Jakiej wysokości byłaby hakone? Aby szałwia była od niej tyci wyższa to dobra byłaby Caradonna? Kulki cisowe to jak szybko by urosły, aby być takie jak na inspiracji? Bukszpany właśnie z tego powodu wykluczam całkiem z ogrodu. Może jednak warto tuje dać (nawiązanie do wąskich)?
Może i jesteśmy początkujący, ale dużo szukamy i czytamy. Sam szukasz rozwiązań i inspiracji, więc masz pełno pomysłów do podrzucenia zapewne. Fajnie być na podobnym etapie.
Wolę by była na środku ściany za oknem, tylko lekko na nie wychodząc. Po pierwsze tam jest więcej słońca, bo rano wejście rzuca cień na część rabaty. Po drugie z okna mam widok na chodnik, rabatę dużą naprzeciwko i nie chce go zbytnio zasłaniać.
Edit: Sam kształt rabaty też nie jest symetryczny (trójkąt).
1. Otóż...
2. Z cisa Anna. Po prostu tniesz różnej wielkości kule.
3. Wydaje mi się, że białe kwiaty gaury "znikną" na tle białej ściany. Szłabym raczej w kierunku mocniejszych akcentów. Na przykład różowa gaura. Albo szałwia. Ogólnie róże, fiolety, błękity. Czosnki wiosną zdecydowanie tak. Hakone bardzo dobrze komponuje się z bergenią. Wiotkie listki hakone świetnie kontrastują z mięsistymi liśćmi bergenii. U Margerytki40 można taką kompozycję podejrzeć. Nawet Danusia chwaliła.
4. Biały nie (patrz pkt 3). Tawuły nie - hakone lepsza, bo bardziej dekoracyjna i będzie lepiej pasowała do ogrodu nowoczesnego. Berberysy zdecydowanie nie - to rośliny dla ludzi, którzy lubią cierpienie. (Można spytać kogokolwiek, kto kiedykolwiek je przycinał.)
Może irga płożąca w takim razie? Albo jakaś szałwia, kocimiętka... Kurczę mogliśmy jednak zostawić pół przestrzeni na jakiś trawnik z mikrokoniczyną...
Chyba faktycznie nie ma co na siłę dosadzać. Dokupię kory i uzupełnię żeby trochę grubsza warstwa była. Zrobię przy okazji jeszcze zdjęcia bardziej aktualne. U siebie mam tylko korę, ale mi tak chwasty nie wyrastają masowo jak tam, to dość duży zieleniec do pielenia.
Jak dbać o tego klona Artropurpurea, czym zasilić na wiosnę jak przeżyje oczywiście zimę?
Dziękuję W tym roku zaraz po ścięciu nawiozłam szałwię nawozem płynnym do kwiatów i pięknie odbiła. Jedną tylko zjadły slimaki W ubiegłym roku właśnie się nie zebrała, czy to kwestia nawozu, tego nie wiem Perovskia tak z dnia na dzień urosła
Extra foteczki! Perovskia u mnie jeszcze nie kwitnie wrrr, szałwia ścięta po pierwszym kwitnieniu ani myśli puszczać nowe przyrosty, przez nią mam łyso na rabacie z hortensjami
Strona południowo-zachodnia. Oczywiście, że trzcinnik by pasował. Ale trzcinnika nie mam, a lawendę tak. Do tego jest zimozielona.
Może fajniej by było obsadzić te całe kawałki, ale parkują tu równolegle do drogi samochody. Do tego pod ziemią wszystkie media, oprócz kanalizacji. W razie awarii, czy innych prac, to mam wszystko zniszczone.
Zresztą aż tak uwagi nie przywiązuje do przedpłocia, chcę by było schludnie, a nie musi być na bogato
Marcin ale postępy! Jestem pod wrażeniem. Od jakiej strony masz wjazd do domu? Mam podobną rabatę między wjazdem a ścieżką do drzwi, u mnie rosną rozchodniki, szałwia Caradonna, sesleria, penstemony i małe kuliste świerki. U mnie wjazd od południa. Trzcinnik moim zdaniem fajnie wyglądałyby przed ogrodzeniem.
Stoi w kącie od dłuższego czasu, w końcu postanowiłam ją wykorzystać. Sama beczka sięga mi do kolan, ale włożyłam do niej plastikową donicę - szerokość 36 cm, głębokość 27 cm.
Ale beka! Świetna, perowskia rozłożysta też wyglądałaby fajnie, szałwia okręgowa też, wyobraziłam sobie brunerę ze srebrnymi liśćmi, albo supertunię z trawką jak ma Ania na Żuławach. Przede wszystkim jaka wielkość tej beczki?
Tak Ando - szałwia okręgowa którą dostałam od Ewy rozrosła się w fajny krzaczorek, u mnie rośnie w szachownicy ziołowo - kuchennej w kwadracie 30 na 30 cm, więc ma ograniczenia i niczym jej nie podpieram. Napiszcie proszę czy ją również obcinacie po kwitnieniu jak inne?
tu zdjęcie z 22 czerwca:
a tu z 1 lipca z drugiej strony (spasowała się z kwitnącymi lawendami i hyzopem lekarskim - ciemny fiolet):
Basiu i Jolu - dzięki
Odnoszę wrażenie, że wszystko w tym roku jakoś szybko wyrasta i prezkwita. Porównałam zdjęcia lilii sprzed kilku lat i jeszcze w połowie sierpnia były zwykłe lilie (w odróżnieniu od drzewiastych, bo te później) no i okazało się, że to nie tylko moje odczucia, ale fakt potwierdzony. Poniżej już same kikutki zostały po odcięciu zwykłych, natomiast drzewiaste w pełni
Ta szałwia okręgowa u mnie się bardzo sieje, choć w czasie kwitnienia jest bardzo oblatywana przez owady. Trochę też rozkłada się na boki, więc warto jej dać jakieś wsparcie.
Ewo pajączek od Ciebie kwitnie ładnie, bodziszek się super rozrasta, zawilec jesienny ma dorodne liście, najbardziej szałwia okręgowa mnie zaskakuje. Tak fajnie się rozrosła, wielka kępa, uwielbiana przez błonkoskrzydłe
Drakiew ciekawa
Ja takich pustych miejsc mam niestety teraz sporo i też chodzę i patrzę czy coś tam się zieleni. Mam kilka kęp przywrotników, które ciachnęłam ze dwa tygodnie temu to już są ładne, zielone. Generalnie druga połowa lipca jest u mnie słaba, sytuację ratują jeżówki .
Kasiu cudowny masz busz! Ja przywrotnikom też tylko kwiaty wycinam ale już doczytałam czemu ciachnęłaś całe. Mnie tak wkurza przekwitnięta szałwia, ścięta do ziemi jakiś czas temu ani myśli odbić i straszy pustym miejscem na rabacie.