Ewo, bardzo zdrowo podchodzisz do tematu kompostowania. Ja trochę przesadzam. Nie pozwalam jabłek, cytrusów, ziemniaków- bo mnie wkurzają te wyrastające wszędzie pędy ziemniaczane, pomidorów. Innych nie mam.
Mam za to problem z klonami i mączniakiem. Powinnam zebrać z rabaty i spalić, tak samo liście z róż. Ale teraz mokro dla odmiany.
Kurcze, chyba przestanę się napinać

zwłaszcza, że jeszcze Magnolia popiera bezstresowe życie kompostu

Nic tylko się Was słuchać dziewczyny
Idę czytać, bo Oudolfa uwielbiam.