Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "floksy"

Ogród przy lesie początek 2012/2013 15:36, 15 maj 2013


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Do góry
frannorge napisał(a)



Ale sliczne te kwiatuszki, jak sie nazywaja (wybaczcie laikowi)?
Chyba nadaja sie na kwasna glebe, bo chyba taka wlasnie jest u Ciebie skoro ogrod jest tak blisko lasu?
Zastanawiam sie mocno co posadzic w poblizu rododendrona, ktory wlasnie takiej gleby wymaga, ale musze najpierw ja sobie przywiesc /kupic. Bo choc to brzmi dziwnie, w moim ogrodzie ziemi...nie ma.



Witam w moich progach ,te kwiatuszki to floksy szydlaste są super ,bezproblemowe ,masz rację u mnie dość kwaśno bo las po 2 Jura -Krakowska .Ja koło rodo mam wrzosy ,zibrinusy i berberysy Pillar ,wszystko sadzone na jesieni ,i radzą sobie ,jesienią dojdą krokusy .
pozdrawiam i zapraszam ponownie
Blaski i cienie nowego życia 05:12, 15 maj 2013


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Ewa napisał(a)
Ula pozdrawiam


Miłe odwiedziny, pozdrawiam Cię też





Bogdzia napisał(a)
Faktycznie jesteś ranny ptaszek choc i mnie się zdarza tak wstawac ale coraz mniej. Jak nie byłam na Ogrodowisku to wcześniej szłam spac i kazdego dnia wstawałam najpóźniej o 5 rano ale jak tu posiedze to i dłuzej spię. Mnie też najbardziej zainteresował czosnek niedźwiedzi . Dostałam kilka cebulek od Alinki ale w tym roku nie zakwitnie, bardzo jestem ciekawa tej roslinki.Piękne ma kwiatuszki Kącik pod jabłonką świetny na pogaduchy ..Pozdrawiam Ula.



Czosnek niedźwiedzi mam głównie dla walorów zdrowotnych. Ale masz rację Bożenko, ma piękne kwiatki i awet całkiem smaczne (jem razem z liśćmi do sałatki lub na chleb z masłem).
A jabłonka fajna rzeczywiście, ale latem nie da się pod nią siedzieć bo zbyt ciepło -to strona południowa. Marzę o jakimś zadaszeniu lub parasolu w ogrodzie


eliza3 napisał(a)
Zaglądam, pozdrawiam. Swoje rh posadziłam w przerwie miedzy deszczami
Teraz niebo podleje
Dobrej nocy.


To dzielna jesteś z tym sadzeniem, ale rzeczywiście między deszczami to idealnie się wpasowałaś




AniaDS napisał(a)

Miałam taką hortensję, nie przeżyła zimy i to na strychu



Szkoda, Marzenka mi też pisała że się u niej nie ostały. No cóż najwyżej w przyszłym roku podziałam inaczej




Kindzia napisał(a)
10 doniczek liatr czeka, nie posadzone. Floksy też nie ruszone...astry i cynie dalej w doniczkach...
A w tym tygodniu przyjdą jeszcze moje róże. Oby tylko pogoda na weekend sprzyjała



Wow, ale masz dużo pracy
Mam nadzieję na dobrą pogodę w tym tygodniu i na weekend

Ogrodnik Mimo Woli cd 21:41, 14 maj 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Aniu ile ty masz różnorodnych roślin, jak ja bym chciała mieć taki duży ogród,
zachwyciły mnie floksy, niezłe z nich barwne poduchy, rh już zaczynają cudnie będzie bo duże krzewy, jestem zachwycona twoim ogrodem jak zawsze zresztą
Jurajski Ogród 15:51, 14 maj 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
Debro, faktycznie najgorzej pachną te duże gatunki berberysa.

Dajano, cisy są w całości trujące (łodygi, liście też), z wyjątkiem miąższu owoców, pestka jest trująca (nie wszystkie gatunki cisa zawiązują owoce), ale roślin trujących wokół mamy dużo, np tuje, konwalie, narcyzy, naparstnice i wiele innych. U mnie nie przeszkodziło zającom zeżreć małe cisy do cna, kiedy jeszcze ogrodzenia nie było. Dwa duże cisy mam dawno, koty koło nich leżą, odpoczywają i jakoś się nie zatruły. Cisów nie wolno palić (np. po cięciu), gdyż dym jest toksyczny.
Jesli chodzi o "kocie prezenty", to sprzątam je codziennie z trawnika lub z progu domu, nawet trzy krety w tym roku upolowały. Dajano, floksy są cudne, mam ich trochę. Teraz ogród kwitnie na całego, muszę porobić fotki.

Haniu, moja linia żywopłotu cisowego nie będzie prosta, lecz falista - powtórzenie łagodnego łuku ogrodzenia. Jak będę mieć chwilę, to obfocę świeżo wsadzony żywopłocik cisowy (25 sztuk cisa wsadziłam).
Teraz biegnę kosić trawę, na forum goszczę w przerwie na kawę.

Miłego popołudnia życzę
Ogród z łezką 12:59, 14 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Kindzia napisał(a)
Julcia tam mi zaprojektowała bodziszka himalajskiego, dzwonka drobnego, zawilca japońskiego, floksy i ciemierniki, ostrózki. Dadzą radę?
Hakuro tam trochę zbiera wody...

W takim układzie sadź to co wytrzyma wilgoć.. jest dużo roślin.. glinę przekop z dużą ilością piachu i to najlepiej grubszego....
Zawilec lubią gliniasto piaszczystą ziemie i wilgotną, floks też da radę...

Bodziszek himalajski może nie przetrwać.. bo on na skalniaki i znosi suszę.. dzwonek drobny.... też mam obiekcje

Ostróżki na średniowilgotne gleby..
Ciemierniki lubią gleby przepuszczalne, zasobne w próchnicę, umiarkowanie wilgotne - czyli nie lubią stojącej wody.

Zaraz zeskanuję kartki co na wilgotne gleby.. daj emaila na pw.. to ci prześle liste.
Jurajski Ogród 12:23, 14 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Do góry
Agusiu czy cis ma owoce które są trujace czy ja moze pomyliłam rosliny? Szukam czegos na zywopłot niski wokół rabat tyle ze niestety mam wszędzie bardzo duzo słońca aby nie powiedziec patelnie .Bukszpan sie nie nadaje Póki co obsadziłam lawandą ,u ciebie tak cudnie ona wygląda ale chciałaby inne obwódki mieć zielone .Boje sie roslin trujacych bo moja ukochana psinka sie taka roslinka otruła Niby instynktownie powinny zwierzeta wyczuwac ale nie do końca się to sprawdza Nie chcę ryzykować.Twoje floksy to giganty a moje sie juz tez rozrastają co ogromnie mnie cieszy nazwałam je Weroniczki hi.hi.Na cześc naszej Weroniki która mi je przysłała a teraz ciesza i moje oczy..Słoneczko u mnie pieknie swieci mam nadzieje ze u ciebie równiez Kotki chyba rosna ale ich jeszcze nie widziałam Ciekawe kiedy je kicia wyprowadzi Zadomowiła sie u mnie na dobre i lezy w salonie kiedy od dzieci odpoczywa Musze wam cos napisac Koty nie jedą myszy no chyba ze dzikie i tylko z głodu Koty polują i jako trofeum z uwielbieniem przynoszą swym opiekunom To ogromne wyróżnienie dostac taki prezent od kotka ja tez juz otrzymałam kilka takich prezentów ha,ha.Miłego dnia Agusiu.
Ogród z łezką 10:39, 14 maj 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Julcia tam mi zaprojektowała bodziszka himalajskiego, dzwonka drobnego, zawilca japońskiego, floksy i ciemierniki, ostrózki. Dadzą radę?
Hakuro tam trochę zbiera wody...
Ogród z łezką 10:36, 14 maj 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
To właśnie nie jest takie proste Aniu. Tam, gdzie zaznaczyłam niebieską plamą jest tz. kaczok, czyli dół, w którym jest zwykle mniej lub więcej wody. Cały teren jest pochylony w stronę mojej działki i woda spływa tak jak namazałam. Zresztą z pól też spływa. Pochylone to wszystko jest, nie dużo, ale jak są długotrwałe i ciągłe opady deszczu, to starczy... Dom mamy sporo podniesiony (dlatego skarpa powstała). Jak długo leje, woda spływa sobie przez naszą działkę na działki za nami, jeszcze niżej położone.
Jak bruk robili, zrobili koło drewutni odwodnienia. Rozmawiałam z fachowcami, bo chciałam zrobić odwodnienie właśnie tam, w rejonach słupa. Wszyscy mówili, że na naszej działce, za murkiem ogrodzeniowym, to nie ma sensu. Musiała ta rura drenażowa być wkopana za naszym ogrodzeniem, na działce sąsiada, wtedy by odbierało i nie spływało do nas. Ale sąsiad się nie zgadza na rozkopywanie...


Ten murek ogrodzeniowy jest na głębokości 80 cm w ziemi i trochę wodę zatrzymuje. Tuje sąsiada stoją w wodzie, pokazywałam na zdjęciu na poprz.stronie... Ale jednak do nas przecieka, przebiera.
Woda sobie tu też stoi


Chyba jedyne wyjście to ziemię, która tam jest gliniasta, przekopać z piaskiem i sadzić rośliny lubiące wilgoć. Miałam tam dalie, nie dały rady, ale mieczyki i floksy ładnie rosły...

Dziękuję Ci Aniu.
Bajkowy ogród Weroniki 20:39, 13 maj 2013


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry
eliza3 napisał(a)
Weroniko z dużą przyjemnością pospacerowałam po Twoich wiosennych rabatkach. Tawuły imponujące, też należą do moich ulubionych krzewów. Floksy- poduszkowce coraz piękniejsze.
Pozdrawiam.



Tawuły lubię i mam w kilku miejscach, floksy powinny być jeszcze w pełniejszej odsłonie jak pokaże się słoneczko i przestanie padać.
Ogród z łezką 20:28, 13 maj 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
I zdjęcia moich basenów z wczoraj przed wyjazdem.
Tutaj miejsce, o którym pisałam przedtem. Widać tam jeszcze floksy do przesadzenia.



a to za siatką



i tam, za lilią, też widać. Dopiero jest tam niedawno nawieziona ziemia





Ogródek na betonie 19:13, 13 maj 2013


Dołączył: 13 lut 2013
Posty: 2387
Do góry
Ania~!
I ty mi piszesz o bałaganie u siebie !!!??? Bukszpanowa kula o idealnym kształcie,obsypane kwiatami magnolie, roześmiane floksy i pierwiosnki, dorodne żurawki i to ma być ten bałagan !? A że jakieś przeróbki są w trakcie, to pokaż mi kogoś, kto nic nie przerabia
Blaski i cienie nowego życia 09:34, 13 maj 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
10 doniczek liatr czeka, nie posadzone. Floksy też nie ruszone...astry i cynie dalej w doniczkach...
A w tym tygodniu przyjdą jeszcze moje róże. Oby tylko pogoda na weekend sprzyjała
Ogródek z widokiem na stodołę, stajnię, wiatę z maszynami i....wychodek 23:35, 12 maj 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
Marta pozdrawiam. Piękne masz pomysły - bańka, kosze, skrzynia... Floksy na zdjęciach fantastyczne. Bardzo pięknie. Wszystkiego dobrego dla córy...
Jurajski Ogród 22:06, 12 maj 2013


Dołączył: 15 lut 2013
Posty: 3465
Do góry
Śliczne u Ciebie można oglądać i oglądać..... floksy i reszta super
U mnie prace postępują do przodu. Obsadziłam strumyk
Moje ukochane miejsce na ziemi 21:45, 12 maj 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
floksy.....


Ogród... reni 20:12, 12 maj 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
Floksy mogą być, ale moim zdaniem za szałwią omszoną pięknie wyglądałby miskant "morning light", który nadałby rabacie delikatności, lekkości, szczególnie późnym latem i jesienią. Pozdrawiam
Bajkowy ogród Weroniki 19:23, 12 maj 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Do góry
Weroniko z dużą przyjemnością pospacerowałam po Twoich wiosennych rabatkach. Tawuły imponujące, też należą do moich ulubionych krzewów. Floksy- poduszkowce coraz piękniejsze.
Pozdrawiam.
Ogród z łezką 15:51, 12 maj 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
asc napisał(a)
I nieskromnie dopiszę, że dołożyłam palucha do Julciowej rabatki, a i ciurkadełko też powiedziałam że najlepiej zrobić, a nie kupować Służąc naprzykładem nieskończonego swojego

Skromność moje drugie imię, ale tak rzadko mi się zdarza mieć jakikolwiek odcisk paluszka... bo ja do projektowania to noga stołowa... taka od najprostszego stołu

A jako, że jestem noga, to ci powiem nie mieszaj przy różach..... zostaw tylko te floksy, najwyżej więcej dosadź... bo się będą mieszać i rozpychać i zrobi się pstro.. przy kolorowych liściach róż.... gdyby liście były zielone.... a one widzę że czerwone ... ale to tak mi się tylko pomyślało Poduchy floksowe są super.. możesz ich wielkosć korygować przez cięcie..


Za skromna jesteś Aniu, a tak Mimo Woli Ci wszystko wychodzi...no i najważniejsze - doświadczenie z roślinami już masz, a to bardzo dużo
Ogrodnik Mimo Woli cd 15:34, 12 maj 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Dzięki za floksy z rogownicą i różami
Wykonam
Ogród z łezką 15:27, 12 maj 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
asc napisał(a)
I nieskromnie dopiszę, że dołożyłam palucha do Julciowej rabatki, a i ciurkadełko też powiedziałam że najlepiej zrobić, a nie kupować Służąc naprzykładem nieskończonego swojego

Skromność moje drugie imię, ale tak rzadko mi się zdarza mieć jakikolwiek odcisk paluszka... bo ja do projektowania to noga stołowa... taka od najprostszego stołu

A jako, że jestem noga, to ci powiem nie mieszaj przy różach..... zostaw tylko te floksy, najwyżej więcej dosadź... bo się będą mieszać i rozpychać i zrobi się pstro.. przy kolorowych liściach róż.... gdyby liście były zielone.... a one widzę że czerwone ... ale to tak mi się tylko pomyślało Poduchy floksowe są super.. możesz ich wielkosć korygować przez cięcie..


Właśnie Gierczusi pisałam o Tobie
Mylisz się, żadna noga! Bardzo mi pomogłaś, obie z Julcią walczyłyście z tym moim miejscem pod siatką. Nie dość, że wilgotno, to jeszcze i bardzo słonecznie, i bardzo cieniście bywa...

Tak, róże tam są kolorowe i kolorowe ich liście...zostawię tylko floksy, masz rację.
Rogownica musi sobie dać radę na skarpie, mało tam słońca, ale ona podobno odporna...

Dziękuję
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies