Ogród nie tylko bukszpanowy - część II
08:27, 03 lis 2012
Tak myślę Gosiu i ja, że wiele osób wczoraj usuwało skutki nieoczekiwanej zimy w październiku. Trzeba pomóc szczególnie trawnikowi, bo liście nie mogą na nim zostać.
To wspaniałe uczucie wiedzieć, że się coś dobrego zrobiło dla ogrodu.
Ulicę sprzątałam już w momencie jak padał deszcz. Ale dałam radę. Grześ zagrabił trawnik na ulicy, a ja posprzątałam resztę.
Jutro ciąg dalszy porządków za domem. Mam nadzieję, że pogoda dopisze![]()
![]()