Szaleje, ale jak pięknie.
U mnie wyszła nawet przez dziurkę w dnie doniczki z sadzonkami bukszpanów. Wysiewa się wszędzie, ale ja przesuwam pod płot, pod płot.
Dobrze pamiętasz, Sówko! Krzaczory duże jak stodoły, a owoców na nich, na całą zimę ptakom wystarczy. Przy samym domu , na skarpie też jedna rośnie, ale tą to regularnie co 2 lata przycinają.
Jeszcze jedna[] różyczka dla Ciebie.
Witam się serdecznie i mówiąc szczerze uśmiecham jak głupi do sera Naprawdę miło znów z Wami wszystkimi być.
U Ciebie Jagódko też prawie stówka do nadrobienia ... ale dam radę
Tak Magda, nadrobimy teorię .....
Dla odwiedzajacych na szybcika kilka moich kwiotków, bo nawet swojego wątku ogarnąc wizualnie nie mogę, taki chaotnik ze mnie
original.JPG[/img] l.JPG[/img]