaż chwilę to dobrze w plecki grzeje.

Miłkowo - sezon 2016-2022 15:23, 10 mar 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Irus a jakie to były flance takie drobiazgi po 5 zł.
Ja kupiłam 2 szt na pewno razem je posadziłam. Dosyć długo u mnie stały w daniczkach zadolowane. Dosyć ładnie rozkrzewily.

Wiem, siewki, ale urosły u mnie. Doczytałam w necie, że po kwitnieniu trzeba je ścinać i odrastają.
Ja też 2 szt. i od razu do gruntu dałam. W tym roku nam zakwitną
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies