Kilka dni temu przygotowałam kilkanaście doniczek ze szczepkami lawendy. Doglądam tegorocznych siewek to i to podleję. Zobaczymy, czy taki wczesny projekt się powiedzie. Pamiętam, że Agnieszka pokazywała w ub. roku własne, ukorzenione, ale chyba latem. Różowa lawenda w jednym miejscu chyba zmarzła całkowicie, w ub. roku wyleciała mi biała. Ciepłe zimy białym i różowym nie służą, lepiej zimowały pod grubą warstwą śniegu.
Zgadzam się z przedmowczynia w zupełności ot taką ludzka natura, zawsze znajda się krytykujący.. a jakie to ma znaczenie czy projekt jest gotowy czy robisz go sama?! Tylko Ty wiesz ile trzeba ciężkiej pracy włożyć aby stworzyć wszystko od A do Z , samo się nie zrobi, nie zasypiasz w ugorze i nie budzisz się w bajkowym ogrodzie. Nie przejmowalabym się opinią małych, zakompleksionych ludzików
Iwonko to nie jest kwestia przejmowania się, bo generalnie to ja się nie przejmuję tym ''co ludzie powiedzą'' komentarze czytam, myślę, że nie wiele osób będąc w takiej sytuacji nie czytałoby chociażby z ludzkiej ciekawości
To co piszesz też przewija się w komentarzu, bo tylko ten kto nie widział żadnego ogrodu, żadnego czasopisma ogrodniczgo może powiedzieć, że zrobił ogród sam. Cała reszta w mniejszy lub większy sposób inspiruje się, planuje wspólnie z innymi 'swoje' rabatki...idąc tym tropem mogę powiedzieć, że np Bogdzia zaprojektowała mi rabatę z rh a między innymi Mała_Mi zaprojektowała mi byliny
Czasami śmieje się że mam stygmat projektu Danusi i nie powinnam się wychylać
Przyszłam pogratulować. Działkowca czytałam i od razu poznałam Twój ogród, bo ja zaglądaczem cichym jestem. I podziwiaczem. Komentarzami smędzących i wiecznie niezadowolonych z czyjejś radości nie przejmuj się. To typ, który zawsze wynajdzie coś do krytykowania wg zasady nie kijem to pałką. Zlecony projekt źle, Twój własny też nie dobrze, a tak w ogóle to zawsze może być lepiej*, bardziej* odpowiednio*, korzystniej*,więcej*, mniej*.
Pozdrawiam serdecznie.
Aniu, gratuluję nagrody.
Czasami się zastanawiam, gdzie jest granica profesjonalizmu. I ogrodów robionych z projektem. Dlaczego niektórym przeszkadza, ze takie ogrody startują w konkursach?
Często w komentarzach wytykane są ogrody robione wg projektu, a przecież każda z nas na Ogrodowisku korzysta z wielu pomysłów: kopiujemy rabatki, Danusia pomaga zaprojektować kawałek ogrodu, doradza, dziewczyny w programie do projektowania pomagają tworzyć nasadzenia, doradzają w planowaniu nasadzeń. Uważam, ze każdy sposób jest dobry i nie rozumiem tych, co wytykają fakt, ze projekt tworzył profesjonalista. Dla mnie każdy ogród powinien mieć równe szanse i tyle. A jak komuś to przeszkadza, że był projekt, to się nie zna i nie warto tym się przejmować. Każda rabatka powinna wcześniej być zaplanowana, zaprojektowana. Inaczej popełniamy szereg błędów i trzeba robić wszystko od nowa. Wiem, co mówię
I twój ogród zasługuje na nagrodę i nie warto czytać głupich komentarzy.
Jasne że cieszy nawet bardzo
ktoś w komentarzach na profilu działkowca na FB napisał:
"Ogrod jest cudowny. Jeden z moich ulubionych na Ogrodowisku. Proszę jednak dodać, że jest projektu Gardenarium
A ja choć miejsca nie zajęłam, to popłakałam się gdy otrzymałam dyplom za udział i książkę o trawach. Dla mnie to i tak było ogromne wyróżnienie!"
Dla mnie również to mega wyróżnienie bo jeszcze w 2011 nie miałam ani pojęcia o roślinach ani ogrodu. O wygranej dowiedziałam się z GAZETY!!!! aż usiadłam z wrażenia na podłodze,serce mi kołatało jak młotem, potem skakałam z radości i obdzwoniłam tych którzy są w różnych sytuacjach ze mną... z radosną nowiną!
lub
'ja tam wolę ogrody które są od zera do końca pomysłem, wykończeniem i pielęgnacją właściciela ogrodu, to nie sztuka zlecic komuś projekt ogrodu...."
pomyślałam że jasne że nie sztuka, sztuką jest zrobić tak by wszyscy mówili że jest wykonany i pielęgnowany przez profesjonaliste, a robi to amator
ktoś również zauważył , że obecny wygląd ogrodu różni się od projektu i to też prawda...
np patrząc na tę fotę to tylko mariken z bukszpanami przy tarasie są zgodne z projektem, cała reszta jest inna...
a tutaj zgodna z projektem jest śliwa wiśniowa i świerk za hortkami
A TAK NA MARGINESIE MAM DO SPRZEDANIA MEBLE, KTÓRE WYGRAŁAM
Teraz to mam o czym myśleć.Wybor jest ogromny masz rację a mi czy mnie podoba się prawie wszystko i rozpacz wielka.Czasami to żałuję że w totka nie wygrałam jakiejś porządnej sumki.najlepiej mieć pustostan,ogarnąć jeden spójny projekt i go zrealizować.A tak jak się w totka nie gra i ciągle coś to tylko małe kroczki zostają tylko że nic mi się kupy nie trzyma.I ciągle coś zmieniam,przesadzam,kombinuję.Chaos totalny wprowadzam.
Okolice tarasu są zdecydowanie do zmiany. O ile tej rabatce możliwe że pomoże mały lifting (może przesadzić tu modrzewia?), to prawa strona tarasu jest dosyć przypadkowa.
Jakieś zmiany już zaplanowane i rozpoczęte (np. pergola, która już stoi) i plan ze świerkiem/jodłą osłaniającą nas od sąsiadów. Myślę jeszcze nad zrobieniem przejścia pomiędzy częścią gospodarczą a ogródkiem - przejście z poprzeczką na pnącza na górze, połączone z pergolą. Już rośnie tam wistaria, która koniecznie musiała być w moim ogródku. Projekt mojego do mu to "Dom w wisteriach", a poza tym jakieś 20 kilka lat temu posadziłam swoją pierwszą roślinkę. Wiozłam ją pociągiem z internatu ze szkoły średniej i teraz wiem, że to była właśnie wisteria.
Dzięki wielkie za informację na priv
My też sami zajmiemy się instalacją tylko właśnie ten projekt jest bardzo ważny bo niestety dla mnie to czarna magia ... ciśnienie wody, zawory, rodzaje zraszaczy... A od kiedy zaczynacie? I ... będziesz użyźniała jakoś ziemię?
z nawadniania to mam tylko projekt, położenie zrobimy sami. Ale czy mogę polecić to nie mam pojęcia. Nikt nie ocenił wykonanego projektu a ja sama to zrobię dopiero jak zacznie działać i nawadniać
Cieszę się,że u Ciebie wszystko w porządku! Dobrze, że masz pracę której teraz pewnie będzie przybywać
Z moim projekcikiem jest jeszcze czas i tak najpierw wezmę się za projekt umberek i magnolii
Tylko ciekawość mnie już zżera, jak to będzie wyglądało ?!
Pozdrawiam
witam po chwilowej nieobecności
no widzę, że będziesz miała co robić w trakcie sezonu chyba też powinnam zrobić zdjęcia przed i po
a mam pytanko odnośnie tych uciętych patyczków hortensji: czy tak jak je pociachałaś wsadzasz do ziemi i czekasz na korzonki ? czy używasz do tego celu ukorzeniacza ?
Wczoraj był pan robić obmiary do nawadniania
Przyjechał z bratem, który projektuje ogrody
i......podoba mu się mój ostatni rozrys w liniach prostych, spisał jakie chciałabym mieć roślinyi......zrobi mi GRATIS projekt ogrodu
Zobaczymy co nowego wprowadzi.
Nasze pomysły zostają z basenem, ławeczką, serbami.Pomyśli jak rozmieścić obecne roślinki i zobaczymy
Mój ogród od strony południowej. Obraz nędzy i rozpaczy! Wierzę, że za 2 lata będę mogła wskazać te zdjęcia do porównania było ... jest ... Żeby mi się tak jeszcze projekt zagospodarowania przyśnił
Mój bardzo amatorski projekt. Donice chciałabym ze stali nierdzewnej pomalowane na szary kolor. Chciałabym aby nad nimi szedł trejaż tylko się zastanawiam jaki będzie pasować.
Druga rzecz czy te wiciokrzewy nie rosną za rzadko? Może by je z czymś poprzeplatać?