Jak widzę świeże ugryzienia liści, to podnoszę gałązki do góry i szukam obślizgłego, brązowego drania, zawsze znajdę i unicestwię.
Fajnie wygląda ogród, a ja oczami wyobraźni zobaczyłam jakieś zwisające roślinki tutaj z wyższego murku:
ciekawie by to wyglądało z pomiędzy traw co Ty na to? Pan Kierowniczek rzeczywiście czuwa
Fantastyczny hortensjowy widok
Ile masz tych hortek na pniu ?
Ja siedząc na tarasie wymyśliłam że muszę sobie jeszcze jedna na pniu kupić i posadzić w miejsce padlej po zimie róży na pniu
Na rabacie-wyspie mam kilka hortek na pniu. Podwyższam im co roku pień poprzez przywiązywanie do palika szczytowej gałązki. Najwyższa z tych hortek ma wys. ok. 270 cm.
Mam nadzieję, że coś widać - zdjęcie robiłam przed godz. 20.00.
Rabatę z pisardii chciałabym zachować w tej formie jak zaplanowałam.tz.od ogrodzenia będą trawy tam gdzie teraz widać hosty, później hortensje tam gdzie teraz trzcinnik i Pisardii. Przed nimi lub między coś jeszcze może rozchodnik... myślę że odległości będą dobre
Sylwuś -nie dam rady -za ciężka ta gałąz -poza tym już ją poobcinałam ,bo by mi hortki połamało dodatkowo ...
została prawa połowa korony
i chyba muszę te gałęzie pozostałe ściąć na krótko i czekać co będzie ....chociaż czarno to widzę -ciężko na zdjęciu to ująć -ale na gdzieś 1/3 wysokości od góry rozdarty jest pień w połowie drzewa -nie wiem ,czy coś z niego będzie ech ....
red barona pozbyłam się bo zaczęły mi marnieć wszystkie inne rośliny tam rosnące -wrósł w korzenie wszystkich hortensji ,whipcordów ,jeżówki pomarniały tak,że 2 liście na krzyż ...nie wiem ,czemu trawy tak u mnie szaleją ....red barona będę już tylko w doniczkach sadzić