Dzień dobry. Bardzo proszę Państwa o pomoc.
W zeszłym tygodniu posadziłam dwie magnolie Elisabeth - kupione w stanie idealnym w szkółce u Uzdowskich. Zostały posadzone w ziemi gliniastej, wymieszanej z kwaśnym torfem z dodatkiem kurzego, granulowanego obornika. Powierzchnia wysypana została warstwą kory. Posadzone zostały na takiej głębokości na jakiej rosły w donicy. Podczas sadzenia na pewno nie zostały uszkodzone korzenie. Podlane od serca.
Po tygodniu na liściach pokazały się brązowe plamy, zaś górne liście zaczynają żółknąć - mam nadzieję, że bedzie to widoczne na załączonych zdjęciach.
Bardzo proszę o radę co mam zrobić.
Jeszcze przyszło mi do głowy, że może ta warstwa kory jest trochę za gruba?
Pozdrawiam serdecznie
Katarzyna