Mam pytanie. Zamiesciłam zdjęcia mojej jabłonki i gruszy. Na podstawie tego co znalazłam w internecie wygląda mi to na niedobór potasu. Wiec zaczełam działać w tym kierunku. Drzewka były posadzone w 2014 w kwietniu. Jak sądze są karłowe bo rosną powoli. (Grusza była tylko pojedyńczym kijkiem). Jednak chciałabym zasięgnąć rady czy to przypadkiem jakieś choróbsko się nie przyplątało.

Obiecane fotki obwódki ciętej na raty

No dobra a teraz ogród przy kosciele w Muszynie czyli ogrody Biblijne
Roslinnosci jeszcze mało bo to 4 miesieczne założenie za to architektura - bogata. Warto poswięcić tu wiecej czasu na chwile zadumy, zwłaszcza jak nie ma wokoło żadnej gwarnej wycieczki... To ok 60 stacji, przy każdej tabliczka z fragmentem z Biblii, jeszcze w powijakach ale to będzie tez coś
Na początek przejście przez Morze Czerwone

Kasia stara krzak zwykłej niczym nie zabezpieczam -wycinam tylko to co przemarznie (dobrze odbija)tą jako rarytasik pewnie okryję stroiszem przez dwie zimy

niezły balon mimo wiosennej suszy

Zapraszam do obejrzenia nowych fotek. Najbardziej lubię leżeć na kanapie i patrzeć na ogród z tej perspektywy:





Na zdjęciu poniżej obelisk- dzieło mojego uzdolnionego stolarsko kolegi z pracy Urodzinowy prezent



U dołu rabata angielska w dawnym trzcinowisku

Edziu
Jak zawsze pięknie i kolorowo u Ciebie.
Gratki bo 500 wybiło na liczniku

Ilona, Kochana nie po to proszę o Wasze opinie,żeby teraz się obrażać, za szczere zdanie! Jest wszystko ok. Dziękuję za opinie i zabranie głosu

Ja to aż ze 3 razy czytałam Twoją propozycję, żeby dobrze to zrozumieć.
W sumie to masz rację z tą trawką, muszę to wziąć pod uwagę. Hortki będą przesadzone przed drzewa, dam tam chyba Vanilki, a te przesadze w inne miejsce, te tujki żółte i te czerwone żurawki zostawie jak mam z boku. A przed szpaler hortek dam rozchodniki i zurawke marmelade. Muszę tylko wymyśleć co tam dalej posadzić.

ewsyg napisał(a)

Świetne !!!

Pełno mają takich rzeźb, szłam (niestety bez aparatu) alejką gdzie był żółw, papuga, biedronka, i inne zwierzaki a wszytko to codziennie podlewał beczkowóz

jaśminowiec nowy nabytek na wiosnę...pozdrówka i miłego zostawiam
a i już trójsklepka pączkiem świeci jakby jesień była

róże....

i wieje fiiiiuuuu

poszłam za głosem Jolci i lawenda ciach...

Kasia tyle robaczków w ogrodzie że samiczka daje radę a niedługo włączy się i tatuś który na razie gdzieś lofruje na boku

pogoda bardzo plażowa nici z pływania
moje brzozy

Yungii i Laciniata




a tego jeszcze nie pokazywałem kolkwicja odmiana Maracado - o barwnych liściach
cieżko jej idzie bo sadzona w tych strasznych upałach

budlejki...