Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi - sezon 2015

Ogród Małej Mi - sezon 2015

17:19, 15 wrz 2015
Tomek zabronił rozchodników kupować ...nie chce ich widzieć w ogrodzie ...nie podobaja mu się...no to nie mam ....teraz widzę że jeden problem mniej mam.

Astry białe ci dam ...Kondzio dostał podobały mu się ...mnie też sie podobaja ....tylko ogród mi się kurczy
Mala_Mi 17:48, 15 wrz 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
eee_taam napisał(a)
Tomek zabronił rozchodników kupować ...nie chce ich widzieć w ogrodzie ...nie podobaja mu się...no to nie mam ....teraz widzę że jeden problem mniej mam.

Astry białe ci dam ...Kondzio dostał podobały mu się ...mnie też sie podobaja ....tylko ogród mi się kurczy

Mam astry białe niskie... i to sporo.. nawet mam wyrzucone na wygonki..czyli na zmarnowanie. Widać je na ogólnym foto rabaty, dopiero zaczynają pierwsze kwiatki się pokazywać.
Wysokie astry z powodu opuchlaków i suszy szlag trafił.. będą same niedobitki.

Johan Lang pomimo braku liście (oberwałam z powodu plamistości)..ma 3 kwiaty... biję się z myślami wyciepać czy nie wyciepać ... okres warunkowy minął

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
19:28, 15 wrz 2015
kolor cudny, kwiat duży ...ale 3? powinna mieć 30!


ja mam taką Emelie od 2010 ...i już mnie pokonała ...wywalam a w to miejsce wsadzę jakąś polecaną.

dojrzałam do tego że ogród to nie śmietnik ...potrzebuję mieć ładne rośliny żeby wyjść i mieć na co popatrzeć ...to zdecydowanie polepsza samopoczucie...a jak w każdej dziurze będzie jakaś kupa ...to sama wiesz że trudno o samozadowolenie.
eliza3 21:05, 15 wrz 2015


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
U mnie susza też zrobiła swoje... wszystko jakieś rachityczne, zimowity lichutkie, niektóre rozplennice nawet się nie "wykociły", ale trudno taki rok...
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Mala_Mi 21:41, 15 wrz 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
eee_taam napisał(a)
kolor cudny, kwiat duży ...ale 3? powinna mieć 30!


ja mam taką Emelie od 2010 ...i już mnie pokonała ...wywalam a w to miejsce wsadzę jakąś polecaną.

dojrzałam do tego że ogród to nie śmietnik ...potrzebuję mieć ładne rośliny żeby wyjść i mieć na co popatrzeć ...to zdecydowanie polepsza samopoczucie...a jak w każdej dziurze będzie jakaś kupa ...to sama wiesz że trudno o samozadowolenie.

Ale jak przypomnę jaka potrafi być... to trochę żal.. i walczę.. ciekawe czy pomoże na plamistość ścięcie do zera??? Jedną miałam też taką co chorowała , jak upierdutałam do prawie ziemi to wybiłam z głowy chorowanie, skutecznie .
Kwiaty ma ogromne... pachnące....


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
jona 22:11, 15 wrz 2015


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
Jak mnie wkurzają te opuchlaki! Dziś dałam nicienie. Jeżeli nie będą skuteczne, to w następnym roku będzie Mospilan na dorosłe owady. Tak radził pan w szkółce.
Ogród czasem potrafi mocno sfrustrować: takie opuchlaki albo susza. Zawsze jednak pojawi się coś ładnego i już jest lepiej
____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
Viola 00:13, 16 wrz 2015


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
U mnie róże też do doopy, ta susza to tylko rojnikom służy
____________________
Viola Pomóżcie wyczarować mi ogród
Mala_Mi 00:54, 16 wrz 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Viola napisał(a)
U mnie róże też do doopy, ta susza to tylko rojnikom służy

Rojniki na przedpłociu....... uschły na amen... stałam dziś nad nimi i zastanwiałam się czy warto nieść tu konewki z wodą.. odpuściłam.. Nawet maliny poschły... a to takie odporne chwasty. Im kilka konewek wody jednak doniosłam.. wąż tam nie siega

Jutro jak nie zapomnę to zrobię fotkę jakie mam kratery w ziemi z suszy...

Zrobiłam ale przy lampie.. ziemia spękana.. i kratery głębokie.. wsadziłam szpikula do pielenia, by pokazać że wpada do środka na 20 cm..


Niedługo tak będzie.. stąd wzięłam focię...

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:59, 16 wrz 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
jona napisał(a)
Jak mnie wkurzają te opuchlaki! Dziś dałam nicienie. Jeżeli nie będą skuteczne, to w następnym roku będzie Mospilan na dorosłe owady. Tak radził pan w szkółce.
Ogród czasem potrafi mocno sfrustrować: takie opuchlaki albo susza. Zawsze jednak pojawi się coś ładnego i już jest lepiej

Nicienie dawałam już 4 razy... a opuchlaków coraz więcej..

U Madżen była dyskusja czy ciąć bukszpany teraz czy nie.. ja teraz tnę.. część przycięłam w czerwcu... prawie wszystkie przypaliło, a te co nie przypaliło.. przez 3 miesiace prawie nic nie urosły... wegetacja stała..
Widać ile przyrostów od czerwca, pojedyncze przyrostu tu i tam..


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
05:41, 16 wrz 2015
Mala_Mi napisał(a)

Ale jak przypomnę jaka potrafi być... to trochę żal.. i walczę.. ciekawe czy pomoże na plamistość ścięcie do zera??? Jedną miałam też taką co chorowała , jak upierdutałam do prawie ziemi to wybiłam z głowy chorowanie, skutecznie .
Kwiaty ma ogromne... pachnące....




no to miała czasy świetności ....potrafiła zachwycić ...

Mrs. John Laing- poczytałam co ludzie piszą ...i znalazłam dużo komentarzy że czarna plamistość to zmora tej odmiany ...czyli ona tak ma...bo wiekszość pisze że łapie ją jako pierwszą ........ale kwiatami wszyscy się zachwycają.

może ścięcie coś da ...ale bez pryskania się nie obejdzie.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies