W bloku byśmy się "udusiły" Jeszcze dajemy radę, byle znaleźć wykonawcę to będziemy góry przenosić
Lampiony wypatrzyłam na insta, takie śmieszne są, ale fajnie świecą wieczorem.
Mam je jeszcze na judaszowcu i uschniętym buku przy bramie.
Oj podróż z naszymi łupami i wyjazd do Danusi na długo zapamiętam, było super
A wiesz, że u mnie nie było pomyłki, zacytowany przez ciebie różowy rdest kupiłam w zeszłym roku w szkółce na Brzegach. Nie miał nazwy, kupiłam go jako rdest himalajski różowy. Rozrósł się pięknie i dzięki niemu wiem, jakie stanowisko lubią rdesty. Raczej wilgotne podłoże, bez przypiekającego słońca.
Za brzozą w tle jest tylko jedna sadzonka tego rdestu. Po pierwszym sezonie jest ogromna. Lubię jego smukłe kłosy.
Biały rdest od Danusi to 3 sztuki "White Eastfield", posadzone niestety na południowej ścianie budynku.
Nieco go widać między hortensją a różową jeżówką. Będę go wkrótce przesadzać, mam już plan na nową miejscówkę.
Od Danusi przywiozłam też rdest różowy, już bez nazwy. Dwie sadzonki posadziłam przy hortensjach, ale znów w zbyt mocnym słońcu. Tego również przesadzę. Jest bardzo ładny, ma mniejsze kłosy a grubsze.
Rdesty przywiezione od Danusi pochodziły ze szkółki Zielone Progi. Oni mają bardzo dobre sadzonki, tylko trzeba z głową je posadzić
Osobiście uwielbiam rdest Golden Arrow. Wypatrzyłam u Cioci Gosi i zmałpowałam. Cudny jest.
Bardzo ładne obrazki i piękne zestawy kolorystyczne. Rdest to taka niska płożąca się odmiana?
Borówki do mięsa kiedyś produkowałam bo M lubi. Teraz ograniczam się do zakupu gotowych produktów w sklepie.
Skoro byłeś taki mądry, to trzeba było odpowiedzieć. Ja zadałam sobie trudu z odszukaniem
A swoją drogą napisałam 75.918 postów ponad od 2010, a ty jeden post strofujący "fanatyków" forum
Fajne są te Golden Arrow, tylko na słońcu je przypala.
Czytałam zalinkowany artykuł. rozważam wybranie ziemi ale nie za bardzo wyobrażam sobie jak to zrobić spomiędzy korzeni???
No problem kochana .
Posadzenie tego rdesta zamiast horki to nie mój pomysł . Ale warto spróbować. On u mnie rośnie na starej części, w słabej ziemi i nigdy nie widziałam by podsychał czy wiądł z braku wody. Jedynie go przypalało w bardzo gorące i słoneczne dni.
Dzięki .
Agata, tyle pochwał, dziękuję!!!
Nie wiem co będzie z tym Ginnalkiem, próbuję go uratować ale jak czytam o tej chorobie i walce z nią to słabo to widzę. No chyba, że to nie W. tylko co innego...
Trzymam kciuki za Twoje klony. One tak bardzo pasują do Twojego ogrodu, byłoby ich ogromnie szkoda.
Nie wiem jaka to roślina, ale dwuliścienna więc nieważne jak się nazywa, ważne czym ją zlikwidować - Chwastox. Też tyle tego o dwuliściennych - nie napiszę że do zz....gania bo to nieładnie napisałeś.
Pięknie jest i wszystko sterczy bez żadnych podpór. Floks nie samowoty co to za odmiana jeżeli pamiętasz bardzo chętnie zapisze.
Rdest duży ale jaki efektowny. Bardzo mi się podoba zaglądam co jakiś czas.
Będę częściej
Piękny dzień, super że jest słońce, udało się nam skosić trawę (2h). Zrobiłam też 2/3 rabaty dla jagód kamczackich, zmieściło mi się 10 krzewów a przynajmniej 10 mam jeszcze w jednym miejscu... Mam dość na dziś, a nie wygląda że do końca tygodnia będzie jeszcze jakiś suchy dzień żeby dokończyć...
Pomiędzy jagody posadziłam rdest płożący, który zarosły byliny... Czy od takich zbrazowiałych łodyg jeszcze coś odbije? Bo nie wiem czy posadzić czy wyrzucić na kompost...
Rano wyrwałam całą rabatę pomidorów koktajlowych, nawet jeden nie dojrzał za to wszystkie krzewy porażone... No cóż. Zero pomidorów poza szklarnią w przyszłym roku...
Przerwa i do roboty ale prócz chwastów i zebrania fasolki chyba nic więcej nie robimy
Tyle postów, przeglądnąlem 100stron i caly czas tylko wiechlina aż do zzygania się... czemu takie osoby nie są banowane? Ile mozna wysyłac zdjęć wiechliny? Wystatczy 2 strony przeczytac bo na kazdej jest wiechlina.... a na stronie 166 Krzyskowi nikt nie odpowiedział, bo mam z tą samą rośliną problem na trawniku. Wyglada jak rdest z rozlogami i ma bardzo dlugi cienki korzeń, mnostwo rozlogów poziomych, nie skosi sie tego, nie jest to koniczyna, nie jest to zadna z wymienionych na forum roslin.
No więc tak jak napisałam u Mrokasi zycie pozaogrodowe mnie dopadło. Łopata dalej wbita w tym samym miejscu Ale nie ma tego złego...miałam czas to zauważyłam ,że pomysł z hortką w tym miejscu nie jest trafiony bo tam jednak z tego spryskiwacza za mało wody dolatuje. Ty czy Mrokasia radziłyście mi coś innego ? I padło na rdest Golden Arrow ,który chodzi za mna od dawna. Wszystkie go macie tylko nie ja!
Więc jesli on tylko nie potrzebuje tyle wody co hortensja to go sobie sprawię
Kolejna krytyka i sugestie mile widziane
Dzięki Kasia Sorry ,ze tak wpadam tylko w interesach,ale ostatnio życie pozaogrodowe mnie przytłoczyło. jak mam chwile wytchnienia to koszę trawnik i ...tyle. na forum czasu nie starcza choć czasem zerkam,żeby zupelnie nie byc w tyle.
Ten rdest mi sie podoba i za Twoja radą posadzę go pod sosną zamiast hortki Mam nadzieję,że on jakichś strasznych ilości wody nie potrzebuje? Bo z tego powodu rezygnuje z tej miejscówki dla hortensji. jednak wody miałaby za mało
Słuchajcie, bo cały czas gadam a parę zdjęć by się przydało.
Na końcu działki, za rabatą z misą, zaczyna powstawać kolejne miejsce zwane Rabata pod górką.
Jest już ławeczka, będzie chyba i druga. Posadziłam hortensje Pink i Sweet Anabelle. Jako wypełniacz jest żurawka Dark Secret. Na razie dwa prosa North Wind ale będzie więcej. Jest też bez Aurea i rdesty Vesuvium. Będzie jeszcze rdest Blackfield, którego muszę przesadzić z innego miejsca i łany hakone. Ale to już wiosną bo sił braknąć zaczyna. Jeszcze tylko wyłożę kartony i wysypię korę bo to zawsze ochrania korzenie zimą.
Kilka fotek
Tego rdesta nie znam. Ja Blackfieldy muszę przesadzić bo łapią rdzę od trzcinników KF. Rosną w takim zagięciu domu od zachodu. Najwyraźniej słaby przewiew. Tuje zasłaniają.
Ale już sam pokrój Imperaty bardzo pasuje mi do rdestów
Wiolu, bardzo dziękuję. Rdesty uwielbiam, pasują do wszystkiego. Może w weekend spróbuję zrobić przegląd swoich odmian.
A twoje tetrisy śledzę i podziwiam konsekwencję kolorystyczną. Fajnie wygląda rdest Red Baronem. To Blackfield? Niestety u mnie Imperata się nie przebarwia, za mało słońca.