Aniu zaglądam . Jestem jak zwykle nie na bieżąco, ale zmiany widzę spore.

U Ciebie mozna tak do wieczora spacerować, oglądać i wąchać.

Jednak wszystko u Ciebie wcześniej niż u nas. Czosnki już kolorowe i orliki pełny kwiat pokazały, u nas za tydzień tak będzie.
Kulki bardzo ładne, ciesz się, że takie korzystne ceny macie
Swoje niedawno przecież kupowałam, znam cenę u nas. Na dodatek kłopot u nas z wyborem.

To robienie zdjęć z metrówką bardzo pomocne

Aniu ... Mnie się wydaje ,źe mam Twoją rabatę trawistą z ławeczką zapisaną w moich inpiracjach ....... W związku z tym pytanko mam : ( gorzej , jak się pomyliłam , to wtedy przepraszam ) jak pielęgnujesz po zimie kostrzewy ??.. Bo moje są takie brąowawe i nie bardzo wiem , co z nimi począć ...
Aaa .. I plosię o kopię odpowiedzi w moim wątku ... Wybacz beszczelnośc

Dzięki za floksy z rogownicą i różami
Wykonam

asc napisał(a)

Ten bodziszek z wielu sadzonek .. przetrwał tylko jedne.. reszta jesienią wygniła Szkoda bo fajny


Czosnki do wykopania bo już się skarlają...


Dobranoc..

Aniu, to prawdopodobnie bodziszek popielaty ballerina. Zmartwiłaś mnie wiadomością, że ci wygnił, bo ja go właśnie miałam kupić. Teraz to już sama nie wiem...Czy on tak długo kwitnie jak o nim piszą?

W ogrodzie jak zwykle pięknie.

Aniu i ja zaglądam do Ciebie , jest pięknie! Kolorowo i kwitnąco - wiosna u Ciebie w pełni!

Witaj mi
Podziwiam nawet czytam.Jest jak zawsze cudownie Aniu.
Pozdrawiam i tulę .

Ufffff, wszystko przeczytałam i pooglądałam,kulki piękne, lewizja ma śliczny kolor, narcyzki o trudnej nazwie urocze, łany floksów i cała reszta przepiękna, nie wiem jak ty to ogarniasz, bo ogród wielki jest!
Ilość roślin niesamowita! I ogórki masz i szklarnię ogarniasz.... szok!

Ania, zagladam, coby zostawic Ci usmiech i odcisk prawej dloni. Zaraza bukszpanowa sie rozprzestrzenia jak AH1N1 czy jakos tak, tylko szczepinki brak Buziam

Aniu kochana może wiesz przypadkiem co to za roślina? Rosnie sobie obok forsycji i prawdopodobnie M ją wkopał jako forsycję również jak była malutką witką dwa lata temu, ale to pewnie jakiś zwyklutki krzaczek i nie wiem czy go zostawić czy zlikwidować Trochę głupio ale nie wiem co to?