Aga dzisiaj biegałam z doniczkami i zniosłam wszystko do domu...
mówią, że stokrotki i bratki powinny sobie poradzić,
ale one wszystkie ze szklarni przecież
Stipa siana 4 lutego, pikowana po miesiącu, jak siewki się zaczęły dzielić i były wielkości zapałki:
Pod koniec marca wygląda tak:
Sadzonki dalej się dzielą, mają teraz długość ok. 14 cm
Justynko - ach... ja głodna byłam... a wiadomo, że głodnemu porzeczka ma myśli
Magda - dzisiaj do bajki daleko... gwizdało śniegiem że hej ... o powojnika zadbaj to odwdzięczy się cuuudnie
Witaj Agnieszko .... tak stokrotki łapią za serce ... Co do klona... gdzieś na wątku się przewijał - raczej jesienią dwa lata temu lub ubiegłej wiosny... ale jak tylko pogoda się poprawi cyknę fotkę. Te jego kwiatuszki bardzo ładnie wyglądają podświetlone przez słońce... Nigdy go nie cięłam, ale w szkółce był przycięty... ale jakoś dziwnie po tym cięciu odbił... niektóre gałązki nawet się wykręciły w esy-floresy. Raz podcięłam tylko dolne gałązki.
Rozpoczynam swoją przygodę z ogródkiem. Zachęcona przez inną forumowiczkę zakładam wątek, w którym będę zamieszczała kolejne odsłony mojego małego skrawka ziemi.
Na razie jest:
1) amatorski "projekt" (proszę się nie śmiać )
2) kilka nasadzeń (naniesionych na plan z datami i widocznych na zdjęciach)
Mam nadzieję, że z Waszą pomocą zrealizuję zwoje marzenie o miejscu, w którym będę z przyjemnością pracować i wypoczywać
Kasia, mam białą, różową i ze 3 malutkie nie wiem jakie, bo jeszcze nigdy nie kwitły. Wszystkie mają rok-dwa co najwyżej. Ale są bezproblemowe. Tu biała:
Renia, dzięki! z nasion wprawdzie nic mi nie wyrosło (jak zwykle), ale takie sadzonkowane uprawiam plus ubiegłoroczne w kilku donicach - badyle brzydkie Ale nadmiarem Twoim nie pogardzę pozdrawiam i do jutra!!