Ewuś to jak nie masz mnie dość, to dalszy ciąg planowania idę za ciosem i na planie umieściłam łezkę z wymiarami pisałyśmy już, że ewentualnie zrobić na niej rabatę słoneczną kwasolubów (azalie, magnolia), tylko czy na magnolię nie będzie jednak za ciasno...
wrzucam fotki łezki z zeszłego roku i plan z wymiarami...
Ewuś wczoraj jeszcze siedziałam i szukałam po internecie czegoś zamiast tej budleii wiesz co została bym jednak przy tym oczarze Diane, na tej rabacie fajnie będzie wyglądał zanim te bzy czarne się rozwiną i będzie przyciągać wzrok, później będą cebulowe i cała reszta no i jak wstępnie pisałyśmy na temat łezki, wzrok będzie przykuwać na niej magnolia, myślę, że to będzie fajne rozwiązanie...
u mnie sztywna. Bardzo ją lubię.
Potrzebuje tła albo towarzystwa
ja jesienią podsadzłam ją przegorzanem- sztywniak z bladawicą, może się zgrają na zasadzie przeciwieństw
Magnolia ładna, ale nie wiem, jak z ziemia, bo ona lubi kwaśno. Poza tym w nogach musiała by mieć pusto, bo korzenie ma płytko.
Co jeszcze zamiast budleji?
Tak myślę o tej łezce. Może tam mogłabyś mieć magnolię i może jeszcze parę azalii? Mogłabyś tam urządzić rabatę bardziej kwaśnolubną ale słoneczną?
Ewuś bo się tylko zastanawiam, czy tą budleję, nie zastąpić czymś innym, bo na wiosnę się ją przycina, czyli widać jej nie będzie, a tam bym wolała krzak, który nie będzie wymagał przycinania, może magnolia by się nadała, odmiana judy, jak myślisz, po za tym będzie kwitła, reszta mi pasuje, ale to mi jakoś jeszcze zgrzyta
U nas mój M tez w tym roku bawił się w nalewki z derenia. Wyszły pyszne, tylko za mało.Są wnioski od znajomych o powtórki w następnych sezonach.
Ewo dostałam nasiona bodziszka dzikiego, amerykańskiego- Geranium maculatum. Masz doświadczenia, kiedy siać? Nie znalazłam nigdzie informacji, czy potrzebuje stratyfikacji?
Dziewczyny i chłopaki, może ktoś, coś wie o wysiewaniu bodziszków?
Paweł, to jest magnolia grandiflora "Little Gem". Posadziłem w ubiegłym roku "doświadczalnie" 3 sztuki, wszystkie ładnie się trzymają. Aliści zima łagodna więc liści nie straciły
I centralny widok z podjazdu czyli warzywnik. Skrzyń jest już więcej, doszły jeszcze 3 z przodu. Za tunelem w lewą stronę działki zaczyna się żywopłot grabowy. Grujecznik z 3 zdjęcia już tam nie mieszka. Rośnie tam teraz magnolia (nr 5), a grujecznik powędrował przed dom.
Z jednej strony chciałabym ten warzywnik przesłonić jakoś, a z drugiej nie wiem. Z resztą nie bardzo wiem jak. Niestety nie było technicznej możliwości umiejscowienia go gdzieś indziej, bo z jednej strony cień, a z drugiej tunel. A z pomidorków w nim nie zrezygnuję póki co dla ładnych widoków.