Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Boćkowe perypetie ogrodkowe

Boćkowe perypetie ogrodkowe

bociek 19:00, 02 cze 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Chyba mnie sciagnelyscie myslami Oto jezdem, zajeta bylam baaaaardzo Chociaz nie w ogrodzie. Ogrod musial radzic sie beze mnie, na razie polowe opielilam i co nieco posadzilam

Zanim pojade z fotkami to poodpowiadam I w ogole dzieki, ze zagladacie
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
bociek 19:10, 02 cze 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Kindzia napisał(a)
No, Kochana...toś Ty już MISZCZ na całej linii, za takie sztuczki ogrodnicze się bierzesz! Bardzo mi się podobają tak prowadzone drzewa.
A dla mnie soczku znajdziesz? Dopiero z Walnego wróciłam...zciorana jestem...kto to widział tyle godzin w robocie???


Do Miszcza to mi daleko jak stad na Marsa i z powrotem Se dziergam

Prosze soczek z wkladka dla rozluznienia

Sebek napisał(a)
Jak patrzę ja te Twoje czereśnie to kusi mnie, by magnonie sobie tak ukrzyżować..... jedna mi tak rośnie, jakby stworzona była do takiego zabiegu....Musze się z tym przespać


Ty nie spij tylko rozpinaj

Toszka napisał(a)
Bociuś, nie martw się o nowe cisy. Kopane tak mają. Pierwszy rok aklimatyzują się, korzenią na nowo, łysieją zwłaszcza od środka - zmana wilgotności powietrza, wiatru, wytrzęsienie i destrukcja podczas kopania, transportu, sadzenia. Za to w przyszłym roku nadrobią z nawiązką.
Z moimi było to samo. Zauwazyłam tylko, że w lepszej kondycji są sadzone na jesieni, bo już wiosną łysienia i połamania gałązek zakrywają przyrosty. Natomiast te sadzone wiosną dłużej się zbierają może za sprawą upałów.


Toszka, miod na me serce. Ale nawet te sadzonkowane tez z deka choruja. Widac musza miec czas na akceptacje nowego miejsca Oby Twe slowa byly prorocze PS. Gdzie masz watek?

ana_art napisał(a)
Kasia zerknij
https://www.ogrodowisko.pl/watek/674-any-ogrod-maly-czyli-wygrana-walka-z-ugorem?page=1281
może będziesz wiedziała co to za trawa....


Zaraz zagladne

nieszka napisał(a)
No jak się elegancko trawki zebrały w sobie po przymrozkach! Dzielne!


Nieszka, sama jestem zaskoczona jak szybko sie ogarnely i w jakiej sa kondycji. A nie rozpieszczam ich w tym roku.

EPODLAS napisał(a)
Boćku, trawowisko masz duże. U mnie trawy na tym samym etapie wzrostu. Czereśnie prowadzone w ten sposób - brawo, nietuzinkowy sposób. Mam nadzieję, że będziesz nam pokazywać jak się rozrastają.


Bozenko, jedna to sie tak rozrosla ze... padla Na jesieni bedzie nowa Trudno, tak mialo byc

JulkAd napisał(a)


Ale się uwijają te pszczółki....to Twoje?....po czym poznajesz?


Po oczach

admete napisał(a)
Bociuś zajrzałam co tam słychować
Pozdrowienia i buziaki zostawiam


Eeee, nic nowego, walka z czasem Buziolki

gierczusia napisał(a)

Ja też baaardzo ciekawa ... Tym bardziej ,że u mnie oszczędność miejsca to mus ... Mam nadzieję ,że bedą rosły zdrowo i szybko , bo jak sie okaże ,że są idealne za jakieś...hhmmm... 10 lat , to już nawet nie bedem miała miejsca by takie cudo upchnąć

Buziaki Bociuś


Na razie rosnie jedna, druga kaput, odmowila wspolpracy Hehehe, Ela, to siem nazywa strategia dlugoterminowa

ewa004 napisał(a)
Bociusiu buziaczki zostawiam
Gdzie Ty się podziewasz ?


Ewcia, w realu bylam Ale nie w tym sklepie
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
bociek 19:13, 02 cze 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
No to fruuuuuu fotki

Najpierw widoczki Kanciki nie zrobione, musze sie postawic do kata


____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
bociek 19:16, 02 cze 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
I z drugiej manki. Tu sie waham co do najnizszego pietra pomiedzy hostami a trawkami bialopaskowanymi. Na pewno nie chce zurawek. Macie jakies inne pomysly moze?



Kwiatki




Hortusie sie szykuja

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
bociek 19:22, 02 cze 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Padnieta czeresnia



Niestety padla mi czesc frosted curls. Niby ruszyly, ale niepokoil mnie ich kolor. Podgnily Troszke poczyscilam, poobcinalam , ale wyglada to makabrycznie i na mojego nosa nic z tego nie bedzie. Zastanawiam sie tylko co sie stalo, bo akurat w tym miejscu jest raczej sucho...



W zamian wzbogacilam moja kolekcje o cudnie zolta prosownice rozpierzchla Aurea Bardzo jestem ciekawa jak bedzie sie sprawowac. Na razie kolor ma jak hakone All gold, ale z czasem bedzie bardziej limonkowa No coz, zobaczymy czy sie polubimy



Niepokoi mnie rozwniez kolor tej koniki, cosik my wyglada jakby miala ochote uschnac. Przedziorka nie stwierdzilam, niby przyrosty sie pokazaly, ale ten kolor cos za bardzo oliwkowy... W razie czego przylookalam zamiennik

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
bociek 19:34, 02 cze 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
No i teraz musze Wam pokazac jakie sobie sprawilam bajzello
Miala byc elegancka rabata bylinowa zlozona z bialych kwiatow... Hmmm, no nie wiem, ogolnie wyszla piekna katastrofa Naupychalam wszystkiego i jakos mam wrazenie, ze zrobilam sobie b...llo bum bum No ja wiem, ze na razie malo kwitnie, ale jakos tak nie wiem sama





A na tejze rabacie mam (kolejnosc przypadkowa)limki szt.3, szalwia biala duzo, odetka wirginijska z 6 szt., zawilec kwitnacy jesienia 8 szt. szt., tojesc od Malej Mi jedna szt., ale jak dwie. Nowy kosmos bialy szt. 5 (siem wysieje), ostrozki duuuuuzo, krwawnik kichawiec 12 szt., lubin bialy wielkie sadzonki 3 szt., flox bialy 3 szt, piaskownik 4 szt., rozwar 12 szt., orlik bialy 4 szt., bodziszek bialy 3 szt. dzwonek skupiony 3 szt. jezowki szt 7, dzwonki miniaturowe 3 szt., sasanki szt.6, dzwonki irlandzkie posiane, cos tam wschodzi. Do tego tulipany, krokusy i czosnki. Mam jeszcze chec na zawilce kwitnace wiosna i astry plozoce i naparstniece... Rany Julka, ale zestaw... Chcialam, zeby caly czas cos kwitlo, ale poki co porazka A moze powinnam to jakos ulozyc specjalnie, co???

To pokaze po kolei kfiatki swiezo zakupione

Piaskownik troszke zmeczony p podrozy i sadzeniu


Kosmos Niski jest woje te wysokie, na wiosne sianie



____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
bociek 19:36, 02 cze 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
I jeszcze raz kosmos



Ostrozka - wiatr mi kilka zlamal



Lubin



Floks

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
bociek 19:37, 02 cze 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
I bodziszek. Reszta jeszcze/juz nie kwitnie (poza szalwia)

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
bociek 19:41, 02 cze 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
A teraz bardzo prosze o kolejna rade:

Czy taki tulipan kwalifikuje sie juz na wykopki???




Czy cebulki przybyszowe oddzielac???



A co z czosnkami jak im zaschly calkiem liscie??? Moge wykopac?

Przyklad nr 1


Przyklad nr 2

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
bociek 19:42, 02 cze 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
I na koniec wianek. Sama kupilam


No to brykam na kominki

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies