Agatko Ty z innego klimatu . U nas Germanie trudno utrzymac w dobrej formie , jeśli u Ciebie jest dobrze to mozesz kupic i te mniej odporne. Na pewno polecam Roseum Elegans , Percy Wisseman.
może jakaś rodzina
kiedyś wydawało mi się, że rude koty to rzadkość, ale widzę, że jednak nie
nawet ostatnio z naszym przyszedł na taras inny rudy
oto dowód
Marzenko fajnie wiedzieć, że tak szybko można się cieszyć tymi różyczkami
ja też nie pracuję jak zimno, nie lubię jak marzną mi łapki
zapowiadali słoneczko i myślałam to wykorzystać ...
Halinka, alez dawno nie byłam tutaj zakupy jak marzenie i bobo nawet kupiłaś
ona jak duża rosnie? chyba z mniejszych?
pozdrawiam w biuegu, bo jedno jęczy na macie, a dugiemu kolację trzeba grzać i do dzioba pakować, bo samo nie umie, choć o 4 lata starsze od tego jęczącego
Mariolu u mnie przetacznikowiec jeszcze całkowicie w ziemi . wykopywałam dzisij do wysyłki i kły dopiero się tworzą . jak rozpoznać ..no nie bardzo ci umiem pomóc , bo cóz teraz nawet listki na początku nie będą charakterystyczne .
ma taki unikalny układ liści i spłaszczoną łodygę ,ale to w pełnym wzroście dopiero widać
znowu mnie nosi na rodki oglądałam w obi dzisiaj ...
posprawdzałam w domu ich mrozoodporność i wielkość jaką osiągają
mam chrapkę na COSMOPOLITAN, MADAME MASSON, ROSEUM ELEGANS, PERCY WISMEAN...
drugi rok mam od nich cunnighams white i germanię...
dają radę i dużo przyrosły
Norę zakop bo zadna roślina nie lubi miec korzeni w powietrzu ale te plamy to chyba nie od tego. Mogło wody brakowac na przedwiosniu i pewnie nie okrywałas od silnego słonka. Nie martw sie jednak , Zrób dolistny oprysk mieszanka nawozów albo przynajmniej florowitem z czymś kwaśnym np nawozem do iglaków. Jak kilka razy opruskasz w kilkudniowych odstepach to liście bedą bardziej błyszczace choc te plamy już nie znikna ale w tym roku wyrosną nowe liście i te brzydsze zasłonia.Ja robię mieszanke z tych nawozów