Uśmiecham się jak czytam twój wątek, nie dość, że ciekawostki nam tu bez przerwy serwujesz, to jeszcze ten styl- pełen optymizmu i humoru, Ty jakąś terapełtką chyba jesteś, już się do ciebie zapisuję, ale coś czuję, że szybko się nie dostanę, kolejka duża
Nagrzany beton, w zielony raj się zamienił
Fajnie ci to wychodzi, pokazuj częściej swoje dzieła, a córce też gratuluję- talent po mamusi chyba. Moja córka starsza też się origami interesowała, ale na razie jej przeszło, trzeba bardzo dużo cierpliwości i precyzji, żeby stworzyć takie cudeńka.
Jak tam choinka? Ja też ubieram, choć raczej trzeba by było dodać, że troszkę się obijam i dzieciaczki moje do tego zatrudniłam, polecam szybko i sprawie, tylko nie zawsze idealnie
Gosiu witam cie cieplutko ,bardzo miło mi cie gościć
Gosiu mój ogród jeszcze nie jest ogrodowiskowy ,ale wierzę że będzie, strasznie dużo jeszcze pracy ,ale kiedyś przy waszej pomocy będzie pięknie .
Pozdrawiam i zapraszam
U mnie też włóknina pod żwirkiem tylko nie bardzo wyobrażam sobie bez. Nie wiem jak Danusia u siebie to robi, że się wszystko nie miesza ziemia ze żwirkiem np. przy wyrywaniu chwastów. Chyba grubą warstwę żwiru trzeba by było nasypać, a mi się na razie przerabiać nie chce. Choć pewnie te czasy nadejdą Pozdrawiam
Przyglądam się Twojemu ogrodowi od dawna, bo jest jak z moich snów, cudowne rośliny, pięknie skomponowane, kamienie i żwirek, coś wspaniałego stworzyłaś, a najważniejsze że tym się z nami dzielisz. Rób jak najwięcej zdjęć, bo wychodzą zjawiskowe. Dla mnie dzieło sztuki, naprawdę, nie żartuję i gratuluję! Oj, chciałabym mieć taką przestrzeń. Wysyłam pozdrowienia
A ja u siebie będę miał 12, ale dzielimy się pracą, więc jest dużo łatwiej. Pędzę zaraz kończyć choinkę, dzieciaki same na razie ubierają, aż strach pomyśleć co tam nawyczyniały, pozdrawiam
Witam w moich skromnych progach, na ławeczce pozwalam odpocząć, noga przecież obolała, a na pytanka chętnie udzielę odpowiedzi:
1. Hortensje dopiero w tym roku sadziłam, ale mogę wypowiadać się o nich tylko pozytywnie, bardzo duże kwiaty, bardziej wydłużone niż u lime light i wcześniej zakwita od niej, nie przebarwia się na różowo, tylko tak jakby zielenieje na starość. Ma trochę inny pokrój od limki, bo będzie chyba wyższa i mniej rozłożysta, kwiaty się nie pokładają, zobaczymy jak u mnie przezimuje, wtedy z całą pewnością będę mogła ją polecić.
2.Taras co roku na wiosnę jest olejowany olejem do drewna Altax bezbarwnym, za pierwszym razem był olejowany z barwniekim, ale nie pamiętam jakiej firmy.
Pozdrawiam cieplutko
Przekonałam się, że warto mieć troszkę zróżnicowany teren, a ponieważ u mnie płasko, więc sama sobie zrobiłam wzniesienie. U mnie ziemia kamienista i ciężka, więc roślinkom lepiej będzie na podwyższonej rabatce.
PS. Musiałam was potrzymać troszkę w napięciu, sama lubię oglądać jak pokazujecie coś przed i po zmianie.
Ogrodowisko chyba stworzyło modę na hortensje bukietowe i tworzy się ostatnimi czasu bardzo dużo nowych odmian, ja już nie nadążam nad tymi nowościami, sama myślałam, że mam nowości, a tymczasem są takie o których nawet nie słyszałam, dzięki za info.
To clematis Arabella - bylinowy, zawitał u mnie już wcześniej na innej rabatce, szukałam takiego bezproblemowego i gdzieś wyczytałam, że ten właśnie taki jest. Kwitnie praktycznie przez całe lato, jestem z niego bardzo zadowolona.
Witam baaardzo serdecznie w moich skromnych progach
Karmnik rośnie jak szalony, już musiałam go przycinać bo mi płyty zarastał. Mój ciemny tez gorzej rośnie niż aurea. U mnie rośnie na palącym słońcu, ziemia gliniasta ale często go podlewam. Podsypałam go nawozem do trawy i podlałam florovitem.
Zobacz jak U Sylli i Sebka rośnie karmnik. Polecam bo to specjaliści
Malutki ogródeczek, ale jakże przemyślany, wyszło naprawdę kapitalnie, i ozdóbki też śliczne. A stronki z inspiracjami na pewno się przydadzą, bo ja co roku szukam jakiś fajnych pomysłów. Przesyłam pozdrowienia