Na tzw. cienistej - konwalie

Podobno ekspansywne - u mnie nie. Posadziłam dwie sztuki parę lat temu, teraz mam może sześć - i bądź tu mądry
I jeszcze bratki - bardzo mi się ich kolor podoba, uratowane z marketowej wyprzedaży za zeta - chyba się cieszą, że nie wylądowały na śmietniku
O kuklikach ostatnio na forum głośno, mam i ja, kupiony chyba trzy lata temu, dzielony po wielokroć:
I jeszcze klonik Orange Dream w różnościach, bardzo jest ładny i u mnie bezproblemowy ten akurat, bo drugą sztukę w zeszłym roku majowy przymrozek załatwił...