Dzięki Mireczko, przesadziłam jednak Pomponellę z drugiej strony drzewka. Fajny ten pomysł z pudłami, ciekawe rozwiązanie . Niestety nie zmieszczę już u siebie zbyt dużo róż. Kiedyś jeszcze przy garażu jakąś pnącą posadzę, przy zejściu do ogrodu Elmshorn (ale to już nie w tym roku bo trzeba tam dla niej małą rewolucję zrobić
To jeżówki w super cenie. No i hortensje....takich szukam. Na razie robię porządki w ogrodzie i spisuję, co jesienią kupić. Busem chyba pojadę, bo mi się tyle miejsca robi . I znów trawnik pomniejszę....eM już się cieszy, choć kilka lat temu nosem kręcił na takie pomysły
Znowu róże
Wymarzyłam sobie róże Kosmos i mam. Alina mówiła, że zwieszają kwiaty - nie zwieszają, poniżej dowód. Są zdrowe, mają piękne, ciemne liście, to niskie róże. U mnie stanowią niskie piętro na rabacie z innymi różami.
Cottage Rose
Madame Isaak Pereire
Pierre de Ronsard, czyli Eden Rose - bardziej podoba mi się francuska nazwa
I róże...
Munstead wood absolutnie nic sobie w tym roku nie robi z diabelskich upałów. Zaprzecza tezie, ze purpury szybko przypala. Na ty lach taka sama teminatorka Princess Anne
Gertruda Jekyll startuje, ah jak ja lubię tę kultową różę
Eeee tam w słońcu się nie liczy Obserwatorium na Biskupinie w drewnianej białej skrzynce miarodajnie zmierzyło - w cieniu +38,9 stopnia, czyli rekord wszechczasów !
Miło było bardzo!! Jeszcze zaliczyłam Obi i kupiłam szare donice
Niedocelowe nasadzenia, na razie przymiarki, do stożka musze dokupić większą niską
Aguś więcej sprzedających niż kupujących Superowo było a potem kawusia w Ikea w klimatyzowanej nowej kawiarni
Zakupiłam jeżówki za 5 zł, laur w formie stożka za 75 zł, hortensje everbloom x 2 , które kwitną na jednorocznych pędach i takie tam, np donice w Obi
Kostrzewy niedżwiedzie - dziewczyny na mnie nakrzyczały ale ja chće kulki z kolcami
Sorka ,że tak późno odpisuje. W każdym razie teraz jest najcięższa robota: Piele ,pile ,piele do znudzenia a czasu nie za dużo. Przekopałem już pierwszą część ogrodu. Na drugą część zdecydowałem się na Randap. Pięć dni po pryskaniu i już coś tam usycha. Czekam na odpowiedni moment by zamówić beton na wylewkę altanki (teraz jest za gorąco) Zamówiłem już w tartaku części drewniane niestety czas oczekiwania to prawie miesiąc w sumie narazie muszę się uporać z resztą chwastów i korzeni po drzewkach. Planuję z tyły zrobić sobie miejsce na ognisko. Trzeba też spalić to co wycięte
Pytanie do was czy można uciąć jedną dużą gałąź orzecha czy nie zaszkodzi mu to?? Zabiera mi bardzo dużo światła na ogrodzie.
A takie efekty pięć dni po spryskaniu tyłu ogrodu.