Judith, dwa pytania:
1. co to jest to jasnolimonkowe na obwódce? Żurawka???
2. czy meble drewniane zostawiacie na zimę? Jakim preparatem Małżonek impregnuje? Żeby nie było reklamy na priv poproszę Z góry dzięki
Martka, ja też biegam dwa razy dziennie Z pomidorami, paprykami i ogórkami Na dzień do foliaka, na noc do domu, na regał "szklarniowy" U nas teoretycznie zimne noce mają się skończyć w czwartek, ale uznałam, że te biegi będę kontynuować do 20 maja
Alicja, piękne te tulipany Czy w realu to biały z fioletowym podcieniem??? Wiesz może/pamiętasz jakie to???
Okolice domu masz tez bardzo urocze , chyba wcześniej je u Ciebie przeoczyłam.
Agnieszko ,dziękuję bardzo,miło mi że podoba Ci się mój ogród
Z forum u mnie ostatnio na bakier,ciągle czasu brak a jak już jestem to pozaglądam co tu słychać i znikam
Jakie to śliczne, te białe drobne kwiatuszki. Chyba mam zakupione nasionka tej rośliny, jutro wysieję i w przyszłym roku chciałabym mieć w tym posadzone białe tulipany. Myślę, że byłby to duet idealny.
Elu ja tam pisałam, że zdjęcia obrobiłam w programach, trochę podprasowałam sobie zmarszczki przecież ja 58 lat mam.
W ciągu doby jem tylko 2 kromki chleba, zwykle na kolację. Na śniadanie jajecznica z 2 jaj na 2 plasterkach boczku, lub kiełbasy wiejskiej po takim śniadaniu czuję się świetnie i do południa nie czuję głodu. Na obiad zwykle coś mięsnego, bo mój organizm dobrze toleruje mięso. Mam kilka zup, po których mnie nie mdli. Nie mogę jeść ulubionych pierogów z serem, źle też się czuję po schabowym. Ciasta na dobę mogę zjeść do dwóch kawałków. Mogę jeść surówki, ale bez majonezu, nie mogę też żółtego sera. Mogę zjeść jakiś owoc, a naleśniki, chociaż wiem, że odchoruję i tak 2 (z dżemem własnej roboty) zjem.
Lepiej się czuję ze zmniejszoną dawką węglowodanów, bo ja ich nie odrzuciłam całkiem. Na IG obserwuję między innymi Braci Rodzeń i Iwonę wierzbicką. Sporo korzystam z ich wiedzy. Po pieczywie miałam bardzo wzdęty brzuch i ciągle było mi niedobrze, teraz jest znacznie lepiej. Odżywiam się naturalnym jedzeniem, chodzi o to, żeby eliminować żywność przetworzoną.
Pod ławką rośnie gęsiówka wieloletnia i ładnie się tam rozrasta. Za pochwały ślicznie dziękuję