Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Miskantowa pustynia, w przyszłości tarasowy ogród na skarpie 07:35, 28 lut 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 854
Do góry
Jak tam? U wszystkich odkurzanie blokow startowych w oczekiwaniu na wiosnę?

Śnieg zniknął. Moja glina jest w najlepszym czasie w roku do prac ogrodowych. Pomimo chlodu ruszyłam już do ogrodu.
Obcięłam wszystkie hortensje (no poza ogrodowymi )
Wczoraj uporalam się też z miskantami i większoscią traw.
Moj bardzo przemrozony nowy ciemiernik zdecydowal się przeżyć.
Nie jest źle.
Po wczorajszej wycince traw czuję w kościach leniwą zimę i dziś dzien odpoczynku.
W planie tylko wykopanie dziury na ciemiernika. Po poludniu namoczę chyba bób i wysieję pomidory.
Wiosna moje drogie Panie i Panowie już za momencik!





Wczoraj wrzuciłam sobie do koszyka dwie maliny, czarną i fioletową.





Anna i Ogród 2 05:10, 28 lut 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7628
Do góry
Tak planuję ale w szklarni nie będzie papryk.
Arbuzy będą od wejścia południowego żeby miały więcej słońca. Moja szklarnia ma dwa wejścia północ i południe a powinna mieć wschód i zachód. Niestety tylko takie ustawienie wchodzi w grę.
No więc przy wejściu będą arbuzy, melony, kiwano i fasolnik chiński a potem pomidory do samego końca
Taki plan jest


Szklarnia 3x4, szerokość grządek to 1 m, odległości roślin co 60 cm. A- to arbuzy K- kiwano, M- melony i F- fasolnik. Potem są skróty nazw pomidorów.
W szklarni jest dane sporo obornika ale fasolnik chiński będzie oddziałał część arbuzową od pomidorowej żeby sobie składników odżywczych nie zabierały. Najwyżej fasolnik będzie gorzej rósł.
Podwórkowa rehabilitacja 22:26, 27 lut 2025


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11854
Do góry
Haniu Bożenko dziękuję

Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 22:02, 27 lut 2025


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5125
Do góry
Część dalsza nastąpi Narsilla, z czasem

Pierwsze grządki w miarę ogarnięte





Rozplenice, miskanty, hortensje jeszcze zostawiam




Pomidorowy Zawrót Głowy 20:20, 27 lut 2025


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11854
Do góry
Świetny wątek napakowany rzeczową wiedzą.
Mogę podzielić się przytoczonym już zresztą przez Asię sposobem na pomidora Tiny Tim.
Wysiewam go tradycyjnie, pod koniec marca ale też każdej jesieni zabieram na całą zimę do domu na parapet.
Albo całą roślinę, albo sadzonkę którą ukorzeniam.
Kwitnie, owocuje, dojrzewa.

[ODMIANA]: Tiny Tim
[ZDJĘCIE]:



[KOLOR]: czerwone
[KSZTAŁT OWOCU]: okrągłe
[WIELKOŚĆ OWOCU]: koktajlowy
[TYP]: grunt/pod osłony/donica
[TERMIN OWOCOWANIA]: bardzo wczesne/wczesne
[WYSOKOŚĆ]:20-50cm w zależności od warunków
[TYP WZROSTU]: samokończące/do ogławiania
[POCHODZENIE]: USA
[CIEKAWOSTKI]:wprowadzona w 1945r.
[MOJA OPINIA]obrze znosi zimę na południowym parapecie, dobry do donic do góry nogami, słodki, soczysty, mimo delikatnej skórki nie pęka.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 18:33, 27 lut 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86396
Do góry
zagipsowane


Mieliśmy dzisiaj pogrzeb kolejnego kolegi, Em wziął wolne więc
leciał z oklejaniem i akrylowaniem w pokoju


Ranczo Szmaragdowa Dolina II 18:29, 27 lut 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86396
Do góry
Tu widać dobrze różnicę koloru w kuchni do przemalowania , a obecnego w jadalni

będzie taki jak w jadalni, ten odcień choć jeszcze nie dokładnie ten co chciałam już może zostać.
Graty przenosimy żeby do malowania przygotować pokój
Ale najpierw wymiana fragmentu płyty tak jak w jadalni bo ta ściana podciąga i nie może być klejony zwykły klejem bo przesiąka wilgoć wymiana na wodoodporny na pianokleju.
Tak nam doradziła przyjaciółka nadzorująca budowy inwestorom. Idealna byłaby izolacja pozioma ściany, ale nie wchodzi w grę ani odcinanie, ani ostrzykiwanie bo ściany z lanego żużla, który od razu się sypie.


Ranczo Szmaragdowa Dolina II 18:23, 27 lut 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86396
Do góry
No różnica jest bez dwóch zdań zdecydowana
było


jest

Już z powrotem powiesiłam na ścianach kinkiety i dekoracje
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 18:16, 27 lut 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86396
Do góry
Na razie większe pół ciemierników ma nadal liście klapnięte, już się raczej nie podniosą bo od kilku dni na plusie ziemia popuściła sporo pada więc wody im już nie brakuje.

Remontowo

Młodszy syn jak usłyszał, że malujemy, ale z czasem krucho i nie udało się zrobić na drugi raz, w wolny dzień zrobił niespodziankę i przyjechał matce pomóc w malowaniu.

Dołożyłam jeszcze pigmentów i jest ciemniej
lewa dwa razy prawa po pierwszym

Em zamontował drzwiczki do tablicy rozdzielczej


Do raju daleko - u Ewy 16:31, 27 lut 2025


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19327
Do góry
I niezawodne przebiśniegi
Cieszę się, że zaprosiłam je do ogrodu. Takie maleństwa a dają tyle radości







Do raju daleko - u Ewy 16:28, 27 lut 2025


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19327
Do góry
Mrozy minęły i ciemierniki podniosły swe główki
Wiele z nich dopiero w pąkach. W prognozach pogody widać, że będzie coraz cieplej w nadchodzącym tygodniu







Ciemiernik - Helleborus 16:12, 27 lut 2025


Dołączył: 11 paź 2024
Posty: 46
Do góry


St. Cecilia

Merlot
Ogród pod pliszką 15:27, 27 lut 2025


Dołączył: 14 gru 2020
Posty: 477
Do góry
Pracujemy
Przy ścieżce 12:53, 27 lut 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7033
Do góry
vita napisał(a)
...


...

Ciekawa jestem jak Ci się sprawdził taki pojemnik po roku użytkowania? Czy zwinęłaś go na zimę, czy zostawiłaś?
Brzozowy zakątek... i co z tym zrobić? 12:20, 27 lut 2025


Dołączył: 25 lut 2025
Posty: 33
Do góry
Narsilia napisał(a)
Bardzo ładnie zapowiada się ogród , piękny zgrabny domek, super przestrzeń wokół.

Będziesz wprowadzać jakieś elementy zimozielone ? Cis , tuja , cyprys, sosna np conica itp
Czy będą to trawy i byliny?


Witam Klaudia

Dziękuję za miłe słowa. Tak, przestrzeń jest super i mam nadzieję, że małymi kroczkami uda mi się ją ładnie zagospodarować.

Jak najbardziej będą rośliny zimozielone, najwięcej planuję z tyłu domu.

Póki co mam niewiele, tuje danice w donicach przy tarasie, sosnę czarną, świerk Wills zwerg, kilka jałowców, ”świateczne" choinki, które ładnie się przyjęły. Mam też kilka sztuk kosodrzewiny pumilio w mini wrzosowisku. Są już trzy lata, ale nadal malutkie, a to za sprawą moich stałych gości, którym wyjątkowo smakują




Brzozowy zakątek... i co z tym zrobić? 19:54, 26 lut 2025


Dołączył: 25 lut 2025
Posty: 33
Do góry
Judith napisał(a)
Dzień dobry
Według mnie rabata jest świetna i nie wymaga zmian .
Gdy rozrosną się hortensje i byliny - podzielisz przesadzisz byliny w inne miejsce. Jeśli już się rozrosły - już teraz podziel i przesadź tam, gdzie widzisz łysawość.
Masz piękne plamy kolorów i faktur, zachowaj to .


Witaj Judith

Bardzo dziękuję za miłe słowa.

Może i masz rację, może warto jej za bardzo nie zmieniać
Ogólnie rabata mi się bardzo podoba i na pewno nie zrezygnuje z tego co na niej już jest. Mam największy problem z przodem rabaty. Wysiało się bardzo dużo ostnic Pony Tails i chce je wykorzystać. Mam 3 badziszki, które już mogę podzielić oraz kocimiętki. Kocimiętka to jedna z pierwszych roślin która kwitnie na mojej rabacie (mam jeszcze szałwię i tawułki). Trawy ekspresowo odbijają po cięciu i na początku są bardzo strzeliste, dopiero później się pokładają. Jak te trzy rośliny ze sobie zgrać, żeby wszystkie były widoczne? Żeby wyglądało w miarę naturalnie? Ewentualnie co jeszcze mogę dodać na przód?
Może dopomożesz ?

Brzozowy zakątek... i co z tym zrobić? 18:50, 26 lut 2025


Dołączył: 25 lut 2025
Posty: 33
Do góry
Witaj Aniu, miło mi Cię poznać

Wczoraj do Ciebie zaglądałam, jestem bardzo ciekawa Twojego wrzosowiska u mnie niestety część wrzosów padła.

Oczywiście zrobię plan, tylko najpierw muszę pomierzyć, aby jakoś to wszystko sensownie przedstawić

Pewnie, że bym chciała na rabacie jakieś większe drzewko, nawet był na początku plan żywopłotu z grabu. Niestety mam w tym miejscu przydomową oczyszczalnie ścieków z której odchodzą 3 długie rury pod ziemią (hmm nie pamiętam jak się fachowo nazywają ). Nie wchodzą w grę żadne rośliny, których korzenie mogłyby zapchać rury.

Pergola to zeszłoroczne dzieło mojego męża. Na razie stoi sobie samotnie. Myślałam zakończyć rabatę przed pergolą, ale każdy pomysł mile widziany




Dzięki za podlinkowanie ogrodu Asi, na pewno tam zajrzę
Anna i Ogród 2 18:34, 26 lut 2025


Dołączył: 03 lip 2014
Posty: 1521
Do góry
Makao napisał(a)
Cebule będę w sobotę pikować bo już jest spora i zaczyna się pokładać


Ania czy ja dobrze widzę, przycięłaś cebulkę?
To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:44, 26 lut 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24111
Do góry
Co można zrobić ze zrębkami?
Świeże zrębki można:
1. wrzucić do kompostownika jako tzw. frakcję brązową
2. wykorzystać do ściółkowania w mniej eleganckich miejscach w ogrodzie
3. można użyć ich do ściółkowania w warzywniku, ale trzeba pamiętać, aby absolutnie nie przekopywać/ nie mieszać ich z ziemią. Rozkładające się w glebie zrębki zabierają sporo azotu i zabraknie go roślinom, które uprawiamy
Mój ogród nie jest elegancki, więc zrębki lądują na rabatach ozdobnych zamiast kory





Po roku ściółka wygląda tak



To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:37, 26 lut 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24111
Do góry
Ten wpis będzie miał charakter edukacyjny. i dotyczyć będzie rozdrabniacza.
Co roku o tej porze na forum zaczynają się toczyć dyskusje o narzędziach, które mogą nam pomóc w uporaniu się ze stosem odpadów po wiosennych porządkach; zwłaszcza po cięciu.
To, co napiszę opiera się na 8-letnim doświadczeniu w użytkowaniu sprzętu do rozdrabniania i w żadnej mierze nie jest reklamą tego, czy owego urządzenia.

Rozdrabniacze najogólniej można podzielić na 3 grupy:
1. elektryczne nożowe
2. elektryczne frezowe
3. spalinowe
Każdy z tych modeli ma swoje wady i zalety.
Chciałabym mieć rozdrabniacz spalinowy, bo pracuje szybko i idealnie zrębkuje, ale dobry model z tej grupy to wydatek większy niż 7 tysięcy. Rozdrabniacze spalinowe są dosyć duże i problemem może być znalezienie miejsca na przechowywanie.
Zakup będzie sensowny przy posiadaniu bardzo dużego ogrodu (hektar i więcej), w którym prowadzi się sporo pozimowego cięcia.

A teraz to, co raczej będziemy rozważać przy wyborze rozdrabniacza do takiego przeciętnego ogrodu, czyli rozdrabniacz nożowy czy frezowy.
Rozdrabniacze nożowe są tańsze, ale nie poradzą sobie z cięciem grubszych gałęzi. Jeśli więc ktoś potrzebuje rozdrobnić materię po cięciu hortensji, niewielkich krzewów typu tawuły, berberysy, to taki rozdrabniacz się u niego sprawdzi.
U siebie w ogrodzie używam rozdrabniacza frezowego.
W górnej części urządzenia jest otwór ograniczający grubość zrębkowanych gałęzi do 4 cm.

Przez otwór widać frez tnący.


Rozdrobniony materiał wylatuje dołem komory. Ten otwór wylotowy jest dosyć problematyczny. Podzielono go na 3 części paskami plastiku, chyba po to, żeby zapobiec bezpośredniemu wylotowi cienkich gałązek. Ten otwór wylotowy często mi się zapycha, kiedy zrębkuję bardzo cienkie lub wilgotne gałęzie.



Urządzenie najlepiej radzi sobie z grubymi gałęziami.


Gorzej z drobnymi; one często zostają jedynie nadcięte.





Tak wyglądają zrębki po gałązkach hortensji


mieszane zrębki z gałązek cyprysika



zrębki z grubszych gałęzi



Czy rozdrabniacze elektryczne nadają się do szatkowania traw? To pytanie bardzo często pojawia się w okresie cięcia miskantów i rozplenic. Moim zdaniem nie.
Większość traw to zbyt miękki materiał do rozdrabniania w rębaku. Można tu odnieść się do prób pokrojenia na cienkie kromki bardzo świeżego, miękkiego chleba. Nawet ostry nóż będzie miał z tym trudność. Liście traw zapychają okolice noża i frezu oraz otworów wylotowych. Rozdrabniacz poszatkuje jedynie gołe, bezlistne pędy tych największych miskantów: Giganteusa, Malepartusa, może te najgrubsze pędy Zebrinusa i Variegatusa, ale tu gwarancji nie ma.
Jeśli szukamy urządzenia, które niezawodnie rozdrobni nam trawy, to trzeba poszukać albo sieczkarni retro



albo elektrycznej sieczkarni do słomy, którą kiedyś prezentowała Martka. Słomiana sieczka była idealna.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies