na dobranoc przsyłam cukiereczki to ich pierwsze kwitnienie u mnie

Ciekawe co to w ogóle jest ???

Uciekam i miłej soboty życzę

Chyba ostatnio kupiłam sobie tą trawkę. To nie jest stipa tylko turzyca, czy tak ? Bardzo jest fajna

Kasiu, czy coś dziś sadziłaś z tych nowych zakupów?

Przesadziłam dzisiaj bukszpany ,jest zdecydowanie lepiej ,bo luźniej .
Jeszcze róże dam troszkę bliżej,ale to na wiosnę jak je obetnę





Kurcze choruje mi jeden buksik na pniu ,opryskałam Topsinem ,ale nie wiem czy to coś dało
Żywopłocik też dzisiaj przy przesadzaniu oczyściłam z chorych gałazek ,przy samym korzeniu obcinałam wszystkie gałązki które wyglądały podejrzanie .
Nie dobry ten rok dla bukszpanów


Te na pniu z pół metra wysunęłam do przodu ,odległości chyba dobre zrobiłam ? ?

Dzisiaj dostałam od sąsiada kilka koźlarzy na zupkę a że miałam już w planie inny obiad koźlarze powędrowały do słoiczków

a na obiadek robiłam skrzydełka w coli tylko jeden feler, że muszą się piec 3 -3,5 godziny na wolniutkiej temperaturze, ale uwierzcie potem niebo w gębie

Dziękuję za wspaniałe dziewczyny
Nie przeczę, że takie spotkania są bardzo miłe.
I nigdy ich dość

Ty straciłaś Vianette, a ja żałuję za nowo zakupionym Lemon Dream.
Wystarczyło kilka dni, by padł na uwiąd.
Ale pocieszam się, że niedawno kupiony powojnik fusca zakwitł



Kwitnie też powojnik o roboczej nazwie Izabella.

Liriope Muscari

Na wystawie w Zduńskiej Woli "Ogrodowisko" godnie reprezentowały: od lewej strony… Bożenka (Bogdzia), Krysia (Krys), zaprzyjaźniona wiewiórka, ja (Nikita) i Karolina (popcarol)


Carola, jeszcze przed wyjściem oznajmiła, że ..."dziś NIC NIE KUPUJĘ"... Dzielnie wzbraniała się, aż do 4 stoiska... potem pokonały ją żurawki. Później masowy atak przeprowadziły inne rośliny... biedna Carola, nie miała sił się bronić…

Krysia „wymiękła” przy trawkach

Bogdzi też, nie wiedzieć czemu przybywało toreb z zakupami….