No niestety muszę poszukać nazwy - malutki kupiłam i był tani to pamiętam mial być bonsaj a idzie w górę ostro i boję się, że to wielkie drzewo - tnę go mocno i chyba z metr z wysokości był ściety - fakt że zachwyca mnie w calym sezonie bo kilka razy się zmienia, jest tylko taki moment jak mszyce na bialo od spodu się pojawiają to się złoszczę
Aniu pewnie już 100 razy pisałaś ale ja pewnie nie ałam takiej uwagi dla traw - napisz mi proszę co to za trawy te obok ławki, miskant jakiś a ten wysoki to cukrowy ? a to niższe?
1.A czy połączenie kolorystyczne derenia białego i miskanta Variegatus jest korzystne? Czy lepsze są te całkiem zielone?
2.A jak z kolei prezentuje się bliskie sąsiedztwo miskanta z wierzbą hakuro na pniu? Która z tych roślin będzie wyższa (która z przodu,a która z tyłu)? Najbardziej interesuje mnie wspomniana wyżej odmiana.
3. Czy miskanty oraz rozplenice należy sadzić trochę wyżej, aby nie miały zbyt wilgotno?
4. Jaką szerokość osiąga miskant Variegatus?
Cześć Asiu poczytuję u Ciebie co słychać....
Mój ML tez ma 1 kwiatostan niestety dopiero zaczął wychodzić i na pewno już nie zakwitnie...za zimno...a szkoda- była szansa- to była wyjątkowo długa jesień
Nostalgiczne te Twoje jesienne fotki, ale mimo to piękne...
.....mnie nawet nie chce się robić...nie lubię listopada- smutno i buro...cóż- trzeba przeczekać...oby do świąt potem to już z górki
Buziaki
Miskant Kleine Silberspinne rośnie u mnie bodajże 3. sezon. Jest nieduży, ok. 1 m z kwiatostanami. Trzyma się w kupie, nie rozłazi się rozłogami. Bardzo fajna trawka, bezproblemowa. Mam 3 sztuki, ten na zdjęciu jest najstarszy.
Jeden mankament większych traw dla mnie to trudności z przesadzaniem, dzieleniem. Wymaga sporej siły.
Aniu, nie pasuje mi ta irga. Moja ma groniaste owocostany. Kolorów u mnie aż tak dużo nie ma. Są gdzie nie gdzie pojedyncze kwiaty.
Taki sam Ale za to coraz grubszy i muszę co jakiś czas trawksa dzielić A jest to wyzwanie.... na szczęście podzieliłam wiosną... wiec ta wiosna będzie bez podziału..za to na drugiej rabacie mus .....
I ostatnie foto.... jest do niczego, jak robię 3 fotki Jezówki odmianowe wyciepałąm, bo były już brzydkie jak noc...
Bogusiu,
na tej fotce to miskant Herman Mussel. Pierwsza trawa jaka zamieszkała w moim ogrodzie. Bardzo szybko przyrasta i wiosną będę go dzieliła i przesadzała bo zżera mi anabelki.
Dość mnie bardzo zaskoczył bo u nas już od dość dawna mroźnie i nieprzyjemnie.
Miskant ML i u mnie wypuścił jeden kwiatostan ale ciągle stoi w miejscu i już chyba nie zakwitnie, ale te miskanty i bez kwiatostanów zachwycają swoja urodą.
Idę do Ciebie obejrzyć kwitnące ML.
miłego tygodnie
Bogusiu,
z trawami to ja też dopiero zaczynam. Odmian mam sporo bo chcę sprawdzić która najlepiej poradzi sobie w naszym surowym klimacie.
A tu miskant nn wyhodowany własnoręcznie z nasionka. Narazie ma tylko dwa kwiatostany ale jak cieszą
Jeśli ktokolwiek posiada jakiś okaz z wyżej wymienionych lub podobne do nich, a także jakiekolwiek inne mało ekspansywne trawy
oraz byliny, którymi chciałby się podzielić, to proszę o kontakt.
Czy miskant odmiany Silberspinne albo Gracillimus może rosnąć w półcieniu/delikatnym cieniu? Poradzi sobie w takich warunkach? Nadmiaru wilgoci tam nigdy nie ma. Czy te odmiany i odmiana Gold bar są w pełni mrozoodporne? A jeśli chodzi o ekspansywność tych odmian?