Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

GingerO 13:08, 26 lut 2025

Dołączył: 10 lut 2023
Posty: 249
Bardzo mi pomogły Wasze wpisy. Czy możecie polecić jakiś krzew, drzewko małe do donicy na taras słoneczny, które będzie pachniało przy kwitnieniu? I takie które nie urośnie na ileś metrów
____________________
Ola
Gruszka_na_w... 13:14, 26 lut 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Miałam trochę porannej bieganiny. Teraz kończę krótki odpoczynek i zabieram się za zrębkowanie urobku, bo skończyło mi się miejsce na gromadzenie gałęzi.

To wciąż nie koniec, sądzę że jakieś 95% wycinek już za mną.





Od niedzieli mam cudowną pogodę. Termometr pokazuje 10 stopni. Pracuje się bardzo przyjemnie.





Ciemierniki nawet dobrze zniosły mrozy z połowy lutego.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 13:16, 26 lut 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
GingerO napisał(a)
Bardzo mi pomogły Wasze wpisy. Czy możecie polecić jakiś krzew, drzewko małe do donicy na taras słoneczny, które będzie pachniało przy kwitnieniu? I takie które nie urośnie na ileś metrów


Do głowy przychodzą mi tylko róże. Też kolczaste, ale zdecydowanie łatwiejsze w pielęgnacji.
Anda z pewnością Ci coś poleci,
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 13:20, 26 lut 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Po zrębkowaniu przyjdzie pora na cięcie zimozieloności i wałowanie trawnika. Po zimie zawsze się na nim tworzą góry i doliny.






____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
GingerO 13:23, 26 lut 2025

Dołączył: 10 lut 2023
Posty: 249
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Do głowy przychodzą mi tylko róże. Też kolczaste, ale zdecydowanie łatwiejsze w pielęgnacji.
Anda z pewnością Ci coś poleci,


Haniu mam już róż ponad 20,a jeszcze 4 zamówiłam więc przyjdą. 2 są w donicy, ale będę chciała za rok wsadzić je do gruntu. Myślałam o oliwniku, ale nie chce tych kolców. Zamówiłam też hortensje piękna do donicy, ale ona nie pachnie.
____________________
Ola
antracyt 13:31, 26 lut 2025


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Jeżeli miałabyś miejsce, żeby go gdzieś zimą przechować(potrzebuje dostępu do światła i temperatury na plusie) to bardzo polecam:
https://miejskiogrodnik.blogspot.com/2014/11/cestrum-nocturnum-czyli-przybysz-z-wysp.html?m=1
Wieczorem i nocą pachnie cudnie
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
TAR 13:40, 26 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10791
GingerO napisał(a)
Bardzo mi pomogły Wasze wpisy. Czy możecie polecić jakiś krzew, drzewko małe do donicy na taras słoneczny, które będzie pachniało przy kwitnieniu? I takie które nie urośnie na ileś metrów


lilak koreanski np, Miss Kim, Pink Perfume, Red Pixie. Lilak meyera Palibin
____________________
Ogrod nad bajorkiem
TAR 13:42, 26 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10791
No Hania szacun. Ale jakie juz przebisniegi i ranniki sloneczka.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Gruszka_na_w... 17:37, 26 lut 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Ten wpis będzie miał charakter edukacyjny. i dotyczyć będzie rozdrabniacza.
Co roku o tej porze na forum zaczynają się toczyć dyskusje o narzędziach, które mogą nam pomóc w uporaniu się ze stosem odpadów po wiosennych porządkach; zwłaszcza po cięciu.
To, co napiszę opiera się na 8-letnim doświadczeniu w użytkowaniu sprzętu do rozdrabniania i w żadnej mierze nie jest reklamą tego, czy owego urządzenia.

Rozdrabniacze najogólniej można podzielić na 3 grupy:
1. elektryczne nożowe
2. elektryczne frezowe
3. spalinowe
Każdy z tych modeli ma swoje wady i zalety.
Chciałabym mieć rozdrabniacz spalinowy, bo pracuje szybko i idealnie zrębkuje, ale dobry model z tej grupy to wydatek większy niż 7 tysięcy. Rozdrabniacze spalinowe są dosyć duże i problemem może być znalezienie miejsca na przechowywanie.
Zakup będzie sensowny przy posiadaniu bardzo dużego ogrodu (hektar i więcej), w którym prowadzi się sporo pozimowego cięcia.

A teraz to, co raczej będziemy rozważać przy wyborze rozdrabniacza do takiego przeciętnego ogrodu, czyli rozdrabniacz nożowy czy frezowy.
Rozdrabniacze nożowe są tańsze, ale nie poradzą sobie z cięciem grubszych gałęzi. Jeśli więc ktoś potrzebuje rozdrobnić materię po cięciu hortensji, niewielkich krzewów typu tawuły, berberysy, to taki rozdrabniacz się u niego sprawdzi.
U siebie w ogrodzie używam rozdrabniacza frezowego.
W górnej części urządzenia jest otwór ograniczający grubość zrębkowanych gałęzi do 4 cm.

Przez otwór widać frez tnący.


Rozdrobniony materiał wylatuje dołem komory. Ten otwór wylotowy jest dosyć problematyczny. Podzielono go na 3 części paskami plastiku, chyba po to, żeby zapobiec bezpośredniemu wylotowi cienkich gałązek. Ten otwór wylotowy często mi się zapycha, kiedy zrębkuję bardzo cienkie lub wilgotne gałęzie.



Urządzenie najlepiej radzi sobie z grubymi gałęziami.


Gorzej z drobnymi; one często zostają jedynie nadcięte.





Tak wyglądają zrębki po gałązkach hortensji


mieszane zrębki z gałązek cyprysika



zrębki z grubszych gałęzi



Czy rozdrabniacze elektryczne nadają się do szatkowania traw? To pytanie bardzo często pojawia się w okresie cięcia miskantów i rozplenic. Moim zdaniem nie.
Większość traw to zbyt miękki materiał do rozdrabniania w rębaku. Można tu odnieść się do prób pokrojenia na cienkie kromki bardzo świeżego, miękkiego chleba. Nawet ostry nóż będzie miał z tym trudność. Liście traw zapychają okolice noża i frezu oraz otworów wylotowych. Rozdrabniacz poszatkuje jedynie gołe, bezlistne pędy tych największych miskantów: Giganteusa, Malepartusa, może te najgrubsze pędy Zebrinusa i Variegatusa, ale tu gwarancji nie ma.
Jeśli szukamy urządzenia, które niezawodnie rozdrobni nam trawy, to trzeba poszukać albo sieczkarni retro



albo elektrycznej sieczkarni do słomy, którą kiedyś prezentowała Martka. Słomiana sieczka była idealna.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gosialuk 17:40, 26 lut 2025


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5871
Też miałam lilaka Palibin zaproponować. Tar mnie wyprzedziła.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies