Prosze.... zarośniety bok, nadal do przeróbki
i tył
Drzewko na pniu to hibiskus, z tyłu berberysy, troche żurawki, tawuły, hortensje i jakas biała bylina....
Udało mi się też ukorzenić 3 tawuły, ale rozmnażam głownie żurawki, trawy, hortensje, runiankę i bukszpany
Wszystko co się da dzielę i rozsadzam- żurawki, miskanty.
mam też kilka sadzonek trzmielny, perukowca, berberysa,
firletke białą mam z nasionek
i chyba urośnie mi też gipsówka z nasionek, o ile się nie wysuszyła w to gorąco,
mam też od babci podzielone kosaćce, ostróżkę,
w sumie to główne rośliny których będę dużo wykorzystywała w moich nasadzeniach,
Teraz zbieram i poluje na hosty,
u teściowej wypatrzyłam 2 gatunki,
koleżanka mi przywiozła klika sadzonek, i tak sobie zbieram
Andziu,też lubię tawułki,tawuły,ale tą na zdjęciu muszę gdzies przesadzić,bo w tym miejscu potrzebny mi wysoki krzew do odsłonienia się od sąsiada.
Celinko,ja ja przycinam wiosną i po kwitnieniu,wtedy zakwita jeszcze raz.
Irenko,to jest mianiaturowa wierzba boydii kupiona w kwietniu ubiegłego roku u Szmita.Ma może nie więcej jak 50 cm wysokości i rosnie tylko w maleńką kulkę.
Sebku,dziekuję i zapraszam częściej.
Maju , uwielbiam wszystkie dzwonki od maleńkich do wyższych,one długo kwitna.
Olu,jak mi miło....aż czuję się zakłopotana....dziękuję Ci....
A co do tawułek....one maleńkie, pospolite, ale chyba tak jak stokrotki czy bratki mają swój urok, tylko musimy się zatrzymać...i to dostrzec
Twoje pochwały przesadzone....dużo, ale dużo brakuje...u Ciebie okazy większe, efekt piękniejszy....
ja ciasno kadruję
jeśli jest dużo roślin wymagających strzyżenia nożyce się sprawdzą na 100% .... Nie próbowałam jeszcze z ostrzeniem nożyków w boschu ..... Może ktoś już to robił ???
Małgosia, ty chyba dziś za długo na słońcu siedziałaś..... albo zobaczyłaś to oczami wyobraźni.... bo ja tylko tak patrzę na ten mój ogród....
I jak opowiadam znajomym - tu rosną róże w gąszczu ostróżek, tu będzie wachlarz żurawek, tam poduchy z tawuły, w rogu gaik brzozowy podsadzony funkiami, za ławeczką będzie pachniał jaśmin i róże na pergoli....patrzą na mnie dziwnym wzrokiem....
Dziękuję za odwiedzinki i zapraszam częściej. Cały czas czekam na cześć roślin więc sadzenie w tym roku nie zakończone
Piękna ta NN, jest idealna, takie róże uwielbiam
a ja też tnę swoje tawuły po kwitnieniu, 2 razy w sezonie, a i tak bujają wielkie; o nie nigdy się nie musze martwić
Rabata z samego rana - wczoraj udało mi się obsadzić całą do ekranu cisowego, zostało to co za ekranem, zbrakło trochę kory no i nie ma kamyka jeszcze na brzegach, więc dzieło nieskańczone
Tawuły przycięte, miskanty rosną (jednego wymieniłam, bo umarł)...
w tle dereń bialy "spaethii", którego będę prowadzić w formie drzewka, hortensja Unique i cisowy ekran
tu widać, że zbrakło kory Pod piwonią celowo nie sypałam, bo kupiłam...z grzybem Póki co dziś podleję ja doglebowo i dolistnie topsinem i zobaczymy co dalej, wściekla jestem, że mi taką sprzedali i mam nauczkę, żeby każdej roślinie sprawdzać korzenie!
I rzut z góry - dereń i ekran podsadzone różnymi hostami (Nika, ta piękna od Ciebie w prawym górnym rogu - na honorowym miejscu!), potem Miskant Variegatus, kolejne hosty, hortensja unique, piwonia biała Festiva Maxima, wszystko podsadzone hostami (nie wszystkie odmiany opisane niestety)
Aniu, jak Ty to robisz, że pospolite tawuły na Twoich fotkach wyglądają jak najbardziej rarytasowe, ogrodowe rarytasy. I w ogóle wszystko masz przepiękne, poczynając od tawuł a kończąc na awatarku. Pozdrawiam.
Witam serdecznie!
Zanim trafiłam na forum myślałam sobie "ale to projektowanie ogrodów jest proste", kupujesz krzaka sadzisz go i gotowe. a guzik prawda!
Po obejrzeniu Waszych ogrodów spaliłam się ze wstydu... U Was tak pięknie, kolorowo a u mnie misz-masz, byle co, byle gdzie...Czarna rozpacz
uwielbiam rośliny, mój dom stoi koło lasu więc dużą część roboty odwaliła za mnie natura ale i dla mnie coś się znajdzie. Wyszukuję rośliny, sadzę i kombinuję. Dlatego kocham mój ogród i jednocześnie nienawidzę go bo nie wiem co z czym i gdzie sadzić...
moja działka jest długa i wąska, 12 m szerokości, z tyłu domu ok. 50 m długości, strona południowa. Marzy mi się taki leśny ogród, paprocie, parzydła, funkie, tawuły...
najgorzej mam z rabatą od srtrony sąsiada bo widok szpecą stare rozwalone szopy. zasadziłam tam wszystko co wpadło mi w oko Jest i pigwowiec, juka, azalie, piwonia, perukowiec, oczar, ketmie syryjskie itd, itd. Ale jakieś niskie to i dalej widzę to sąsiedzkie pobojowisko
od strony lasu mam bez, tawuły, funkie, konwalie, ognik takie pierdołki same.Z tyłu posadziłam na połowie ogrodu miłorząb, metasekwoję, tulipanowca, jodłę koreańską, świerk. Taki niby lasek.
jeśli znajdzie się życzliwa dusza co podpowie w jakim kierunku z tym ogrodem iść będę wdzięczna do grobowej deski