Tak jest inaczej, niż latem, co innego kwitnie jak będziesz chciała jeszcze siewki gaur to może uda się spotkać to wtedy przywiozę, cieszę się, że brunerki chociaż dały radę
w tym roku cieszę się, bo derenie kousa są obsypane kwiatuszkami, w tamtym roku się nie nacieszyłam, bo przymrozek załatwił je, ale w tym roku wynagradzają
Lidziu dziękuję ogród dojrzał przez te lata, busz na rabatach jest to fotki też ładne wychodzą jakieś niedoskonałości są i zawsze coś nie zagra tak jak trzeba, no, ale zawsze można coś dosadzić, albo przesadzić fajnie ci wychodzi te mnożenie bylinek