Małgosiu, hihi Zobaczymy, ok? Musze z M wersje uzgodnić - czy z Młodą zostanie (gorzej jeśli na 8ma ma masaż...jak co tydzień). Zgadamy się jeszcze bliżej weekendu, ok?
Dziękuję bardzo za propozycję buziaki!!!
Małgosiu, przegapiłam Twojego posta!
Wow, jakbym ja usłyszała takie przyzwolenie od M, to już bym była spakowana Byle tylko Młodą się zajął! hihi
Ale fajnie mieć córkę, to prawda, chyba lepiej niż syna
Dzisiaj sprawdziłam prognozy, liczę na śnieg chociaż w górach. Jeśli spadnie, to 25go jesteśmy w Murzasichlu Do Sylwestra
Zapowiadają cały czas na plusie i opady deszczu ale może w górach, gdyby było zimniej... zamiast deszczu spadnie śnieg? Fajnie byłoby, Młoda miałaby radochę, pojeździlibyśmy na nartach/snowboardzie. hmm...
Super zabawę urządziłas dziewczynkom, pewnie niewiele matek by sie na to zdecydowało bo bałagan nieunikniony, ale za to wspomnienia bezcenne . Pierniczniki slicznie udekorowane.
E tam, bałagan.....fajne takie wspólne robienie! Ja piekłam pierniczki z chłopakami i jeszcze pies leżał w kuchni ze ślinotokiem no bo taki zapach ( piekących sie ciasteczek ) to chyba nie lada zapach dla psa, jak on ma w nosie kilka tysięcy receptorów zapachowych
A dzieci szybko rosną i niedługo nie będą chciały piec już ciasteczek z mamusią .....
Brr obudził mnie klient, z reklamacja (ilościową dostawy), punkt 7ma... Nieprzytomna się nawet nie przedstawiłam i coś wybełkotałam hihi nienajlepszy sposób na rozpoczęcie dnia, ech
Anitko, racja! Trzeba korzystać póki można
Ewo, obiecane foty werbeny - niektóre puszczają, niektóre (jeszcze?) nie: