Dzisiaj prawdziwe w marcu jak w garncu, najpierw świeciło słoneczko i udało mi się pstryknąć kilka zdjęć żonkili i czasnku w brzózkach, potem była wręcz zamieć śnieżna i w ciągu kilkunastu minut było biało …
Dzisiaj przewróciło się lustro w ogrodzie na mojego pięknego klona i go złamało, przetrwał zimę kolejną, a tu takie coś Złączyłam naderwanie mocno taśmą, wysmarowałam maścią ogrodniczą w uszkodzonych miejscach i zobaczymy. Dobrze, że byłam w domu. Nie robię sobie zbytnio nadziei i jest mi smutno Lustro całe, tyle czasu stało w tym samym miejscu i nic się nie działo. Mieliśmy je w weekend postawić i umocować w miejscu docelowym i nie zrobiliśmy tego. Jak "sklejona" część się nie przyjmie to może chociaż mikro drzewko zostanie.
Widziałam tu na O, że był taki przypadek i klon przeżył sklejenie.
Magarku, Ty to niezła trenerka personalna jesteś. Pod Twoim natchnieniem poszłam dziś do Lidla, bo w Biedronkach mi skąpili i kapali po kilka sztuk. Dostałam od razu 30 wiaderek
Edit: właśnie mi przyszło powiadomienie, że ostatnia paczka z daliami do mnie wyruszyła, więc się z tymi wiaderkami nieźle złożyło
Każdy ogrodnik czeka na wiosnę, a tu klops, znów śnieży. Trzymajcie w cieple swoje ręce i nogi.
Cieszę się, że Was widzę Muszę"spacjować"po zapisaniu tekstu, a to marudnie idzie. Dziękuję wszystkim odwiedzającym hurtowo. Niestety, klawiatura z lapka bardzo spowalnia zapis.
Wracam z ogrodniczego. Kupiłam nawóz do stosowania naprzemiennie z obornikiem granulowanym
I polecono mi do oprysku kaliny i róż
Zawiera piołun więc ssącym i gryzącym nie smakują liście ale trzeba pryskać liście a nie kwiaty bo kwiaty zrobią się brzydkie.
Chyba sobie sprawdzę w tym roku.
Dziękuję za Twój wkład pracy w to zestawienie. Masz przepiękne róże i nie wiem co z nimi robisz, że tak wyglądają, ale widać Twoją miłość do nich. Ja mam piasek i bardzo ciężko uzyskać mi tak piękne rośliny, mimo ściółkowania i nawożenia. Czytałam, że sadzisz po jednej roślinie, a efekt jest jakbyś sadziła po pięć. Szok Zakupiłam teraz Bouqet Parfait z gołym korzeniem i mam nadzieję, mieć chociaż połowę Twojej Mam pytanie o róże, które nie śmiecą. Wiem, że jestem dziwna ale nie lubię róż samoczyszczących, wolę sama chodzić i zbierać mumie którą byś mi poleciła, która właśnie się w ten sposób zachowuje? pozdrawiam i czekam na kolejne Twoje zestawienia