Pamietam Twoja koleckje kaktusow...Masz moze fotki? Cudna byla i ogromna...
Chodze sobie po ogrodach i czytam, tu pisza ze przerabiaja ogrod, tam pisza ze cos robia...a guzik, pisza tylko, bo nic sie nie dzieje...Ty malo piszesz, a swoje robisz, w przeciagu kilku tygodni masz praktycznie juz wszystko poukladane, brawo jeszcze raz

Edytka dobrze radzi, liscie poobcinaj, odrosna. Ja jak widze, ze cos sie zaczyna dziac, pryskam mlekiem i /lub soda, chemii nie uzywam