Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 11:28, 24 lut 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Magara napisał(a)

U nas w piątek ma być Pogoda, cięcie pęcherznic planuję i tawuł i jakieś porządki konkretne w końcu - no chyba już mogę???
A wrzosy???


Możesz, możesz. U siebie jestem na półmetku.
Z wrzosami poczekaj do końca marca. Przytnij krótko na jeżyka i zasil siarczanem amonu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 17:47, 24 lut 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Smutny dzień. Nerwy się rozszalały, niecenzuralne słowa cisnęły się na usta. Trzeba było uciec do ogrodu, żeby choć na trochę uspokoić gonitwę myśli i poszukać ukojenia.

Na forum sporo ostatnio było dyskusji o gubieniu w ogrodzie narzędzi. W czeluściach zaplecza gospodarczego odnalazłam zgrabny pojemniczek. Zmieściły się w nim wszystkie niezbędne małe akcesoria wraz z okularami zabezpieczającymi przed uszkodzeniem oczu. Już kilka razy lądowałam u okulisty z uszkodzoną rogówką. Teraz wolę zapobiegać. Dwuręczny sekator niestety już się nie zmieścił.



Większość hortensji już przycięta. Zostały tylko te największe w nieformowanym żywopłocie. Rośnie kolejna górka gałęzi do zrębkowania.



W tych miejscach zatrzymywałam się dla pokrzepienia serducha.





Brakuje słonecznych dni i mimo dosyć wysokich jak na luty temperatur, przebiśniegi rozpędzają się powoli.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Nowa12 17:52, 24 lut 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
A kiedy tniesz stipy bo co roku się zastanawiam a że czasem nie odbiją to potem się zastanawiam czy za szybko nie wycięłam.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Gruszka_na_w... 17:54, 24 lut 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Nowością są kolorki na krokusach. Te maślane padły chyba ofiarą kopania kreta lub nornic. Była ich kiedyś cała rzeczka.



Te fioletowe też nie miały łatwego życia. Musiały sobie radzić z rewolucjami na rabatach. Teraz wyrastają w różnych dziwnych miejscach, czasem w kępie trawy lub w korzeniach bylin.





Dereń jadalny lada moment zakwitnie.



Bardzo przyjemnie ogląda się nabrzmiewające pączki. Choć zjeść ich się nie dało.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 17:56, 24 lut 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Nowa12 napisał(a)
A kiedy tniesz stipy bo co roku się zastanawiam a że czasem nie odbiją to potem się zastanawiam czy za szybko nie wycięłam.


Stipy już od dawna mam wycięte. Cięłam je na początku lutego. Przy okazji cięcia odchudzam je dość radykalnie. Pazurkami odrywam część kępy. Dzięki temu korzenie mają więcej powietrza. Mimo gliniastej gleby nigdy żadna stipa mi nie wypadła.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 18:07, 24 lut 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Udało się dzisiaj zrobić oprysk Miedzianem. Żywopłot podrósł i w ogrodzie zrobiło się zaciszniej. Wiatr nie jest dokuczliwy. Potrzebuję jeszcze 3-4 dni, żeby dokończyć cięcie krzewów i będzie można się zabrać za porządkowanie rabat i trawiastych ścieżek z resztek po trawach. Resztki słomy walają się wszędzie.





W warzywniku jest jest wyjątkowo dużo.
Wyściółkowane truskawki.



Kiedy odpoczywam w domu, to przez okno tarasowe często zerkam na tę kępkę ciemierników.



Czekam na kolejne siewki, żeby posadzić ich więcej na rabacie po zachodniej stronie budynku. Wiosną nie ma tam host, jarzmianek i kwitnących hortensji. One świetnie zapełnia pustkę.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Judith 18:37, 24 lut 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12332
No widzisz, Gruszko! Wiaderko (czy inny pojemnik) jest super na ogrodowy sprzęt . Klęcznik mam identyczny taki sam, kolorek tylko inny (kupiony chyba w sklepie na literkę L).
PS. Ja tez szukałam dziś ukojenia w widoku kwitnących krokusów...
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 18:53, 24 lut 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Judith napisał(a)
No widzisz, Gruszko! Wiaderko (czy inny pojemnik) jest super na ogrodowy sprzęt . Klęcznik mam identyczny taki sam, kolorek tylko inny (kupiony chyba w sklepie na literkę L).
PS. Ja tez szukałam dziś ukojenia w widoku kwitnących krokusów...


Podkładkę nabyłam chyba w lokalnym sklepiku dla działkowców. Sprawdza się dobrze.

Urodziłam się w czasie, kiedy wojenne wspomnienia były wciąż świeże. W czasach licealnych moja nauczycielka historii wspominała, że nigdy w historii Europy nie mieliśmy tak długiego okresu pokoju.
Pamiętam jakim szokiem były dla mnie zniszczenia po wojnie w byłej Jugosławii.
I teraz znów ktoś oszalał. Ludziom z kompleksami nie powinno się dawać władzy. Skutki zawsze są opłakane.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Agatorek 21:19, 24 lut 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Niestety, w tym kraju, on sam sobie nadał tą władzę. Rządzi już bardzo długo (rządził nawet wtedy, gdy chwilowo nie był prezydentem) i za życia tej władzy nikomu nie odda. Gdyby mógł, to ogłosiłby się carem.

Haniu, oznaki wiosny próbują koić. Na chwilę pozwalają zmienić tor myśli.
Tak z ciekawości, kiedy ciemierniki przekwitną, to je się ścina?


____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Gruszka_na_w... 21:29, 24 lut 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Agatorek napisał(a)
Niestety, w tym kraju, on sam sobie nadał tą władzę. Rządzi już bardzo długo (rządził nawet wtedy, gdy chwilowo nie był prezydentem) i za życia tej władzy nikomu nie odda. Gdyby mógł, to ogłosiłby się carem.

Haniu, oznaki wiosny próbują koić. Na chwilę pozwalają zmienić tor myśli.
Tak z ciekawości, kiedy ciemierniki przekwitną, to je się ścina?




W dziwnych okolicznościach został mianowany na prezydenta przez poprzednika. Miał zapewnić rodzinie i jemu "nietykalność". Kiedy poczuł się pewnie, nabrał odwagi do machlojek przy konstytucji. Takie instrumentalne traktowanie najważniejszej ustawy zawsze się źle kończy.

Ciemiernikom teraz wycinam większość starych liści. Już wypuszczają młode. A kwiaty zostawiam. One zmienią wkrótce kolor na zielony, a potem zrzucą nasionka i zanikną. Te zielone kwiatuszki czasem są jeszcze w czerwcu. Wtedy jest już tyle zieleni wokół, że ciemierniki wtapiają się w tło. W sezonie produkują kolejne listki.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies