Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Choroby i szkodniki grabów, grab - Carpinus 09:08, 31 sie 2018

Dołączył: 19 cze 2016
Posty: 32
Do góry
Czy szpeciel pordzewiacz to to samo co pordzewiacz grabowy? Czy mogę coś jeszcze teraz zrobić? Czy dopiero wiosną? Przeczytałam cały wątek i gubię się w tym... Czy mogę teraz zastosować karate, za 10 dni Ortus? Błagam o pomoc... W długie zimowe wieczory będę studiować te wszystkie zawiłości ogrodnicze, ale teraz czasu brak a drzewka marnieją... Klony i brzozy też mam zaatakowane!
Mazan - z góry dziekuję
Między polem, a lasem. 23:16, 30 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Do góry
ten dereń lubię. Nawet mam trzy sztuki na tej podmokłej rabacie z matesekwojami.
O jakich hortensjach byś myślała? Chyba nie chciałabym mieszać odmian.
I teraz jeszcze pytanie. Mówimy o odcinku, gdzie jest trawa. Na żwirze będą brzozy. A co z miejscem "w kole"? Nie robić nic. Zostawić tylko z tujami?
Na zielonej... trawce :) 13:47, 29 sie 2018


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
SlonecznyOgrod napisał(a)
Pięknie jak zawsze, ale gęsto Ci się tak zrobiło... dojrzale, no fajnie.

O przetacznikach napisałam Ci u mnie i oczywiście polecam z tego co do tej pory doświadczyłam, no chyba , że będzie razić po oczach




Dzięki, busz się robi faktycznie, brzozy porosły... cieszy taki widok bardzo

ps. Już lecę do Ciebie
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 21:37, 28 sie 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Makusia napisał(a)
Iwka trupy. Śmierć pnia mózgu definitywnie. Muszę nabyć nowe ale z innego źródła. W d**** mam wymianę jednej, skoro padły wszystkie trzy.
śmierć pnia mózgu??!! Brzozy?brzozy mózgu?
Jasna D..
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 14:35, 28 sie 2018


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
kurcze, trzeba będzie znowu czekać az z urlopu wrócisz

jak brzozy? moje pięknie szeleszczą suchymi listkami
Ogrodowe marzenie Mrokasi 21:07, 27 sie 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20167
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
Śliczny ogród stworzyłaś w tak krótkim czasie Kasiu
Brzozy mi się podobają...niestety mam za mały ogród...


Dzięki Wiolu , cieszę się że Ci się podoba. Mój ogród też za mały na brzozy - te "moje" nie są moje, rosną za siatką...
Pszczelarnia 20:29, 27 sie 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Basilikum napisał(a)
no pisz o podrozy i o podlewaniu i o tych wszystkich zmaianach zielnikowych i nie tylko


IzaBelo,

co tu pisać?

Byłam w Niderlandach, spotkałam wspaniałych ludzi i poznałam ich ogrody. Już tęsknię do urlopu za rok, do wrażeń estetycznych, wymiany myśli i pięknych miejsc.
Po powrocie nadal zastałam upały i suszę (nic nowego od 3 miesięcy) - zmobilizowałam się i podłączyliśmy punkty wodne, w sobotę woda lała się strumieniami na 3 węże (co wyschło, to wyschło - najbardziej dostały brzozy, nawet jarzęby - choć podlewane przed odjazdem, tawuła zapomniana, popaliło hortensje i jedną cześć rabaty pod tulipanowcem), trawnika nie biorę pod uwagę, na razie nazywam go klepiskiem. Iza - Konstancja i Agnieszka - Admette pytały "lać wodę?" Z niejakim opóźnieniem odpowiadałam "lać". A co by było gdyby nie one?

A Zielnik poszedł w inne miejsce (wokół szklarni).

Zdjęcia

Jak dobrze mieć studnię "bez dna"




Był zielnik ...




Ogrodowe marzenie Mrokasi 16:13, 27 sie 2018


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21622
Do góry
Śliczny ogród stworzyłaś w tak krótkim czasie Kasiu
Brzozy mi się podobają...niestety mam za mały ogród...
Ogrodowe marzenie Mrokasi 13:26, 27 sie 2018
Do góry
mrokasia napisał(a)


Ta "moja" też straszy dołem - chwasty, pokrzywy, zwalone pnie, suche gałęzie... Górą z kolei uschnięte albo zaatakowane przez jemiołę korony... Te brzozy rosną w ścisku, wyciągają się do słońca, mają po 10-15 metrów i średnicę pnia jak męskie ramię...
Ale fakt - dają lepsze tło niż nieużytki .


bo to pewnie tez samosiejki jak u mnie....lepszy zagajnik brzozowy w tle jak chaszcze



Ogrodowe marzenie Mrokasi 13:22, 27 sie 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20167
Do góry
eee_taam napisał(a)



ta brzezinka w tle ...miodzio ...moja ma 10 lat i aktualnie dołem straszy chwastem i pokrzywami ...jeszcze z dyszke potrzebuje żeby tak pieńki mi ładnie w tle swieciły

rabaty u ciebie nienanaggane i mocno hortkowe ale najbardziej to ja zachwycona jestem ogrodem na takim tle



Ta "moja" też straszy dołem - chwasty, pokrzywy, zwalone pnie, suche gałęzie... Górą z kolei uschnięte albo zaatakowane przez jemiołę korony... Te brzozy rosną w ścisku, wyciągają się do słońca, mają po 10-15 metrów i średnicę pnia jak męskie ramię...
Ale fakt - dają lepsze tło niż nieużytki .
Ogród z górskim akcentem od zera 11:24, 27 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2018
Posty: 49
Do góry
Adela, dziękuję Ci za opinię. Ach, gdyby tak były zimozielone brzozy... pomarzyć można . Liście rzeczywiście dokładają trochę pracy, ale na tyle uwielbiam brzozy, że myślę, że jestem w stanie to znosić. Przez charakter mojej pracy zawodowej odczuwam ogromną potrzebę ruchu, dlatego grabienie nawet mi się przyda .
Jeśli chodzi o zimozielone, to bardzo je lubię i poza brzozami większość właśnie taka będzie. Na pewno stawiam na różne odmianowe sosny, spodobał mi się też polecany na forum świerk serbski oraz choiny kanadyjskie. Z kolei chciałabym uniknąć żywotników.
Ogród z górskim akcentem od zera 22:41, 26 sie 2018


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Do góry
Wizualnie - bardzo ciekawie. Podoba mi się. Brzozy są piękne szczególnie wiosną i ta ich ażurowa korona... no i lecznicze właściwości
Ja jednak (z uwagi na wiek) staram się nie dodawać sobie roboty. Bałabym się jesienią ogromu liści z brzozy pod progiem.
Osobiście posadziłabym coś zimozielonego. Ale to ja
Ogrodowe marzenie Mrokasi 21:47, 26 sie 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20167
Do góry
paulina_ns napisał(a)
Kasiu śliczne zdjęcia, brzozy w tle wyglądają cudownie. U nas też bardzo zimno się zrobiło, jutro ma być coś lepiej


dzięki Paulina
Ogrodowe marzenie Mrokasi 21:42, 26 sie 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20167
Do góry
anna_t napisał(a)
Te brzozy za ogrodzeniem to idealne dopełnienie do pięknego ogrodu!


Tak bym chciała, żeby właściciel tej działki zadbał o ten lasek... część brzóz niestety sucha, część choruje...
Ogrodowe marzenie Mrokasi 20:23, 26 sie 2018


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Do góry
Kasiu śliczne zdjęcia, brzozy w tle wyglądają cudownie. U nas też bardzo zimno się zrobiło, jutro ma być coś lepiej
Ogrodowe marzenie Mrokasi 20:11, 26 sie 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Te brzozy za ogrodzeniem to idealne dopełnienie do pięknego ogrodu!
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 11:03, 26 sie 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
Brzozy zrzuciły już sporo liści.

Ale też wyrastają nowe.


I żeby było ciekawiej kwitną - maja jednocześnie stare, brązowe i nowe, zielone kwiatostany. Współczuje alergikom - sezon pylenia chyba powrócił
Ogród wśród pól i wiatrów 21:31, 25 sie 2018


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
asiak napisał(a)


Ta rabata na początku mojego "ogrodniczkowania" wpadła mi w oko


Kurcze, brzozy takie chudziutkie były.. a teraz już prawdziwy lasek się z nich zrobił Ciekawe jak to za klika la będzie ...

Ogród w remoncie 13:00, 25 sie 2018
Do góry
Toszka napisał(a)
Liście na kompost można kosiarką "spreparować". Zwiększa to ich pakowność w kompostowniku i przyspiesza kompostowanie, bo mniejsza frakcja szybciej ulega próchnieniu

O tym nie pomyślałam
A gałązki takie cienkie chyba też się przekoszą, bo wyrzuciłąm po cięciu brzozy i krzewuszki i teraz nie wiem czy by kupeczki nie zrobić na kompost
Ogród w remoncie 10:34, 25 sie 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Margerytka40 napisał(a)


Wezmę,z tego co obserwuję u mnie to wiele roślinnych wrażliwców daje radę. I tak mam zamiar wysypać tę rabatę dębowymi liśćmi,mam dostęp do ich sporych iości . A jak myślisz mogę zostawiać tam też liście brzozowe i osikowe?Brzozy moje a osiki mam za płotem i liści tony. Wszystkich nie zostawię bo to za dużo ale trochę mogę? Czy wszystko wygrabiać i tylko dębowe?


Na kwaśną wszystkie liście dobre prócz bukowych i grabowych bo te są zasadotwórcze (że się tak wyrażę)
Wiosną nic nie zbieram, liście zostają. Co najwyżej rozgarniam spod nasady krzaczków. U mnie ogólnie jesienne liście lądują na rabatach, bo to najlepsza osłona i dodatkowo wspomaga mikroorganizmy w glebie. O dżdżownicach to nawet nie wspomnę ( aczkolwiek dżdżownice na stabilnej kwaśnej to rzadkość)

Edit
U mnie w nocy nic nie padało. Dopiero rano, po 8 coś pokapało.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies