Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "rdest"

Małymi krokami-Ogród Wioli 08:18, 27 wrz 2021


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21652
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)
No ten rdest z hakone to pinterestowo


Dzięki Asiu miło mi
Małymi krokami-Ogród Wioli 08:15, 27 wrz 2021


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21652
Do góry
Agi2006 napisał(a)
Wiola rdest z hakonkami to genialne połączenie! Ale masz wyczucie!


Udało mi się to połączenie też mi się podoba jeszcze Red baron tam rośnie
Małymi krokami-Ogród Wioli 22:28, 26 wrz 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
No ten rdest z hakone to pinterestowo
Małymi krokami-Ogród Wioli 22:08, 26 wrz 2021


Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Do góry
Wiola rdest z hakonkami to genialne połączenie! Ale masz wyczucie!
Pszczelarnia 21:29, 22 wrz 2021


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Mgduska napisał(a)


O, przypadkiem kupiłam sobie taki rdeścik, będąc na jednodniowym wypadzie do Bydgoszczy, jako pamiątkę, w kwiaciarni
Kupiłam też na podróż powrotną gazetę ogrodniczą, z której się dowiedziałam, że to rdest główkowaty (P. capitata) - taki fajny zbieg okoliczności.
Masz może jakieś doświadczenie z jego zimowaniem?


Ja go nie zimowałam. Na wiosnę kupuję rozsady w pobliskiej szkółce. Wiem, że w Holandii w ubiegłe zimy zimował w donicach na zewnątrz. Myślę, że z nim jak z innymi, do chłodnego widnego miejsca.

Wzgórze chaosu 09:40, 21 wrz 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Iwonka napisał(a)


A wiesz, że tu są wsadzone tylko 3 sadzonki tego rdestu
Nie miał konkretnej nazwy, pisało rdest himalajski.
Niesamowicie mu spasowała miejscówka. Ziemia jest tam raczej ciężka i wilgotna.
Bez przypalającego słońca.
Rośnie jak rdest łąkowy, z jednego miejsca, wykładając się wkoło.
Udaje grubasa, a tak na prawdę każdą kępę dłońmi obejmiesz.
Podoba mi się, że cały czas kwitnie, a wcześniej liście zdobią.
Zobaczymy, czy mróz, śnieg go położą, czy jest z tych mocnych. Jestem ciekawa...



A Golden Arrow to "mercedes"


Muszę go więcej zdobyć. Uwielbiam kolor jego liści. Kwiatów też, piękna fuksja.
Aż sprawdzę, czy da się go podzielić. Bo tego himalajskiego na razie nie, jak bodziszek rozanne z jednej kępy rośnie.

Czyli ewidentnie mu miejscówka pasuje skoro to tylko 3 sadzonki. Ja tez tyle wsadziłam na rabacie pod brzozami (odmiana rdestu himalajskiego Fat Domino) ale nie rośnie tak spektakularnie jak Twój. To raczej sucha kompostowa rabata. Muszę w takim razie dolewać mu sporo wody

Golden Arrow bardzo mi się podoba, tez sobie kiedyś go kupię jak trafię
Wzgórze chaosu 22:17, 20 wrz 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5121
Do góry
effka napisał(a)
Iwonko, jak ja bym chciała mieć tyle pięknych rdestów, w słońcu wyglądają zjawiskowo Taka różowa chmurka. Muszę chyba dosadzić u siebie jeszcze kilka sadzonek dla takiego efektu jak u Ciebie.
Fajnie, że ciągle coś zmieniasz, nie ma nudy, nowe byliny sprawiają, że taki dojrzały ogród tętni życiem


A wiesz, że tu są wsadzone tylko 3 sadzonki tego rdestu
Nie miał konkretnej nazwy, pisało rdest himalajski.
Niesamowicie mu spasowała miejscówka. Ziemia jest tam raczej ciężka i wilgotna.
Bez przypalającego słońca.
Rośnie jak rdest łąkowy, z jednego miejsca, wykładając się wkoło.
Udaje grubasa, a tak na prawdę każdą kępę dłońmi obejmiesz.
Podoba mi się, że cały czas kwitnie, a wcześniej liście zdobią.
Zobaczymy, czy mróz, śnieg go położą, czy jest z tych mocnych. Jestem ciekawa...



A Golden Arrow to "mercedes"


Muszę go więcej zdobyć. Uwielbiam kolor jego liści. Kwiatów też, piękna fuksja.
Aż sprawdzę, czy da się go podzielić. Bo tego himalajskiego na razie nie, jak bodziszek rozanne z jednej kępy rośnie.
Przerabianie ogródka pod swój gust 08:23, 20 wrz 2021


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
gogo napisał(a)
Kasiu, masz przebogatą w kolory jesień, oglądam i oglądam i ciągle oglądam
I rośnie mi lista kwiatów, które masz, a ja sobie kupię np. rdest biały, tę palczatkę - napisz jaka to odmiana /ja mam Prairie Blues/ itd

A biały i czarny kwiatuszek najpiękniejsze



To chyba prairie sommer z kwiatuszkow yin i yang jestem dumna.Maly ma 3 miesiace i byl poraz pierwszy w gosciach. Ani razu nie musialm nie mowic, albo grzecznie lezal albo bawic sie sam.Zadnych glupot nie robil, pomimo 4 dzieci Eddie byl poddenerwowany,bo znajomi maja kota, ktory troche sie przerazil, widzac przez okno tarasowe psy w jego domu
Przerabianie ogródka pod swój gust 20:05, 19 wrz 2021


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
Kasiu, masz przebogatą w kolory jesień, oglądam i oglądam i ciągle oglądam
I rośnie mi lista kwiatów, które masz, a ja sobie kupię np. rdest biały, tę palczatkę - napisz jaka to odmiana /ja mam Prairie Blues/ itd

A biały i czarny kwiatuszek najpiękniejsze

Sezon 2017 u Hanusi 23:30, 16 wrz 2021


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
hankaandrus_44 napisał(a)
No moje zimowity już też wychynęły z płatkami. Lubię je, chociaż wiosną mają mocne przyrosty trawiasto liściaste. Na pokazową rabatę nadają się tylko jesienią.

Wiosną, w czerwcu, jak zżółkną liście, nad nimi sadzę aksamitki. Albo inne jednoroczne



Twoje, w takiej kępie cudne
Ja posadziłam w złym miejscu, wprawdzie na brzegu rabaty, ale z tyłu rośnie rdest pośredni i już na nie wszedł.
Trochę go wyskubałam, ale zimowity przesadzę.
Jednoroczne nad nimi to dobry pomysł
Pamiętajcie o ogrodach 20:31, 14 wrz 2021


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4571
Do góry
przetaczniki znowu kwitna


gaury


rdest


proso


miskant
Pszczelarnia 21:00, 09 wrz 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Przed szklarnią rdest w donicach, już liście zmieniły kolor jak ściernisko gryki po skoszeniu; wysiał się w klinkierze.







O, przypadkiem kupiłam sobie taki rdeścik, będąc na jednodniowym wypadzie do Bydgoszczy, jako pamiątkę, w kwiaciarni
Kupiłam też na podróż powrotną gazetę ogrodniczą, z której się dowiedziałam, że to rdest główkowaty (P. capitata) - taki fajny zbieg okoliczności.
Masz może jakieś doświadczenie z jego zimowaniem?
Bylinowa łąka 20:01, 07 wrz 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14847
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Ta kupna krwawnica to odmianowa jakaś. U Sylwii widziałam, że ma bardziej okazałe kwiatostany. Ale ta zwykła i tak mi się podoba.
Najbardziej polecam rdest himalajski Fat Domino lub jakąś inną odmianę z tej grupy. Rdesty lubią mieć stale wilgotne podłoże powinny dobrze rosnąć i u ciebie.




U mnie też krwawnica słaba. Niby jej dużo, ale jej nie widać. Kupiłam krwawnice bardzo wypasiona i po kilku latach zrobiła się taka mało kwitnąca.
Jak pojadę teraz to wysadze krwawnice i wsadzę do doniczek w dobra ziemie. Czy coś się wiosna zmieni w kwitnieniu zobaczę.
Chociaż piszą że może rosnąć w ubogiej ziemi.
Do raju daleko - u Ewy 19:35, 07 wrz 2021


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19383
Do góry
TAR napisał(a)
Ślicznie jak zawsze, wyciumkane

Ewa wybierasz sie w weekend na Renk na jesien w ogrodzie? ja sie waham ale moze w niedziele zajrze, musze miod kupic na zime, bo zapasy pochloniete. roslin nie planuje.w sumie roznie bywa, moze w glowce cos zatrybi i skusze sie na cos

zawilce bardzo lubie i jakos rosna ale totalnie nie chce rosnac rdest choc teoretycznie ma idealne warunki.



Dzięki za wiadomość Bym na pewno przegapiła termin, bo oczywiście nigdzie tego nie zapisałam.
Bardzo bym chciał pojechać na te targi, ale nie wiem, czy dam radę. Ten weekend mam już zawalony planami na ścisk. Eh!
Musu żadnego nie mam na zakupy (chyba, że cebulowe ), ale pooglądać bym chciała.
April podbija las... 18:44, 07 wrz 2021


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11665
Do góry


Rdest September Spire




Przerwa na kawę... 09:30, 06 wrz 2021


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
April napisał(a)
A ten bambus w donicy to taki nieduży będzie? Jaka odmiana? Bardzo pasuje.
Ja też do takich samych donic chcę jakiegoś bambusa, a do wyższych rdest jesienny. Na tym "japońskim" tarasie.
Ten w czarnej donicy będzie taki niski do 50 cm maks. Na zimę będę go do domu zabierać. Muszę metki poszukać, to jakaś fargesia tak, jak i ten w donicy drewnianej tylko to dwie różne odmiany. Jak się rozrośnie to mogę ci go odkroić brałam na Głębockiej ale to ostatnia sztuka była.
Do raju daleko - u Ewy 09:12, 06 wrz 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11677
Do góry
Ślicznie jak zawsze, wyciumkane

Ewa wybierasz sie w weekend na Renk na jesien w ogrodzie? ja sie waham ale moze w niedziele zajrze, musze miod kupic na zime, bo zapasy pochloniete. roslin nie planuje.w sumie roznie bywa, moze w glowce cos zatrybi i skusze sie na cos

zawilce bardzo lubie i jakos rosna ale totalnie nie chce rosnac rdest choc teoretycznie ma idealne warunki.

Przerwa na kawę... 07:49, 06 wrz 2021


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11665
Do góry
A ten bambus w donicy to taki nieduży będzie? Jaka odmiana? Bardzo pasuje.
Ja też do takich samych donic chcę jakiegoś bambusa, a do wyższych rdest jesienny. Na tym "japońskim" tarasie.
April podbija las... 19:42, 05 wrz 2021


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11665
Do góry


Rdest Fat White


żurawka Chantilly


Rdest Blackfield, przy trzcinnikach niestety łapie rdzę. Liście nie są zielone, szybkiej się wtedy przebarwiają. Zamienię je na Kelseye ale już wiosną.
Bylinowa łąka 09:08, 05 wrz 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6061
Do góry
Alija napisał(a)
Gosiu, znów mamy kolejny dzień z deszczem. Miejmy nadzieję, że koło czwartku się poprawi. Miłego, chociaż deszczowego dnia

Doczekałyśmy w końcu słonka. Leniwy weekend mam, bo jeszcze za mokro na jakieś prace.

Roocika napisał(a)

Orliki to dobry pomysł, chociaż moim coś właśnie na dniach objadlo liście, mam nadzieję, że wiosną się odbudują.
W najgorszej nicości ogrodowej, polepszonej oczywiście, mam plan posadzić rdest wężownik (bo dostałam) i przesadze przywrotniki. No i będę obserwować
Czytałam, że nawet znalazłaś nazwę szkodnika. Testować trzeba, rośliny czasem zaskakują.

Dziękuję Gosiu

Roocika napisał(a)

Gosia u nas to samo, jak zaczęło padać to już od soboty pada... I też nic się nie da robić.
Buziaki

Asia za to planowanie u ciebie ruszyło pełną parą. Jak oglądałam ostatnie zdjęcia, to bardzo ładnie już jest.

sylwia_slomczewska napisał(a)
Niezapominajki na wiosnę to dobry pomysłJa je uwielbiam.

Też lubię. Tym bardziej, że cebulowych nie sadzę.

anabuko1 napisał(a)

Piękne róze.Śliczne widoczki.
I dzielżany bardzo ładne.
Jak myślisz, czy można teraz kwitnący dzielżan przesadzić ?

Ania dzielżany to tegoroczny nabytek. Nawet ładnie się rozrosły w tamtym miejscu i fajne kolory mają.
Myślę, że spokojnie możesz przesadzić. Jest mokro, temperatury nie zabijają, a do zimy jeszcze kawałek.

Agatorek napisał(a)


Ależ piękny łup

Pięknie Ci się wszystko bujnęło. Róże, floksy i te łany roślin. Cudnie.
Rdest też ostatnio wpadł mi w oko, właśnie ten Fat Domino . Ładny kolor ma.

Aga dzięki. Dopiero po paru latach widać te łany, bo ja po kilka roślin tylko kupuję. U ciebie efekt będzie szybszy. Lubię rośliny, które tworzą gęstą okrywę i pozwalają rosnąć chwastom.

sylwia_slomczewska napisał(a)
Gosia obejrzyj sobie jak pięknie i naturalnie rododendrony wyglądają w naturalistycznym ogrodzie o leśnym charakterze, a do tego te strumyczki i miejsca podmokłe fajnie zagospodarowane może coś ci wpadnie w oko do Twojego ogrodu
https://www.youtube.com/watch?v=IBDSW-89TCQ

Sylwia obejrzałam, ale jakoś rododendrony mi nie pasują. Odętka, krwawnica i paprocie za to jak najbardziej.

Agania napisał(a)
Byliny i róże cudowne, lubię twoją łąkę, widoczki urocze
Rdest jest super i ładnie przyrasta, rudbekie jak zawsze niezawodne
U mnie w suchszym miejscu na froncie sobie umyślili miejscówkę
i kwitną jak szalone
Wow, cała taczka krwawnic
Z przyjemnością pooglądałam sobie foteczki
Pozdrawiam Gosiu

Aganiu teraz już i mi się podoba moja łąka, kwitnie na niej co nieco.
Krwawnice posadzone i leżą, ale na dugi rok będzie je już widać. Widziałam też, że dwie sadzonki dziewanny się przyjęły.
Foteczki u ciebie też obejrzane z przyjemnością.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies