Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

"Niezdecydowana ogrodniczka" 11:27, 08 paź 2014


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 757
Do góry
Karola fajne propozycje , moja trzmielina jest duuża, rośnie przy schodach i wygląda tak

Verbena bonariensis - werbena patagońska 11:26, 08 paź 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Verbena bonariensis - werbena patagońska

Może komuś się przyda
Werbena patagońska w naszym klimacie nie zimuje. Wytrzymuje mrozy maksymalnie do -12 i to na stanowiskach gdzie jest gleba z dobrym drenażem. Aby przetrwała takie temperatury najlepiej nie wycinać łodyg na zimę. Ostatnia zima była bardzo łagodna, wiec przetrwałą w ogrodach, ale u mnie w bardziej mokrych miejscach nie przetrwała.
Werbena potrafi się sama rozsiewać, ale zawsze jest ryzyko, że zima będzie mroźna i bezśnieżna i samosiewu nie będzie. Warto zadbać o materiał na przyszły rok. jeden ze sposobów to zebrać nasiona po kilkudniowych przymrozkach albo zebrane nasiona przemrozić w lodówce przez kilka dni. Można wysiewać do skrzynek w domu, albo bezpośrednio do gruntu wiosną.
Ja przetestowałam z dobrym skutkiem produkcję sadzonek z sadzonek zielnych.
Po przymrozkach wykopuję jedną roślinę do doniczki (nie ma co się spieszyć, bo przymrozki nie niszczą bryły korzeniowej, wytrzymuje kilkustopniowe mrozy). Roślinę przycinam dość nisko, tak by zostawić trochę rozgałęzień na łodygach.
Nie posiadam pomieszczenia z temperaturą ciut powyżej zera, wiec ustawiam w kotłowni, gdzie jest okienko, a temperatury są najniższe w domu. Czym mniejsza temperatura tym wolniej przyrasta... wszytko co wyrośnie przycinam (u mnie się wyciąga do światła i jest takie byle jakie, okno ma wystawę zachodnią, ale wszytko jedno jakie okno, byle światła trochę było).
Od lutego wszytko co wyrośnie przycinam i wstawiam do słoika z wodą. Do słoika wrzucam kawałek węgla drzewnego (taki do grilla) i obrywam dolne liście. Zapobiega to gniciu sadzonek.
Werbena najlepiej się ukorzenia z przyciętych młodych przyrostów. Ze zdrewniałych pędów gorzej się ukorzenia i potrafi w pewnym momencie zgnić.
Jak sadzonka ma już sporo korzonków, taką sadzonkę wkładamy do doniczki z ziemią i ustawiamy już w dobrze oświetlonym miejscu, tak by nie miały tendencji do wyciągania się. Jak minie ryzyko przymrozków sadzimy je do gruntu. Sadzonki można uszczykiwać, aby się rozkrzewiły.
Sadzonki w wodzie też rosną, ja ucinam takie na 10 -15 cm.. a zanim puszczą korzonki są już 20-25cm. Nie pamiętam ile się ukorzeniają, ale dość szybko... 2 tygodnie??


Z pobranych sadzonek na przełomie lutego/marca zakwitły mi już 22 maja i kwitną do tej pory. Roślinę mateczną też sadzę do gruntu.. i jest to najbardziej okazały egzemplarz, bo dobrze zagęszczony Z sadzonek mamy szybciej kwiaty niż z sianych werben z nasion.
22 maj, pierwszy kwiat z mojej eksperymentalnej produkcji sadzonek.


Mam nadzieję, ze moje doświadczenia przydadzą się innym miłośnikom werbeny patagońskiej. Pierwszą werbenę wyhodowałam z nasion od Danusi, a raczej las werbenowy i zakochałam się w tej roślinie. Kochają ja też pszczółki i motyle, a pasuje wszędzie.
Matyldowo 11:12, 08 paź 2014


Dołączył: 07 paź 2014
Posty: 201
Do góry
Kalmie maja "parcie na szkło " więc czas je przedstawić


Mam kilka gatunków Ostbo red o czerwonych kwiatach , Pink Charm jasnoczerwone a po otwarciu pąków jasnoróżowy środek i brzegi płatków ,Minuet pąki jasnoróżowe prawie białe po rozwinięciu białe z mocno czerwonym pierścieniem wewnątrz korony i Kaleidoskope bo dwubarwne purpurowe z biała obwódka na brzegach płatków. Niestety skasowałam niechcący zdjęcia wiosenne kalmii wiec w nowym sezonie pokazę


Są wdzięczne i bardzo je lubię - zimozielone, nieduże (osiągają ok 90 cm po 10 latach) i cudnie kwitną wiosną a przy tym nie są wymagające no jedynie kwiatostany po przekwitnięciu trzeba usuwać bo zawiązują owoce-małe kuliste torebki z pięcioma przegrodami. Nie wiem czy ma to związek z następnym kwitnieniem ale jak nie usunęłam w jednym roku miały tylko pojedyńcze kwiaty



Jak większość zimozielonych woli półcień , preferuje kwaśne podłoże i dobrze zimuje czasami przemarzają jej pojedyńcze gałęzie



U mnie rosną w grupie pod cieniem wiśni piłkowanej penduli







Jedynie nie lubią się z świerkami !!!!


Ogródek Hanusi - kolejny sezon 10:57, 08 paź 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
Piękno ukryte w detalach ... na skraju zielonego świata 10:56, 08 paź 2014


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
aage napisał(a)

Nie no, czegoś takiego to ja się w najsmielszych snach nie spodziewałam!
Piękno, wrażliwość, perfekcja, romantyzm... i idealny ogród gotowy
Kadry pierwsza klasa! Sama nie mogę się doczekać kiedy będę chodzić z aparatem po moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...
No to już się mnie nie pozbędziesz
Ogródek Hanusi - kolejny sezon 10:37, 08 paź 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Ogród, a najlepiej piękny ogród - jak się do tego zabrać? 10:34, 08 paź 2014


Dołączył: 18 paź 2013
Posty: 2022
Do góry
Wczoraj tato przywiózł mi cisy
wróciłam do domu jak już było ciemno, eM zdążył wcześniej przygotować rów, sadziliśmy przy reflektorze z czasów budowy... dzisiaj rano padało, a ponadto czas było jechać do szkoły/babci/pracy i tylko taką fotkę z daleka cyknęłam...



w sobotę posadziliśmy tuje


Matyldowo 10:32, 08 paź 2014


Dołączył: 07 paź 2014
Posty: 201
Do góry
Od tego eleganta zgubiłam etykietkę i nie jestem pewna jak mu na "imię" Obstawiam Orange Dream choć może być Ki hachijo .Ale żeby nie czuł się no name jest dreamuś . Jeśli ktoś pozna się na gatunku może zwrócimy mu tożsamość


Znaki szczególne szybko rośnie , liście wiosna są jak małe parasoleczki nie rozłożone w różowo herbacianym odcieniu



latem jest zielony , a jesienią zieleń przełamuje róż



liście pięknie odbijaja światło i tylko wtedy dostrzegam orange



Ogródek Hanusi - kolejny sezon 10:28, 08 paź 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Jeszcze kwitną różyczki
Ogrodowa terapia-ogród z periodycznym przesadzaniem 10:27, 08 paź 2014


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2486
Do góry
Czekam zawsze na wiosnę z niecierpliwością, ale jesień kocham za kolory, za klimat w ogrodzie...

Limelicht







i jak tu nie kochać Anabelki


nie daję się jesieni

a jeżówka kwitnie dalej, jak by to było lato
Jeszcze hobby czy już uzależnienie..? 10:25, 08 paź 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Do góry
nieszka napisał(a)

Ale na wakacjach odkrylam ze mam dziecko z funkcja wertykulatora


Jak praktycznie
Jeśli chcesz być człowiekiem szczęśliwym zostań ogrodnikiem :-) w Koszalinie 10:21, 08 paź 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Super zmiany, i to wszystko w jednym roku!

Zamawiam kawałek astra-marcinka niskiego białego. Mam taki na wymianę.Jest w realu ciut ciemniejszy, bardziej w fiolet.

A obok wrzosów co Tobie kwitnie? Kłosowiec?
Kwiatowy ogródek Monteverde 10:05, 08 paź 2014


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12493
Do góry
monteverde napisał(a)
Na dobranoc róża Polka zdjęcie z lipca ale ma jeszcze pąki tylko czy zdąży zakwitnąć


Śliczna ta Polka

Aniu, wkleiłam u mnie listę moich róż. Mam prośbę, pomóż mi zidentyfikować moje róże NN. Mam ich kilka, dzisiaj wkleiłam 2 Bardzo na Ciebie liczę, ogromnie dużo wiesz o różach
Miskant - Miscanthus 10:00, 08 paź 2014


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2486
Do góry
Moje miskanty, następna odsłona.
Jeden z najwyższych albo najwyższy, zapomniałam nazwę.


kwitnący po raz pierwszy u mnie Gracylimus


i następny - Kleine Silberspinne


Dwa Variegatusy też chcą zakwitnąć, czy zdążą?


z Tojadem
Piaskownia na zakręcie 09:59, 08 paź 2014


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12493
Do góry
kolejna róża do identyfikacji



Matyldowo 09:49, 08 paź 2014


Dołączył: 07 paź 2014
Posty: 201
Do góry


Wiecznie zielony i wolno rosnący różanecznik drobny

po 10 latach dorasta ok 1 m u mnie rośnie w doborowym towarzystwie klona palmowego i jałowca płożącego

Gałazki ma drobniutkie wąskie z wierzchu gładkie od spodu omszone z brązowym odcieniem

Zawiązały już pąki Kwiaty maja na przełomie czerwca są idealnie białe , maleńkie eleganckie dzwonkowate

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 09:48, 08 paź 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
Katkak napisał(a)

Agatka czy mi się wydaje, czy to jest ten sumak ze strzępionymi liśćmi? Widziałam dziś takiego w szkółce. Czy on też jest tak ekspansywny jak tez zwykły?

Z tym krzewem to było tak, kupowałam go jako bez koralowy Plumosa Aurea, który miał urosnąć do około 1m, liście mają podobne, ale mój krzew zaczął się rozłazić na boki i nie miał żadnych owocków w kształcie koralików, na które czekałam, aż do tej jesieni, kiedy zobaczyłam to

To już wiedziałam, że to jest sumak Tiger Eyes, jest mniejszy od zwykłego, wypełnia mi pustkę na rabacie, a że do tego jest jesiennie żarówą, a od wiosny pięknie się zielenią i oryginalnie wygladaja jego liście to został
Matyldowo 09:43, 08 paź 2014


Dołączył: 07 paź 2014
Posty: 201
Do góry
Dziękuje za ciepłe słowa


Ogród ogrodniczki 09:41, 08 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
BarbaraM napisał(a)














ale tu romantycznie
te schodki, i łan kwiatów, a kosodrzewina robi za tło
jednak co kobierzec jednakowych kwiatów to kobierzec

akurat odbieralam pocztę i przyszło zawiadomienie o Twoim wpisie
piję kawę, a potem do roboty
Jeśli chcesz być człowiekiem szczęśliwym zostań ogrodnikiem :-) w Koszalinie 09:38, 08 paź 2014


Dołączył: 11 lut 2013
Posty: 1220
Do góry
Trochę dowodów na "ewolucję" w ogrodzie



Maj 2014. Mój przedogródek zaraz po podsadzeniu roslinek z własnego siewu i podziału.


Czerwiec i lipiec


No i październik 2014 ....
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies