U mnie podobna sytuacja z werbeną - jak cięłam jakiś czas temu widziałam, że od dołu się zieleni, teraz nic nie widać Pocieszam się, że rok temu werbeny siane dwa lata temu bardzo późno ruszyły więc może i z tych zeszłorocznych coś będzie Werbena wysokich temperatur potrzebuje - i do pobudki i do wykiełkowania
U mnie jakiś powrót zimy mój jeden listek werbeny juz niestety zmarł;( a zapowiadają znowu -6 w nocy... oby trzęslice i stipa mi nie przymarzła, bo już wszystko mam poprzycinane
Będę stawiać na te rośliny, które spodobały mi się w poprzednim ogrodzie i okazały się bezproblemowe:
z traw: stipa i trzcinnik Overdam - wydaje się subtelniejszy niż Karl Forester
hortensje Limelight, werbena, aksamitka ropierzchła, rozchodniki, przywrotnik ostroklapowy, szałwia Caradonna, gaura no i oczywiście kwiatki sezonowe
w cieniu funkie i kokornak na murku graniczącym z sąsiadami
taka wstępna wizja, ogród ma być nieformalny, trochę preriowy, naturalny.
Rezygnuję tym razem z warzywnika na rzecz wplecionych w rabaty ziół
niedługo wrzucę zdjęcia tła jakim już dysponuje w postaci kilkunastoletnich ogrodów sąsiadów. Dzięki temu mam zapewnione wyższe piętro i mogę się skupić na niższych roślinach
a to dobrze, bo miejsca za dużo nie mam
O kurczaki! Pełna profeska Myśl o takim brzozowym zagajniku mi przeszła przez głowę i nawet o ławeczce myślałam i o wodzie w ogrodzie też myślałam blisko tarasu, no ekstra!
Wygląda jakbyś mi w myślach czytała pomysł bardzo mi się podoba. Brzozy na pewno są do poprawki jeśli chodzi o sadzenie. Tam jest 4 m, więc co 2 m powinno być ok. Pod brzozami aktualnie rosną róże okrywowe białe, stipa i czosnki. Mam też chyba z 9 sztuk azali japońskiej. Mam jeszcze jedną brzozę płaczącą, posadzoną od czapy przy tarasie, może ją jeszcze się gdzieś da wkomponować?
Tak to wyglądało w lecie, później jak zrobili taras to musiałam brzozy przenieść.
Muszę obczaić jak się robi takie ścianki wodne i czy dużo z tym pracy przed zimą.
Kanzany są posadzone chyba co 3m, muszę sprawdzić. Między nimi rosną jeszcze hortensje.
Ciężko zrobić dobre zdjęcie bez szerokątnego aparatu Mniej więcej widać co mam za ogrodzeniem.
Teraz buki - posadzone co 1,5 m i muszę się przyznać, że mam sąsiada, który nie ma ogrodu za ogrodzeniem i ja muszę się od niego trochę odgrodzić, dlatego te drzewa tam posadziłam. Pomysł z ławeczką w sumie fajny, tylko z niej byłby widok na podjazd. I chyba wolałabym od frontu drzewa z bardziej rozbudowaną koroną, bo od 10 do 15 ładuje od tej strony słońce, obawiam się, że buczki nie zapewnią wystarczającego cienia, a akurat okno na wprost ogrodzenia to gabinet męża i on często tam spędzie całe dnie pracując, przydałoby mu się trochę cienia.
Kaliny i oczar super, piękne są, myślałam o tych roślinach ale bardziej tam z tyłu ogrodu.
Najgorsze jest to, że mam sporo roślin, które muszę przesadzić i znaleźć im miejsce. Mam róże, mam piwonie, trawy, krzewuszki, jeżówki, świdośliwy 2 sztuki.
No i te graby przy tarasie, posadzone chyba coś około 2 m od siebie, ale nie wiem czy jednak nie za blisko tarasu, ogrodzenia i cisów?
Stipy już od dawna mam wycięte. Cięłam je na początku lutego. Przy okazji cięcia odchudzam je dość radykalnie. Pazurkami odrywam część kępy. Dzięki temu korzenie mają więcej powietrza. Mimo gliniastej gleby nigdy żadna stipa mi nie wypadła.
Rozplenicę mam , ewentualnie dokupię parę sadzonek, ale Stipa jaki dokladnie gatunek, a z cebulowych tulipany, czosnki i co więcej? Szałwie mam, ale jeszcze dokupię Jaki musi być odstęp pomiędzy rozchodnikami , a stipą/rozplemicą
Dziękuję, od razu widać rękę doświadczonej osoby ja popełniłam same błędy w doborze roślin, później bym chodziła i wydłubywała siewki z pomiędzy kostki
Czy myślisz, że zamiast sosny mógłby być bukszpan? Wiem, że się upieram ale mam te 3 kulki i mogłabym je wykorzystać. Te sosny z tego co zdążyłam sprawdzić dość drogie są, a całkowite malizny to chyba bez sensu sadzić. Z cebulowymi i irysami będzie miodzio No i będę musiała gdzieś przesadzić te moje roślinki z drugiej części ogrodu.
Nieźle kombinujesz Jednak z równych rządków powinnaś zrezygnować. Rośliny rosną różnie, nawet na tym samym stanowisku. W rządkach od razu widać różnice.
Poza tym na takiej patelni lepiej posadzić rośliny dobrze dające sobie z tym radę. Miskanty otoczone taką ilością płyt mogą mimo podlewania podsychać. Stipa będzie się wysiewać pomiędzy płytami. Tak samo werbena patagońska. U mnie tak się sieje również lawenda.
Ja sobie tak wyobrażam tą rabatę
K to np. Pinus mugo 'Varella'
Se to sesleria jesienna
S to szałwia Caradonna
R to rozchodniki Brillant
Pomiędzy mogłabyś dosadzić jeszcze cebulowe, np. Muscari, Scilla sibirica, Anemone blanda, krokusy. Irysy również by się jeszcze zmieściły, ale nie syberyjskie tylko bródkowe - lepiej znoszą suchą glebę.
Za radą Andy i Ani pójdę w stronę rabaty bylinowej. W związku z tym, że muszę zrywać darń wiele roślin jest do przesadzenia i wykorzystam je w tej rabacie. Namalowałam coś takiego w paincie, nie potrafię się oprzeć planowaniu równych rządków
Wysoka trwa - Miskant Gracilimus (pod taką nazwą kupiony ale to chyba nie on)
Fioletowe kulki - lawenda Nico
Zielone kulki - bukszpany, mam 3, kupione za grosze, jak padną to zamienię na coś innego, cisy lub jakieś sosenki, świerki?
Małe zielone trawki - może stipa, może sesleria jesienna? tu się jeszcze zastanawiam
Pomiędzy wysokimi trawami jest werbena patagońska ale słabo ją widać.
Mogę dołożyć rozchodników, irysów, na wiosnę cebulowe.
Co o tym myślicie?
Dziewczyny, u mnie po wichurach awaria internetu, w telefonie blisko limitu. Lekko nie jest
Odpowiadam zbiorowo, podsumowując krótko milą wymianę
1) Super, że możemy kupić sobie coś miłego z okazji i bez okazji - dbać o siebie trzeba nie mniej niż o ogród i o innych!
2) O Skorpionach też już sporo wiemy: lepiej z nimi trzymać niż zadzierać
3) Siewka to niezapominajka, dziękuję Wam za pomoc w identyfikacji, wiem że muszę ją przesadzić i będzie do donic w sam raz
4) Test butów niebawem, rękawic też, na dostawę drugiej pary czekam, kurier utknął gdzieś pod drodze, zrobię porównanie (szczegóły - patrz wątek Magary)
5) Planuję runiankę zdecydowanie, a stipa kusi, choć miało jej nie być - jak wielu innych
Życzę Wam miłej niedzieli i łagodnej aury. Marzec za pasem, a to już brzmi prawie jak zapowiedź dotarcia do stacji końcowej Zdejmujemy walizki i hyc z zimowego pociągu wprost na rabaty
Ja wiem, że stipa potrafi nabałaganić, ale będę się tym martwić później
Mam też wysianą turzycę o biało-zielonych liściach. Podobno nie zawsze nasiona są pełne, więc nie wiadomo, czy w ogóle coś wzejdzie, czekam
Wysiałam też lwie paszcze, ale one potrzebują dużo czasu. Na razie zajęte są, jak obliczyłam, 4/9 parapetu