Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ice dance"

Ogrod bez tytulu i ... bez pomyslu 13:11, 03 cze 2020


Dołączył: 01 sie 2019
Posty: 104
Do góry
Wpadam tylko na szybciocha, żeby zameldować ze żyje. Od tygodni nie czytam forum i nie pisze w moim wątku, bo mam urwanie parasola, bo załatwiam formalności z rozkręceniem firmy. A jak już znajdę chwilkę czasu, to dłubie w ogródku. Ale obiecuje poprawę i „kontrole” w Waszych wątkach
U mnie trochę się działo
Po przekopaniu rabat przez ogrodnika, zaczęłam zabawę w Kopciuszka. Wybranie kamieni zabrało mi i mojemu synowi dobrych kilka dni. A i tak nadal, przy kopaniu dołków na nasadzenia, wyciągam niezłe głazy
Ze zmian- udało mi się trochę obsadzić rabatę przy narzędziowym. Doszly lawenda, jezowki i niska werbena
Wsadzilam 2 rodzaje carex’ow. Ice dance i Irish dance. Czekam na więcej jezowek i miskanty





Pod samym domkiem zamieszkał w docelowej donicy, powojnik Polish Spiryt. I dostał nowego lokatora w postaci powojnika Warszawska Nike. Tak patriotycznie poszłam
W zeszłam sezonie Polish miał jednego kwiatka, a w tym nowa miejscówka mu służy i ma wysyp paczkow kwiatowych.




Przy rabacie pod oknami posadzilalm tawuły (maleństwa, bo wersja niskobudżetowa) i za tydzień odbieram 30 szt Red barona do obsadzenia za nimi. W sklepach nie ma jeszcze jeżówek, krwawnika i zurawek, które tez się tam maja znaleźć




A na koniec reprezentacyjna rabata przy tarasie.
Aktualnie wyglada tak

Przerwa na kawę... 20:47, 30 maj 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Lubię ten fragment dobudowanej rabaty. Dobrze rośliny są zgrane czasem kwitnienia i wielkością. Teraz azalie wiodą prym a potem jeżówki będą świecić. Trochę kocimiętka mnie zawiodła. Za bardzo rozlazła jest choć kwiat ma ładny, taki gruby. Chyba jednak wymiana będzie na bardziej zwartą odmianę, która jest na innej rabacie. Lub powiększenie rabaty tak, aby się zmieściła.


Narożnik i tyły są zaczosnkowane. Tu po poszerzeniu i zmianie nasadzeń jest teraz odrobinę pusto flstego dojdą na rabatę kukliki zamiast kilku Ice Dance.
Ogród wśród pól i wiatrów 13:07, 29 maj 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8464
Do góry
jolka napisał(a)



Roocika dziękuję za miłe słówka Brzozy bardzo lubię, a pszczoły na drzewie mnie oszołomiły, jak je pierwszy raz ujrzałam, hehe Zamarłam! Nie wiedziałam do czego taki rój jest zdolny. Czy mnie zaraz nie obsiądą, albo czy nie odlecą! No ale teraz już mniej więcej kumam o co chodzi i jak z takim rojem postępować Ogólnie z pszczołami, to jak na razie - to więcej mam roboty i kosztów, niż pożytku. Ale ich życie mnie fascynuje póki co, więc są I będą

Co do Ice Dance.. powiem Ci, że ja ogólnie chyba jednak jej nie polecam. U mnie nie ma opcji, po zimie muszę ściąć, bo liście są do połowy uschnięte, poniszczone. Jak już zetnę gdzieś w marcu, to się zbiera do dzisiaj! Niby jeszcze moment .. może z tydzień .. i nie będzie już widać tych śladów po cięciu, a ona sama zrobi się ładna. ALE.. sesleria jesienna już dwa miesiące ładnie wygląda!

Fotki chyba przedwczorajsze, z bliska widać jeszcze suche pozostałości po cięciu. Z daleka nie. Za chwilę całkiem znikną. No ale ile można czekać




Tak mi się przypomina, Kamila ostatnio pokazywała białe fiołki jako roślinka zadarniająca. Ładnie wyglądały


Och, dziękuję Ci bardzo za te informacje, chyba więc dam sobie spokój Ale kocimiętka Ci już kwitnie...
Ja i mój ogródek, a może ogród 12:20, 29 maj 2020


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Dominika11 napisał(a)
czyli i tak mniej się rozłazi jak np Ice dance ???


Tak samo.
Carex variegata się nie rozłazi.
Ja i mój ogródek, a może ogród 12:16, 29 maj 2020


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
czyli i tak mniej się rozłazi jak np Ice dance ???
Ogród wśród pól i wiatrów 11:24, 29 maj 2020


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Roocika napisał(a)
Zawsze się zachwycam Twoim ogrodem Te brzozy wyglądają cudownie! Pszczoły na drzewie robią wrażenie.

Jolu, a czy carex ice dance nadawałby się pod drzewa jako roślina okrywowa? Koniecznie go trzeba ścinać na wiosnę, czy dałoby radę nie ruszać po wiośnie?



Roocika dziękuję za miłe słówka Brzozy bardzo lubię, a pszczoły na drzewie mnie oszołomiły, jak je pierwszy raz ujrzałam, hehe Zamarłam! Nie wiedziałam do czego taki rój jest zdolny. Czy mnie zaraz nie obsiądą, albo czy nie odlecą! No ale teraz już mniej więcej kumam o co chodzi i jak z takim rojem postępować Ogólnie z pszczołami, to jak na razie - to więcej mam roboty i kosztów, niż pożytku. Ale ich życie mnie fascynuje póki co, więc są I będą

Co do Ice Dance.. powiem Ci, że ja ogólnie chyba jednak jej nie polecam. U mnie nie ma opcji, po zimie muszę ściąć, bo liście są do połowy uschnięte, poniszczone. Jak już zetnę gdzieś w marcu, to się zbiera do dzisiaj! Niby jeszcze moment .. może z tydzień .. i nie będzie już widać tych śladów po cięciu, a ona sama zrobi się ładna. ALE.. sesleria jesienna już dwa miesiące ładnie wygląda!

Fotki chyba przedwczorajsze, z bliska widać jeszcze suche pozostałości po cięciu. Z daleka nie. Za chwilę całkiem znikną. No ale ile można czekać




Tak mi się przypomina, Kamila ostatnio pokazywała białe fiołki jako roślinka zadarniająca. Ładnie wyglądały

Ogród wśród pól i wiatrów 09:29, 29 maj 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8464
Do góry
Zawsze się zachwycam Twoim ogrodem Te brzozy wyglądają cudownie!
Pszczoły na drzewie robią wrażenie.

Jolu, a czy carex ice dance nadawałby się pod drzewa jako roślina okrywowa? Koniecznie go trzeba ścinać na wiosnę, czy dałoby radę nie ruszać po wiośnie?
Ogród wśród pól i wiatrów 18:21, 28 maj 2020


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Joku napisał(a)
Ja robiłam kanty dość często, wycinając nadmiar trawy i zbyt długie gałązki irgi. I wtedy było ok. Kosodrzewina i tawuły dadzą sobie radę, pilnuj jedynie żeby gałązki irgi nie właziły za bardzo na krzewy. Najważniejsze jest pilnowanie trawnika.

Sesleria jest piękna. Jak gdzieś na nią trafię to na pewno znajdę dla niej miejsce. Chociażby jako zastępstwo dla rozłażącej się turzycy Ice Dance.



Jolu, po tym co napisałaś - wycięliśmy kant pomiędzy trawą a irgą od góry skarpy. Tak więc nie ma ryzyka, że się irga z trawą przemiesza. Nie zmienia to faktu, że mnie irga wkurza nieustannie, bo zarasta i ciężko się do tych chwastów dostać! No ale teraz cała jest usiana malutkimi pączkami, więc pewnie jak zacznie kwitnąć to mi złości na nią miną

A sesleria jesienna .. tak, jest piękna. I znów mi namieszałaś w głowie swoim wpisem, że IceDance mogłabyś seslerią zastąpić. Też mam cały pas IceDance, przy różach i kocimiętce. Ice Dance ścięta na wiosnę odradza się do teraz. A sesleria już dwa miesiące ładnie wygląda. Kurczę... też zaczynam myśleć, czy by ID na seslerię nie wymienić. A wszystko to Twoja wina!! hehe

Aronię zostawiam w różnych odsłonach I pozdrowienia oczywiście


Dla odmiany czas na zmiany... 07:57, 28 maj 2020


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
Juzia napisał(a)
Ice Dance mi proponujesz???? Toż to potfór
Tam bardziej coś zwartego, bo wąsko i musi być przejazd dla taczki


Mówię tylko że ona nie do zdarcia i znosi susze
Dla odmiany czas na zmiany... 07:55, 28 maj 2020


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
Magda70 napisał(a)
Beata, co carex ice dance


Hehe. Dzięki
W Kruklandii 21:41, 27 maj 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41568
Do góry
Magda70 napisał(a)
Juzia ciemno czyli cień? a chcesz trawy czy byliny?

w cieniu kopytnik fajnie rośnie i zimuje. Mam z nim razem carex everillo.
Wszelkie hosty. Żurawki.



Słońce tylko rano. I pod dachem.
Trawy i byliny najlepiej

Carexy u mnie padają. Z nastu odmian zostały tylko Ice Dance pod drzewami i Gold Fountain też gdzieś w kącie

Żurawki też u mnie baaaaardzo słabo się zbierają. I tak samo z kilku odmian zostały dwie co nazw nawet nie pamiętam.

Hosty tam chcę. I co do host? Jakaś trawka najlepiej. Tylko jaka?

Sesleria jesienna by dała radę bez słońca cały dzień???
Dla odmiany czas na zmiany... 21:36, 27 maj 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41568
Do góry
Ice Dance mi proponujesz???? Toż to potfór
Tam bardziej coś zwartego, bo wąsko i musi być przejazd dla taczki
Dla odmiany czas na zmiany... 21:23, 27 maj 2020


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Beata, co carex ice dance
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 16:35, 27 maj 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
To ja się pytam dlaczego mój Ice Dance nie ma takich szerokich liści - może ja nie mam Ice Dance???? Jedyne słuszne wytłumaczenie ;( bo rozłazi się strasznie
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 12:08, 27 maj 2020


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Carex Ice dance
on się rozłogowo rozłazi po rabacie
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 15:36, 23 maj 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Miłego!


Padam na twarz. Pobudka 5.30, do rodziców, posprzątać resztę, przywieźć kolejne graty i resztę roślin. Na szczęście nic więcej nie zostało. Kilka cisów posadziłam by zrobic ekran za domem. Ice dance dosadziłam do innych. Nie mam siły podlać. Rozrzuciłam trawę w ramach ściółki. Odkurzanie. Obiad. MM jechać po kury... Yyyy
Blaski i cienie nowego życia 09:17, 23 maj 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Anusia napisał(a)


Ula lista zadań obszerna. Dostałam kilkanaście Ice Dance od Iwonki i nie chcą rosnąć, mizeroty. Nie wiem dlaczego, przecież to taka żelazna roślina.
Ula zdrowie najważniejsze, wiem coś o tym. Ja kończę 10-cio dniową rehabilitację. Mam nie za wiele, staram się ogarniać na bieżąco ale czasami się nie da. Myślę o nowej rabacie ale jak pomylę, że pewnie ja odchoruję to lekko się odechciewa.


To prawie niemożliwe że Ice nie chce rosnąć. Może u Ciebie za sucho. Bo u mnie mokro to nawet w kamieniach rośnie. Duże kępy z pomocą syna usuwałam i był problem. Zdecydowanie z traw lubię: palmową, seslerię. Pojedynczo mam też inne. A zamiast Ice D mam od Sylwi podobną ale mniejszą i nie ekspansywną. Właśnie ją rozmnażam a zastępstwo.

Co do nowych rabat to się też zastanawiam choć u mnie jest dużo miejsc do ogarnięcia. Jedyny sposób jaki znalazłam to kompostowanie na miejscu nowej czy koniecznej rabaty, oczywiście pod okryciem z tej grubej maty minimum rok. Tak sobie przygotowuję długie miejsce pod Anabelki. Będę w tym roku już ją dzielić. Zasypałam też jeden pęd. A do dużej rabaty wypalam najpierw ogniskiem miejsce i potem dalsze przygotowania.
I ostatnio polubiłam chwasty, niech rosną bo będzie z nich dużo kompostu
Anusiu, trzeba sobie radzić
Blaski i cienie nowego życia 16:23, 22 maj 2020


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry
Urszulla napisał(a)


Gąsienice wyłażą powyżej 20st a 25st to dla nich raj. I miesiąc czerwiec. Nie mieć ich to wielkie szczęście.
Ja już nie robię sadzonek z bukszpana. Wszystkie wywalam jak mi się pod rękę nawiną.

Ja raczej ogarniam ciągle stan po budowie. Nie wszystko chce rosnąć jakby mi się to widziało. Po 2 dniach tyrania miałam jeszcze koszenie.... I wysiadlo mi już zdrowie. Znów będę odpoczywać i nie wiem kiedy dokończę.


Moja lista bardzo pilnych prac:

1.Przesadzić tawuły 4szt- bo zaczęty jest szpaler i nie skończony
2.Przenieść mini tawuły nacwejściową.
3.Z 4 seslerii zrobić sadzonki na wejściową
4.Wykopać 15szt. Ice Dance co jest katastrofalnie trudne
5.Dokończyć plewienie na wejściowej
6.Zrobić porządki z zeszłorocznymi ściętymi tujami
7.przenieść tawułki Arendsa bo zaraz będą kwitły
8.Drobne rzeczy po pierwszym kwitnieniu to: przeniesienie szałwi, rozmnożenie brunery, miodunki


Ula lista zadań obszerna. Dostałam kilkanaście Ice Dance od Iwonki i nie chcą rosnąć, mizeroty. Nie wiem dlaczego, przecież to taka żelazna roślina.
Ula zdrowie najważniejsze, wiem coś o tym. Ja kończę 10-cio dniową rehabilitację. Mam nie za wiele, staram się ogarniać na bieżąco ale czasami się nie da. Myślę o nowej rabacie ale jak pomylę, że pewnie ja odchoruję to lekko się odechciewa.
Blaski i cienie nowego życia 11:39, 21 maj 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Anusia napisał(a)
Ula patrzę,że cały czas coś zmieniasz. Tak naprawdę nigdy nie będziemy do końca zadowolone. Oglądam swoje bukszpany ale gąsienic nie widzę. Jak na razie. Pozdrawiam z Żuław.


Gąsienice wyłażą powyżej 20st a 25st to dla nich raj. I miesiąc czerwiec. Nie mieć ich to wielkie szczęście.
Ja już nie robię sadzonek z bukszpana. Wszystkie wywalam jak mi się pod rękę nawiną.

Ja raczej ogarniam ciągle stan po budowie. Nie wszystko chce rosnąć jakby mi się to widziało. Po 2 dniach tyrania miałam jeszcze koszenie.... I wysiadlo mi już zdrowie. Znów będę odpoczywać i nie wiem kiedy dokończę.


Moja lista bardzo pilnych prac:

1.Przesadzić tawuły 4szt- bo zaczęty jest szpaler i nie skończony
2.Przenieść mini tawuły nacwejściową.
3.Z 4 seslerii zrobić sadzonki na wejściową
4.Wykopać 15szt. Ice Dance co jest katastrofalnie trudne
5.Dokończyć plewienie na wejściowej
6.Zrobić porządki z zeszłorocznymi ściętymi tujami
7.przenieść tawułki Arendsa bo zaraz będą kwitły
8.Drobne rzeczy po pierwszym kwitnieniu to: przeniesienie szałwi, rozmnożenie brunery, miodunki
Mój 4 arowy azyl... 01:38, 19 maj 2020


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Przycięłam dziś 9 bukszpanów, zostało 12. Martwię się, bo synowa rozpoczęła walkę z ćmą. Ciekawe, kiedy do mnie to dziadostwo dotrze?
ścięłam wreszcie Ice Dance. Brzydka już była i zaczęła się kłosić.
Oczywiście bez podlewania się nie obeszło!

I dzisiejsze fotki

Czosnki coraz słabsze, pewnie je wyrzucę.


Pojawił się fiołek biały


Słabe kwitnienie azalii japońskiej, pewnie z powodu zeszłorocznej suszy.


Za to azalia Glowing Embers cała w pąkach!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies