danuta_szwajcer napisał(a)

Kasiu ogrod robi wrazenie na zdjeciach ale zapewne na zywo tam byc i pospacerowac to musi być niesamowite wrazenie Super spotkanie, pogoda dopisala no i nastroje jak widac tez bo wesole jestes bardzo a co to za wianek?) No i zdjecia z M w oknie..... Pozdrawiam i zycze kolejnego udanego spotkania

Danusiu, bardzo się cieszę, że mogłam ogród Bodzi zobaczyć osobiście, ale przede wszystkim to było rewelacyjne spotkanie z ludźmi...a sama Bogdzia...dusza człowiek
Wianek przez przypadek znalazł się na mojej głowie, to chyba Ewy, albo Sylwii, albo Ani od kulek. One same zrobiły takie piękne wianki.
Zdjęcie w oknie...jedyne dla nas

Kasiu ogrod robi wrazenie na zdjeciach ale zapewne na zywo tam byc i pospacerowac to musi być niesamowite wrazenie Super spotkanie, pogoda dopisala no i nastroje jak widac tez bo wesole jestes bardzo a co to za wianek?) No i zdjecia z M w oknie..... Pozdrawiam i zycze kolejnego udanego spotkania

mira napisał(a)

U mnie wiatr wichura wstrętnie ale osusza i przy okazji strasznie śmieci będzie robota
zaraziłaś mnie paprocią, kiedyś je widziałam tam ale jakoś odpuściłam, jak małe to się nie widzi efektu
oby do niedzieli bo ma być słońce

Mirka do cienia są piękne I przede wszystkim nieinwazyjne jak inne paprocie, których sie próbuję pozbyć z jednego miejsca już 3 lata .. jakbym miała miejsce to zrobiłabym z nich duży łan.. mogłabym do host posadzić, ale mój kolega Pies.... wszytko tam połamie
A ogród w gałęziach, liściach, kwiatach ..... pozrywało liscie z drzew.... po prostu maskara.. i dalej pada Idę zdjąć wianek z drzwi, bo mnie do szewskiej pasji doprowadza jego stukanie... ale wyjść mi sie nie che.... a drzwi juz obite na pewno

a tu wianek:



można też dorobić dno do wianka i wyjdzie koszyk-miska

Tess, sikorkowe foty cudne! Ale jej spasował wianek
Cheerfullness prześliczne

pozdrawiam!

Kochani, jestem w totalnym niedoczasie a Rozlewisko czeka

Zatem odpowiem ogólnie:

- dziękuję za pochwały,

- te narcyzy, które i mnie się podobają to cheerfulnessy,

- domek dla owadów zrobił mój mąż z szuflady starego biurka.


Wpadłam na tę krótką chwilkę, bo muszę Wam coś pokazać.
Po prostu muszę.

Pamiętacie pewnie, że powiesiliśmy budki lęgowe, a w jednej zamieszkały sikorki. I mój wianek zrobiony z "przydasi".
Przydasie przydały się też sikorkom

Zobaczcie. Ja byłam zachwycona.

Bo sikorka wcale się nas nie bała, bardzo mocno zajęta skubaniem.


Ale głównie dlatego, że to skubanie oznacza, że są już młode.

Pięknie, coraz piękniej! Wianek z mchu - wow!

Wianek pomysłowy. Ja tam żadnych nitek nie widzę.

Rzeżuchę tez zapomniałam na czas wysiać

Hortka chyba przemrożona.

Tulipanowo cudnie, wianek klimatyczny i bardzo w tym miejscu pasuje pozdrawiam.

Dawno u Ciebie nie byłam i w końcu dotarłam.
Ogród przepiękny tworzysz, a jaka konsekwencja i spójność.
Wianek cudny.

Tereniu-ależ tu cudnie. zostaję, przycupnę przy hortensji - piszesz że doga ale jakże cudna jest!!

Wiedziałam że jak wiosna przyjdzie to oczu tu nie oderwę!
Piękne tulipany, wianek też cudny (co się czepiasz)
Soczyście i ślicznie

świetne te dekoracje, wianek i gałązki przed domem wymiatają

Mój wianek zrobiony naprędce z przydasi.



Moja duma - na pierwszym planie tulipki Verona.


Szarpnęłam się na potwornie drogą (przepłaciłam, bo w plantico mają ceny z kosmosu), ale cudną w kolorze i rozmiarze, hortensję.

Verona z bliska.

I na koniec wianek, który dostał pióra



Macham do Was i spadam

Zostawiłam nadrabianie u Ciebie jako lekturę na dobry sen.. ale czy zasnę śmiejąc sie na cały regulator?

Co post czy foto mam 100 myśłi co ci napisać.. rano trzeba wstać, koniec świat.. wiec powiem, że fotki boskie, ogród boski, teksty godne książki... a klimat wnętrz łącznie z Hieonimo wymiata..
Wianek na drzwiach bardzo mi się podoba....

jak zamocowałaś wianek na drzwiach?
mój branek był z białej czekolady, jaś po kryjomu lizał koszyczek w drodze do domu a później sprawiedliwie podzielili się zwierzęciem

Aga ależ cudny wianek. No no. Zdolniacha .
Wesołego Alleluja.
Wiary, nadziei i miłości .

Ahoj Aguś Świetny ten wianek...sama natura Pomysłowe bardzo Ten bratek jest z doniczką włożony, czy po prostu z ziemią do tego mchu? Pozdrawiam

Wianek idealny, pozdrawiam wiosennie i świątecznie...........a że koty lubią Wielkanoc............

Skula Po pierwsze dziękuję za życzenia u mnie - bardzo to miłe. Ja Wam też życzę wszystkiego dobrego - spokojnych i pogodnych Świąt - pełne życzenia dla Ogrodowiczan zostawiłam w wątku życzeniowym

Po drugie nadrobiłam zaległości u Ciebie a nazbierało się Oglądanie tych Twoich kiełbasek w postny Wielki Piątek to było wyzwanie powiem Ci Ekstra
Trawki Ci ładnie zaczynają. Leszczyna wygląda na ok - taka pokręcona - bardzo ładna. Dereń kanadyjski - ach, och, ach zamarzyłam o nim i kupiłam w tym roku - ale o tym jakie mi przyszły sadzonki z internetowego sklepu to ja się może nie wyrażę... bo święta niedługo i nie należy sie denerwować... Dosłownie po trzy obcięte na świeżo gałązki wetknięte do świeżej ziemi w doniczce. Masakra. Dwa widzę, że się przyjęły, ale jedna "sadzonka" już odpadła.... Pomińmy to milczeniem - idą święta... lalalala... Zresztą - popatrz sobie tutaj https://www.ogrodowisko.pl/watek/3652-ogrod-cioci?page=841 - od nich kupiłam na szczęście nie tyle co Gosia - ale jakość własnie taka...

Wianek sam popełniłeś - to ja jestem pod wrażeniem Ty Krzyś to faktycznie takie Koło Gospodyń Wiejskich - śpiewa, tańczy, recytuje... Ale to bardzo fajne jest i fakt że podoba Ci się kucharzenie jest rewelacyjny i to że lubisz dom i to co "koło domu" też jest bardzo fajne. Noooo.... może jesteś trochę niepokorny ogrodowiskowo ale przecież nie można mieć wszystkiego

Jaszczur świetny - ja też chcę jaszczura.... Sporo ogrodowiczan ma ja jaszczury...

Pozdrawiam serdecznie cały "tandem Skula". Wszystkiego dobrego.