Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "jabłonka Ola"

To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:46, 09 kwi 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
deszczowymaj napisał(a)
Cudne foty ,piękna wiosna i to morze szafirków też je uwielbiam


Urocze są. Mają same zalety. Z każdą rośliną współpracują.



A wiosna z każdym dniem rozsiada się w ogrodzie coraz pewniej.
Wczoraj oglądałam wiosenne widoki u Galgasi, zastanawiałam się, czy u mnie też znajdę podobne?
I proszę! Jak króliki z kapelusza:
Palibiny



brzozowe bazie i pierwsze listki



obiela (za radą Gosi podwiązałam ją do palika, żeby była bardziej wyeksponowana)



Jabłonka Ola



klon ściętolistny

Ogród bez reguł 11:25, 05 kwi 2020


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4644
Do góry
galgAsia napisał(a)
Teraz czekamy na inne kwiaty

jabłonka Ola


jeżówka Delicious Candy


powojnik Guernsey Cream


perowskia



Asiu

Fajne początki wiosny
A zapowiada się ciepło
Więc roślinki szybciutko jeszcze bardziej rusza
Ogród bez reguł 10:31, 05 kwi 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
Teraz czekamy na inne kwiaty

jabłonka Ola


jeżówka Delicious Candy


powojnik Guernsey Cream


perowskia
To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:22, 20 wrz 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
Z ronda wycięłam pozostałości białych jeżówek i kończące kwitnienie rudbekie Goldsturm. Nie zostawiam bylin na zimę, bo w ziemi jest sporo cebulowych. Przy wiosennym czyszczeniu zdarzało mi się je zdeptać.

Aktualny stan dereni Sybirica.





Ciemnolistna pęcherznica w objęciach paproci.



Trzmielina europejska





Jabłonka Ola gotowa na dokarmianie kosów.



Majówka na Majówce 14:47, 24 kwi 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Do góry
Zabieram się za tą rabatę jak pies do jeża, ale i tak mnie to czeka więc teraz na pewno będzie sto pytań do
Pierwsze, czy taki układ ma sens? Bo oczywiście uparłam się na te śś jak koza w kapuście , tam przed malinami będzie płotek je oddzielający (ciągle ktoś tam włazi i zadeptuje świeże przyrosty) i na jego tle ładnie by się prezentowały, tak myślę - to te białe czupiradła z lewej na czarnych nogach
Szerokość 5,40m


Koła to korony drzew (strzępek na środku, z lewej od góry jabłonka dolgo, klon nn, jabłonka Ola i klon brendywine. Na żółto linia rabaty (tak z grubsza)




Drugie: tu w kratkach pierwsza część rabaty - ambrowiec przesadzony, na jego miejscu j. Dolgo (żółte kółko) i wklejony drugi świerk (tez na żółto) cały czas niezidentyfikowany, może ktoś go rozszyfruje - str.99... i również na żółto zakończenie rabaty przy domu, bo tu jest ciąg komunikacyjny i poszerzenie w górę



I jak?
Wymarzony sielankowy ogród..... 20:52, 14 kwi 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86638
Do góry
Szafirkowo cudne, tulipanowo też Jabłonka Ola jest śliczna cały sezon i w zimie, teraz już wystartoewała i za moment zakwitnieUsciski ślemy
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:45, 13 kwi 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86638
Do góry
jabłonka Ola

i royality

migdałowiec

Majówka na Majówce 22:14, 13 kwi 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Do góry
Dojrzewam do myśli, żeby je wygnać za warzywnik z bólem serca jednak...
Ale może jedną udałoby się gdzieś wcisnąć
A teraz obiecane pomiary, mam nadzieję, że cokolwiek z tego widać

Niewiele widać, to opiszę:
Cała rabata miałaby mieć ok 16m długości
1 - klon brandywine - 2m od ogrodzenia, można przyjąć za punkt 0
2 - jabłonka Ola - 1,45m od ogrodzenia, na poziomie 7m
3 - klon nn - 2m od ogrodzenia, na poziomie 10,4m
4 - strzępek - 5,30m od ogrodzenia, na poziomie 12,80m
5 - ambrowiec - 2m od ogrodzenia, na poziomie 14,20
6 - brzeziniak po przeciwnej - 3,40m od odgrodzenia, na poziomie 14,50, rozciąga się
na szer 6,40m
7 - brzeg rabaty - 7m od ogrodzenia

Dzisiaj musieliśmy wjechać samochodem pod drewutnię, zrobiłam zdjęcia poglądowe jak zostają ślady, stąd wymuszone jedynie 7m rabaty w najszerszym miejscu, mam nadzieję, że widać ślad kół



To tu- to tam- łopatkę mam ! 19:07, 09 kwi 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
Lucy, Asiu cmok

Tojeść rozesłana się obudziła.



Dla tych, którzy nie zamierzają podlewać rabat brzozowych idealny będzie wilczomlecz sosenka.



Jabłonka Ola i wiąz JH








To tu- to tam- łopatkę mam ! 06:05, 01 kwi 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Porządki w ogrodzie zakończone, można było powiesić wiosenne dekoracje. Poszłam na łatwiznę i wykorzystałam zeszłoroczne. Weekend upłynął w pięknych okolicznościach przyrody. Temperatura zachęcała do odpoczynku na tarasie.







A wokół wszystko pączkuje.
magnolia



grab i klon ściętolistny


Jabłonka Ola i Adirondack


Wiosna pełną gębą ja też chyba nowych dekoracji nie zrobię, ciągły niedoczas wiosną
Twoje urocze i fajny kolor stokrotek przy tarasie.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:26, 31 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
Porządki w ogrodzie zakończone, można było powiesić wiosenne dekoracje. Poszłam na łatwiznę i wykorzystałam zeszłoroczne. Weekend upłynął w pięknych okolicznościach przyrody. Temperatura zachęcała do odpoczynku na tarasie.







A wokół wszystko pączkuje.
magnolia



grab i klon ściętolistny


Jabłonka Ola i Adirondack

Ogród w remoncie 13:30, 14 lut 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Do góry
mrokasia napisał(a)
Magnolii nie mam żadnej... jakoś mam przekonanie, że to bardzo kapryśne i wymagające rośliny, ale piękne są, to fakt . Pocieszam się, że nie można mieć wszystkiego jak się ma mały teren. Ty masz spory to i zakątek magnoliowy możesz mieć .
Parzydło i świecznice to dość wysokie rośliny więc weź pod uwagę proporcje.

Muszę też zrobić przegląd ogrodu, może i ja jakieś pączki albo kiełki wypatrzę.


Na pewno coś wypatrzysz.
Z tych magnolii cieszę się jak dziecko, że mnie olśniło. Ś ś też byłyby fajne ale gdzie im do magnolii. Liczę się z tym, że pewnie nie zawsze to kwitnienie będzie wow bo wiadomo przyjdą wiosenne przymrozki i będzie po efekcie ale jestem w stanie się z tym pogodzić.
No właśnie parzydła i świecznice za duże mi się tam zdają i za masywne. Coś leciutkiego i zwiewnego by się przydało. Muszę też brać pod uwagę drugą stronę gdzie jest jabłonka Ola i molinie między cisami.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:28, 11 lis 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Lucy, Kasiu, Agato dziękuję za miłe słowa.




Czy to jest jabłonka Ola?
Piękne owoce
Ogród w remoncie 17:56, 05 lis 2018


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Do góry
magnolia napisał(a)
a nie zostawiasz tej jabłonki?- wystarczy obciąć dziki i będzie pięknym soliterem
Tylko nie wiem jak z nią z perspektywy huśtawki czyli docelowo wody.
Gdzie to jest na planie, gubię się?


Nie chcę jej zostawiać bo i nie ma co. Ona jest baaaardzo stara(myślę ,że ma z 50 lat) i do tego już chora. Pień w środku jest pusty,tylko patrzeć jak sama by się przewróciła. Poza tym liście z niej lecą już od czerwca,leci jakaś lepka wydzielina...brrr.
Myślałam tam o innym drzeku ,może jabłonka Ola.
Na planie to miejsce przy garażu


Sorki za szkic ale tak na szybko chciałam. Niebieska plama to byłaby woda.

Na planie niewielkie te rabaty ,w realu jakby większe
To tu- to tam- łopatkę mam ! 16:44, 19 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
AgataP napisał(a)


Gruszko co to za jabłonka? Ola?


Ona Ci to jest. Dzisiaj zaczęła zrzut liści.







Widzę ja z okna jadalni

To tu- to tam- łopatkę mam ! 08:21, 19 paź 2018


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)






[img


Gruszko co to za jabłonka? Ola?
To tu- to tam- łopatkę mam ! 19:06, 17 paź 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
Ewo, ależ mi piękną laurkę wystawiłaś. Dziękuję.
Mam cichą nadzieję, że uda nam się jeszcze spotkać w świetle słońca przy okazji Twoich wojaży. Zapraszam serdecznie.

Po pierwszych niepowodzeniach w uprawie warzyw, zdałam sobie sprawę jak istotne czasem są tzw. sposoby. Ktoś, gdzieś, kiedyś zdobył doświadczenie, spostrzegł, napomknął. Po roku, czy dwóch można się zniechęcić, jeśli zbiory są kiepskie. Jeśli ktoś był tak miły, że podzielił się ze mną swoim doświadczeniem, to przekazuję to dalej. Wiem, jaka człowieka ogarnia duma i radość, kiedy ma dorodne plony.

Jesienny wysiew zawsze jest ryzykiem. W tym roku nie udało mi się z sałatą. Z marchwią i pietruszką nie próbowałam. Sprawdzę, jeśli się uda, to dobrze, a jeśli nie, wysieję wiosną. Marchew i tak zwykle sieję w dwóch rzutach: na początku marca i w kwietniu.

Sad się ładnie przebarwia. Pyszni się ostatni przetacznik.



Jabłonka Ola świeci jabłuszkami.



Oczar zrzucił liście i wreszcie widać frędzelki. Ambrowiec trzyma swoje listki. Oby jak najdłużej.



Czyściec dobrze wygląda o tej porze roku.

Migawki z ogródka 19:51, 25 lip 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13163
Do góry
Martyna ta cena to była za buksy
jeżówki u nas drogie

Wsadziłam wczoraj ostatnie róże do tego przesadziłam tawulec Tanaki, jak się nie przyjmie, płakać nie będę.
Posadziłam rdesty pośrednie dokupione do pozostałych l, różowe szałwie i jeszcze bylicę.
Wymyśliłam miejsce dla bodziszków, wywaliłam dąbrówkę.
Oddałam koleżance trochę różnych bodziszków, hostę, białe fiołki, języczkę Przewalskiego.

Zostały do wsadzenia 3 hakone, 3 białe szałwie, 3 piwonie, kilka liliowców, dużo zawciągu, 6 tuj, jabłonka Ola i dereń... i ostróżki 3 i 2 astry... Jutro stanowczy zakaz opadów bo nie wyrobię się przed urlopem.

Czy to możliwe, że rozchodniki się rozsiewają? mam takie małe coś, co wygląda jak rozchodnik w mini wersji, a obok mam dorosłe osobniki. Mogły się wysiać?
To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:26, 08 maj 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
Lubię o tej porze roku liście irysów syberyjskich. Wnoszą sporo zwiewnej zieleni i są świetną imitacją traw. Po kwitnieniu ścinam im łodyżki, a liście są zielone aż do późnej jesieni.Podobna rolę spełniają liliowce.



Czy ktoś mógłby potwierdzić, że na zdjęciu jest trzcinnik Overdam? Rośnie najszybciej.



Kwitnienie rozpoczął zawciąg nadmorski. Zielone poduchy świetnie się sprawdzają przy brzegu rabat. Szybko się rozrasta. Jabłonka Ola towarzyszy mi podczas każdego posiłku. Rośnie w pobliżu okna. Ma dużo kwiatów w tym roku.


Modernizowany jesienią i wczesną wiosną kawałek rabaty brzozowej. Dosadzałam tam rośliny sucholubne, a przy samym brzegu bukszpany.

Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 07:30, 03 maj 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44561
Do góry
tulucy napisał(a)
Kasiu chwalę się: kupione dziś: lilaki Ludwig Spath i Katherine Havemeyer, bez czarny Tower, kalina Burkwooda, jabłonka Ola i Amanogawa. Nie mogłam się zdecydować między Katherine a Krasawicą i w końcu wybrałam mocniejszy kolor.


lubie takie zakupy
ja bym nie wyvierala tylko kupila i krasawice i katherine
zobaczysz...jeszcze po krasawice jeszcze wrocisz, polecam na pniu wyprowadzone wyzej, latwiej upchnąć ale mozna tez kilka w 1 miejscu posadzic
https://www.baumschule-horstmann.de/bilder/popup/syringa-vulgaris-edelflieder-mix-m056173_h_0.jpg

jablonki tez sliczne...ja mam juz 5
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies