Asiu nie wiem jak dużą masz magnolię gwiaździstą, każde przesadzenie niesie za sobą pewne ryzyko, ale jak zrobisz to dobrze i delikatnie z pewnością m. stellata nie ucierpi
kocimiętka w ciągu trzech dni potroiła swoja wielkość, uwielbiam ją! jedyny minus to srylion siewek...
magnolia Aleksandrina najważniejsze że przezimowała!
i aktualna królowa czyli amanogawa
Agatko mam pytanko
Kupiłam tą magnolię, ale żeby ją wsadzić muszę przesadzić gwiaździstą w inne miejsce. Wiem, że magnolia nie lubi przesadzania, ale nie mam wyjścia.
Mam pytanie, kiedy można przyciąć tą gwiaździstą? Chcę jej przyciąć troszkę dolne gałązki, żeby nie rosła w krzak, tylko bardziej w drzewko. Czy po kwitnieniu, czy dopiero na wiosnę?
Mam nadzieję, że weekend będzie ładny, bo sporo pracy przede mną
Na wsadzenie czekają: magnolia, szałwie, hosty, lilie, róże..
Część już dostałam, na część czekam Muszę też troszkę poprzesadzać roślinek, weekendu mało Ale cieszę się na tą robotę
Galaxy to jedna z najładniejszych magnolii. Pokrój wąskostożkowy, taka smukła jest, nie rozkloszowana, jest wysoką magnolią 7 m, bardzo regularne ułożenie gałązek. Kwiat mocny, odporny na wiatr i deszcz, z tych ciemnych i bardzo regularny. Jak będę w domu wyszukam zdjęcia z Wojsławic z kolejnych lat. Siostra moja ma taką 2,5 -metrową. Wszyscy się jej pytają, co to za magnolia, bo przy "alexandrinach" wokół ta jest prawdziwą gwiazdą.
Anusia - coś się zmienia w pogodzie. Może coś kapnie z nieba? Magnolia daje czadu jak co roku a bez postanowiłem trzymać krótko aby sie za bardzo nie rozrósł.
Irenko - wczoraj byłem w ogrodniczym i maja na zbyciu piękną żółtą magnolię.
Powiem ci że mnie "zaszczepili" i dumam gdzie by tu.....
Basiu dzięki. Nie wiem co to za odmiana szafirków. Mam ich od groma jak widzisz. Daj namiary to mogę wysłać cebulki tylko nie wiem kiedy by była najlepsza pora.
Mirelko, Haniu - melduję że obydwie ketmie ruszyły. O zobaczcie.
Co ona tu szuka - wygrzewa się na mięciutkim posłaniu?
Niektóre rośliny przekwitają a niektóre dopiero zaczynają. Ale wszystko jakoś przyspieszone strasznie.
Wiśnie pokrywają wszystko wkoło białymi płatkami.
Magnolia zakończyła królowanie. Ostatnie kwiaty ledwo widoczne.
Życie kończą nie tylko kwiaty. Jeden kielich tulipana stał się ostatnim miejscem żywota dla jakiegoś latającego, odwiedzającego owada.
Powiem szczerze, że nie do końca ogarniamy, i mimo nieustannej pracy nie da się obrobić. Walczymy i na ogrodzie i remontowo budowlano, a sprzątanie czeka...
Chodnik zachwaszczony, inne rzeczy znowu odnowienia wymagają, ale co tam, cieszy to, co ładne
Tak, ta magnolia cudna, kupuj właśnie ta bird ma tak intensywnie żółte kwiaty, oglądam ją u nas w sklepie, ogromną i cudowną, cena 800zł, ale to drzewo już.
Kupię jeszcze tylko 1 magnolię, ale raczej od razu większą, ma rosnąc na wprost tarasu Imprezowni, no i musi być kolumnowa.
tu wykopałam trawy i na nowo będę dawać, ale z innego miejsca muszę wykopać, robota głupiego
te Elaty też chcę stąd zabrać, ale istnieje ryzyko, że wszystko inne uszkodzę..
tulipany Sapporo mam od 6 lat w tym samym miejscu i co rok są i kwitną, to dobra odmiana
Jakoś hakone lubią moją ziemię; na razie wolno rosnie nowa, sadzona rok temu Beni Kanze.
Magnolia ma kolor fuksji, a w środku czystą biel, zachwyca mnie. Czerwona będzie Wulcan, ale jeszcze za młoda na kwiaty.Pozdrawiam
patykowo w miarę, choć po tych dziwnych deszczach część liści spalona
Irenko z podziwu nie wychodzę kiedy Wy to wszystko ogarniacie?
Uważam, że ta magnolia Marysieńka jest cudna. Będę szukać.
U mnie dzisiaj zakwitła yellow bird. Jest super!
Hakone masz piękną, moje o połowę mniejsze. U Ciebie to można podziwiać i podziwia. Magnolia swoim kolorem bije po oczach, ta taka czerwonkawa, Prześliczna.
Magnolia w tej chwili już bez kwiatków, szkoda, że tak szybko przekwitła. Obecnie rozkwitają lilaki, których mam na prawdę sporo. Rozsiewają cudowną woń, trudno od nich odejść.
Jeszcze nie wiem co przezimowało, trawy jeszcze nie ruszyły,, jeden rodek mi podmarzł- Rasputin, nazwa ze wschodu, myślałam, że odporny
Hejka Yolka Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam ale ponoć późno niż wcale
Powiem Ci, że te nzawy potrafią być mylące. W ubiegłym roku wymarzła mi rozplenica wschodnia
Hej Ola, u mnie jeszcze dużo do zrobienia. Dopiero w tym tygodniubod wtorku zaczęłam, jak pogoda pozwoliła. Obawiam się, że stipy i Ice Dance wymarzły, obcięłam je, wszystko do zera. Róże miałam zakopczykowane, ale nie przykryte, więc obawiam się o ich życie po mrozach. Może w sobotę i w niedzielę trochę podziałam ogrodowo.
I co się okazało w temacie róż ? Mam nadzieję, że jednak przeżyły ? Moje kkrywowe i pnące wszystkie ładnie przezimowały, nawet ta w donicy pozostawiona na dworze.
Z pracami ogrodowymi u mnie dość kulawo, niby czasem coś tam skubnę, dłbnę ale jakoś mnie nie ciągnie. Pogoda taka w kratkę też nie jest zachęcająca.
Cześć Kochana!
Miło CIę widzieć. Ja też się dopiero budzę
Cięcia porobiłam, alenie mogę się zabrać za pielenie
Ja jeszcze rozplenic nie przycinałam, bo boję się o przymrozki.
Powinnam już?
Moje rozplenice przezyły bez problemu / na szczęście /
podziałałaś ,a fotek brak
poczekam cierpliwie
będziesz dawać jakąś inna trawę zamiast stipy ? skoro wymarzła
a tak było z nią pięknie u Ciebie
Z trzydziestu pięknych stip przeżyły mi tylko dwie. Na dodatek nie wysiałam w tym roku, może uda mi się gdzieś kupić tanio. Na ich zastępstwo nic nie wymyśliłam niestety, masz może jakiś pomysł ?
Zdjęć nie mam, nic nie wygląda dobrze to i fotek nie robiłam żadnych.
Jak narazie zakwitły mi tylko tulipanki botaniczne i magnolia
Pożegnamy chyba jedną sosenkę taką drobnoiglastą kolorową( zapomniałam nazwy)zeszłej wiosny kupiona
Szkoda sosenki ale u Ciebie taki ogrom roślin że to i tak niewielkie straty.
U mnie stipy i chyba jeżówki Green Jewel. Mam nadzieję że i rude ślimaki polgły tej zimy bo narazie niewiele ich widziałam.
Ola co u Ciebie, jak nowa rabata , działasz na niej?
Wiesz, na nowej niewiele będę działać. Powinnam wyskubać i porozsadzać evergoldy ale lenia mam. Wyglada tam wszystko beznadziejnie, bez stip między kulkami i lawendami strasznie łyso a i kamyków w tym roku raczej tam nie sypnę. Inne ważne wydatki są przewidziane na ten rok niestety.
Muszę miskanty podzielić i porozsadzać wzdłuż domu ale zabieram się za to, zabieram i zabrać nie mogę
Pozdrawiam