Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "magnolia"

Dla odmiany czas na zmiany... 10:14, 08 wrz 2017


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
magnolia napisał(a)
cięcie kwiatów stymuluje rozwój paków, może dlatego scieli. super że je kupiłaś ,to cudna odmiana. teraz na jesień nie dziel ich, jezowki nie lubią dzielenia na jesień, słabiej zimują. posadz plytko,nie głębiej niż rosły.
pokaż coś z ogrodu,co? Jak zwykle mam chrapkę na Twoje foty


Myślałam ostatnio o Tobie
To niezwykle cenne co piszesz....muszę sprawdzić czy ich za mocno nie załapałam bo.mam do tego tendencje niestety
Cały czas padało i nas....dziś trochę słońca wreszcie☺
Buziaki
Dla odmiany czas na zmiany... 09:38, 08 wrz 2017


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
cięcie kwiatów stymuluje rozwój paków, może dlatego scieli. super że je kupiłaś ,to cudna odmiana. teraz na jesień nie dziel ich, jezowki nie lubią dzielenia na jesień, słabiej zimują. posadz plytko,nie głębiej niż rosły.
pokaż coś z ogrodu,co? Jak zwykle mam chrapkę na Twoje foty
Wzgórze chaosu 21:01, 07 wrz 2017


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
I Magnolia gwiaździsta, ewidentnie ma w tym roku problem. Wydaje mi się, że to wpływ brzóz, które rosną u sąsiada. Ziemia bardzo tam wysycha a jednocześnie brzozy mocno cieniują. Wszystkie drzewka mają zielonkawy nalot na korze. Magnolia i klon palmowy (zielony) mają żółtawe liście. Będę musiała przekopać im ziemię, dosypać kwaśniej i podlewać.



Wzgórze chaosu 20:57, 07 wrz 2017


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Tutaj zeszłoroczny nabytek, magnolia Suzan. Przycięta do samej ziemi, tyle przyrosła w tym roku. Znów będzie duże drzewko.



Wzgórze chaosu 20:55, 07 wrz 2017


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Anitka napisał(a)
Ja też dużo u niego kupowałam, szczególnie jeśli chodzi o drzewa to ma chyba największy wybór w okolicy. Denerwuje mnie u niego, że nie ma opisanych tych roślin. Sprzedał mi magnolie w formie dużego drzewa zamiast takiej niewielkiej w formie krzewu. Ot taka niewielka pomyłka
Iwonko, czy twoja magnolia ma kwaśna glebę w sporej okolicy od pnia czy tylko podsypywałaś do dołka przy wsadzaniu? Bo moja będzie dużym drzewem i nie wiem czy muszę sporo ziemi wokół niej zakwasić?


Pomyłka wręcz tragiczna! Czy wyszła na jaw, gdy magnolia za bardzo ci rosła czy wcześniej?
Moja najstarsza magnolia Aleksandina rośnie najładniej. Nie wiem, z czego to wynika? Może z pospolitości tej odmiany i małych wymagań. Wszystkiem magnolie posadziłam w niewielkiej ilości kwaśnego torfu. Pewnie nie większej niż worek 80 l. Wiem, że to błąd, ale zwyczajnie żal mi kasy na ziemię. Obok mam 3 cypryski, hortensję i jakaś tuję - kiedyś była stożkeim, ale syn uciął czubek i jest kulą Zatem wszystko raczej kwaśne. Miałam tam dużo kory, na chwilę obecną rabata jest w remoncie i straszy gołą ziemią (gliniastą). Zrobiłam dziś na szybko zdjęcia. Na wiosnę magnolia była chyba o połowę mniejsza. Im bardziej ją przycinam, tym ma dłuższe roczne przyrosty. I zawsze wtedy obficiej kwitnie.


Skarbonkowy ogródek 16:28, 07 wrz 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Hortensje to lepszy pomysł niż trawy bo to samo środowisko czyli kwaśno,
na zimę liście gubi tak jak i magnolia czyli jest jak wysprzątać, a jak wysprzątać z gąszczu traw? Hortensji nie trzeba przesadzać więc się nie grzebie magnoli w korzeniach dopiero na brzegu rabaty po obwodzie dać trawy.
Te trawy z inspiracji to chyba dmuszek.
Ja bym chyba dała ellatyna zmianę z hakonechloa


Patrz Sylwia, nad praktycznością mojego pomysłu nie pomyślałam. A rzeczywiście sprzątania liści magnoliowych jest od groma. Dzieki za otrzeźwienie

ellaty? nie rozumiem

Skarbonkowy ogródek 16:22, 07 wrz 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88582
Do góry
Hortensje to lepszy pomysł niż trawy bo to samo środowisko czyli kwaśno,
na zimę liście gubi tak jak i magnolia czyli jest jak wysprzątać, a jak wysprzątać z gąszczu traw? Hortensji nie trzeba przesadzać więc się nie grzebie magnoli w korzeniach dopiero na brzegu rabaty po obwodzie dać trawy.
Te trawy z inspiracji to chyba dmuszek.
Ja bym chyba dała ellatyna zmianę z hakonechloa
Skarbonkowy ogródek 16:20, 07 wrz 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Do góry
Margerytka40 napisał(a)
A po obu stronach magnolii masz miejsce żeby coś wsadzić,np hortki?,do tego miałaby ML,przed bukszpanu i dołem może jakieś jasne niskie trawy.


Mam Asiu miejsce. Tzn. z lewej jest sporo miejsca. Z prawej ( miedzy magnolia a duza kula bukszpanowa nie za wiele bo tam ścieżka jest.

O hortkach myślałam tylko coś niskiego musiałoby być.
Skarbonkowy ogródek 16:18, 07 wrz 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Do góry
makadamia napisał(a)
Ławeczka będzie przestawiona jak na pierwszym zdjęciu, tak (upewniam się tylko)?

Żywopłot buksowy zabierasz, żeby rabata była bardziej otwarta na taras? Czy jeszcze z jakiegoś innego powodu? Jakieś korytko z wodą widziałam - może ma stanąć na miejscu tego żywopłotu?
Bo on robi jej ładne plecki - jak go zabierzesz, to na pierwszym planie będziesz miała tą wielką kulę (mała kula byłaby ok, ale wielka tak czy inaczej zasłoni Ci tą rabatę).

Ta hortensja to jeszcze w rabacie rośnie czy już oddzielnie?




Ławeczka jest bardzo umownie postawiona. Prawdopodobnie ja w ogóle wywalę bo jest uszkodzona a nie wiem czy będę miała czas i ochotę żeby ja naprawić

Asia, skleciłam na szybko plan poglądowy jak to wygląda


Żywopłot buksowy zabieram żeby otworzyć się bardziej na ogród ( tez ) ale podstawowym powodem jest planowany taras. Jak zrobimy taras tak jak planuje to nie będę miała przejścia z tej strony. Taras będzie pociągnięty jakiś metr na trawę i chcąc się od tej strony dostać na trawnik to będę musiała wchodzić na taras( na 30 cm podwyższeniu )i dopiero schodzić z drugiej strony. Patrząc na plan : wchodzę do ogrodu od parkingu i idę ścieżką w lewo.Dochodzę do tarasu.

Pomyślałam wiec ze przeniosę ten kawałek żywopłotu żeby mieć możliwość wejścia na trawnik nie wchodząc na trawę. Myślałam ze tak będzie ładniej i wygodniej. Nie ma to sensu?

Teoretycznie nie musi tak być bo pod magnolia tez da się przejść i jest tam nawet przerwa w żywopłocie.

Korytko z woda chciałam postawić przy tarasie. Równolegle do tarasu. Ale to pieśń przyszłości. Albo zrobić kwadrat z kula w samym rogu tarasu.Cos takiego tylko ze ciurkadelo.Albo tak

Hortensja w rabacie ale ona idzie aut bo tam zdecydowanie za mało miejsca. Dlatego tez mi ten zywoplot zachorował.


Alem się naprodukowała. Ciekawe czy coś z tego zrozumiecie bo ja cienka z tłumaczenia jestem
Skarbonkowy ogródek 14:55, 07 wrz 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Do góry
Margerytka40 napisał(a)
Kule fajnie by pod magnolią wyglądały i między kulami trawy .


No właśnie. Tylko jak to rozplanować? Chce mi się jeszcze tam coś kwitnącego na biało. Bo będzie trochę za ciemno i ponuro. Żywopłot buksowy w plecach magnolii, magnolia zielona, kule cisowe - tez ciemna zieleń.

Jasności, potrzebuje jasności.

PS. Jedyny cień jaki tam jest to późnym popołudniem od magnolii. A tak to patelnia.
Skarbonkowy ogródek 14:36, 07 wrz 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Do góry
Margerytka40 napisał(a)
Ja pytałam o rozplenice,czy można pod dereniem wsadzić i wyszło,że dopiero metr półtora od pnia mogły by rosnąć. Jak zrozumiałam chodzi o system korzeniowy drzewa. Magnolia ma jeden z najdelikatniejszych . Każdą trawa po jakimś czasie wymaga wykopania i podzielenia bo brzydnie,robi się goły środek. Takie prace mogłyby uszkodzić system korzeniowy magnolii. Ja tak myślę ale ja laik,mogę się mylić.


A widzisz, czyli moja koncepcja podsadzenia magnolii trawami się sypie.

Cos mniej więcej w ten deseń.

Tak bardzo poglądowo namalowałam w puzzle w jakim kierunku bym chciała iść.


W coś takiego .

Moze z kwitnącymi na biało roślinami?
Skarbonkowy ogródek 14:36, 07 wrz 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Do góry
Widok od strony ogrodu, na dom



widok z tarasu



Wejscie do ogrodu od strony parkingu



i rabata od przodu. Po prawej stronie jest taras



Chciałabym aby ta magnolia była zatopiona w trawach. Jak widać po prawej stronie jest wielka kula bukszpanowa wiec chciałabym te kule pociągnąć pod magnolie.

Żywopłot bukszpanowy który jest z prawej strony, patrząc na ostatnie zdjęcie, idzie na lewa stronę. Za żywopłotem jest/będzie placyk na ognisko.

Jak to sensownie obsadzic?


Skarbonkowy ogródek 13:46, 07 wrz 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14885
Do góry
Ja pytałam o rozplenice,czy można pod dereniem wsadzić i wyszło,że dopiero metr półtora od pnia mogły by rosnąć. Jak zrozumiałam chodzi o system korzeniowy drzewa. Magnolia ma jeden z najdelikatniejszych . Każdą trawa po jakimś czasie wymaga wykopania i podzielenia bo brzydnie,robi się goły środek. Takie prace mogłyby uszkodzić system korzeniowy magnolii. Ja tak myślę ale ja laik,mogę się mylić.
Ogród w remoncie 12:17, 07 wrz 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14885
Do góry
Dziewczyny magnolia wygląda tak



Może i dało by radę ją podkrzesać .
Druga sprawa ,wg mojego oka to na planie wypadnie tam gdzie białe kółko



Oczywiście to jest bardzo na oko. Nie mierzyłam bo pada. Poza tym więcej będzie widać jak wyznaczę już tę część.
Z ławeczki pewnie zrezygnuję bo i jabłonkę chyba trzeba będzie wyciąć niestety. Strasznie choruje. Stara jest już i prawie pusta w środku. Pewnie tak będzie,że przeniosę się do altany i nie ukrywam,że plan z pozbycie się jabłonki ma zmobilizować M do szybszego działania w kierunku budowy altany.
Nasz 1szy ogród 12:08, 07 wrz 2017

Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 55
Do góry
Kasya z lewej strony, gdzie chcę szczelnie zasłonić 4 duże tarasowe okna sąsiada mamy do ogrodzenia 5 m. Ściana sąsiada od ogrodzenia jakieś 6/7 ale okna ma ogromniaste na parterze i na pietrze, a ja mam wannę przy oknie Trzeba się schować. O świerkach nie myślałam po całej długości płotu tylko żeby schować swoje okna. Żywopłot jak u Ciebie ma być przeplatany. Najbardziej lubię ciemna zieleń lub ta wpadającą w niebieskości. Żółte iglaki jako coś pojedynczego.

Czeremcha do przycięcia w listopadzie, szczególnie trzeba pozbyć się przyrostów.

Witaj Toszka!
Planujemy wypożyczyć glebokryzarkę, powybierać korzenie i inne paskudztwa i dopiero nawieźć świeżej ziemi.


makadamia napisał(a)
Pomożemy


Pięknie dziękuję, bo ja do tej pory miałam pomidorki koktajlowe na balkonie rukole i maciejkę

Okolica piękna to prawda. Sąsiedztwo tylko po bokach i z tyłu działki, ale tam domki są odsunięte i każdy ma swoją przestrzeń.

makadamia napisał(a)
W zimę będziemy planować co i gdzie ma rosnąć, a sadzić zaczniesz od wiosny.


Właśnie musze zacząć sadzić już teraz.
Mam już:
- Wejmutkę
- jeden cis pospolity ( Fastigiata Aurea)
- 2x Jałowiec łuskowaty Blue Star
- magnolia Leonard Messel

Koleżanka za pewną przysługę ma mnie niedługo obdarować kolejnymi drzewami/krzewami

Do tego mam od mamy w doniczkach kilka piwonii, konwalie, fiołka wonnego, sadzonkę żylistka szorstkiego, kosaciec syberyjski, i jeszcze jakieś cosiki (nie pamiętam teraz).
Ogród w remoncie 11:58, 07 wrz 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
JoannaDe napisał(a)
Asia -Makadamia ma dobry pomysł z tą magnolią. Zostawić, zdecydowanie. Magnolia nie lubi podobno przesadzania a szkoda by było żeby padła.

Asia, możesz cyknać fotę tej magnolii? Może da się ją, tę magnolię , podciąć na taką wysokość zeby dało radę pod nią kosic?


Tak dokładnie, to ja do tej pory byłam główną orędowniczką i pomysłodawcą wycięcia tej magnolii.
Ale to tylko ze względu na ławeczkę, której Asia zakazała ruszać, jako swojego głównego punktu widokowego. Magnolia rośnie akurat w takim miejscu, że cały ten widok zasłania.

Ale jeśli Asia się łamie co do ławeczki, to i z magnolią możemy przemyśleć sprawę
Ogród w remoncie 11:30, 07 wrz 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Do góry
Asia -Makadamia ma dobry pomysł z tą magnolią. Zostawić, zdecydowanie. Magnolia nie lubi podobno przesadzania a szkoda by było żeby padła.

Asia, możesz cyknać fotę tej magnolii? Może da się ją, tę magnolię , podciąć na taką wysokość zeby dało radę pod nią kosic?
Ogród w remoncie 10:49, 07 wrz 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Margerytka40 napisał(a)
Tak sobie cichutko dumam jak bardzo musiała bym zmienić plan,żeby zachować tę moją magnolię nieszczęsną. Szkoda mi jej baaaaaardzo. Może by ją jednak zostawić? Mój optymistyczny plan jej przesadzenia wydaje się być mocno przesadzony. Ona jest wielgachna i aż strach jej ruszyć. Lubię ją i to nie tylko jak kwitnie. Może pomyśleć i lepiej darować sobie tę ławeczkę pod jabłonką . To tylko kwastia jakiegoś mojego przyzwyczajenia.




Będzie się działo

No więc tak:
ławeczkę można przestawić jak najbardziej; myślę zresztą, że jak zrobicie altankę, to się do niej przeprowadzisz z kawą

magnolia rośnie chyba prawie w środku tego mniejszego "ucha"; trudno byłoby tak przesunąć rabatę, żeby [magnolia] się w niej zmieściła;

można by ją zostawić zwyczajnie w trawniku, jako solitera, ale u mojej teściowej rośnie magnolia i ma formę bardziej krzaka niż drzewa: gałęzie idą od razu od samej ziemi, nie da się pod nimi utrzymać trawy i efekt jest taki, że magnolia rośnie nie w trawniku, tylko w wielkim kółku ziemi i nie wygląda to zbyt estetycznie.

Wniosek? Spojrzyj na pokrój swojej magnolii: jeśli idzie na tyle wysoko, żeby dało się pod nią kosić, to ją zostawić w spokoju, niech rośnie.
Jeśli nie - trzeba dalej myśleć.
Nasz 1szy ogród 00:58, 07 wrz 2017

Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 55
Do góry
Kasya dzięki za wpis.
Właśnie chcę zacząć od obsadzania ogrodzenia. Jodły piękne ale one chyba dość wolno rosną.

Tutaj pod sosną chcę z lewej strony zrobić "domki" na drewno do kominka i zasłonić sąsiadowy składzik



Przed sosną zadołowana magnolia Leonard Messel, do przesadzenia, tylko jeszcze nie wiem gdzie dokładnie. A posadzić chcę tam sosnę Wejmutkę którą dostałam i zakupić kilka wrzośców. Po prawej stronie sosny trzeba kawałek zielonej ściany żeby zasłonić miejsce parkingowe sąsiadów.

Tym samym jest to nasze boczne wyjście z kuchni/salonu. Przy rogu naszego obecnego tarasu (paleta) widać rzeczoną Wejmutkę



I widok z zadaszonej części tarasu (obecnie kupy gruzu)

prosto


i na prawo


Chciałabym aby ogród był z dominacją koloru białego/fioletów/pomarańczowego, pięknie przebarwiający się na jesień.
Mój zielony świat 18:52, 06 wrz 2017


Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 2282
Do góry
Gosiu, dziękuję

Aganiu, powojników jeszcze nie próbowałam dzielić, więc nie wiem jak to z nimi jest. Kolor Cassandry faktycznie śliczny
Nie musisz tworzyć nowej rabaty i sadzić rutewek żeby mnie oczarować Twoj ogród czaruje klonami, dojrzałością, zimozieloną strukturą, oczkiem Do uprawy rutewki zachęcam To duża przyjemność patrzeć na takie zwiewne chmurki kwiecia
Little Bunny, to wdzięczna rozplenica. Chyba najmniejsza odmiana. Tworzy zielone jeżyki. Mam też jej żółtą wersję w odmianie Jommenik. Też fajna
Uprawa Grandiflory jest ekscytująca

Andrzeju, miejsce które opisujesz, wydaje się w sam raz na Grandusie To wciąż eksperyment w naszym klimacie, ale eksperymenty są ciekawe
U mnie zakwitł drugi pąk. Niestety, w tym czasie wyjeżdżałam, więc się nim nie nacieszyłam. Zobaczymy co kolejny sezon przyniesie


Ulu dziękuję, bardzo mi miło

Iwonko, dużo radości sprawił mi Twój wpis Dziękuję! Motywujmy się wzajemnie
Tak, masz rację, ogród uwielbiam i wkładam w niego dużo serca. To taki mój azyl spokoju i radości estetycznych. Zaspokaja też wiele moich potrzeb.
Roślin do cienia jest całe mnóstwo. Z pewnością znajdziesz wiele piękności
Uprawiam te rośliny, które mi się podobają i które pasują do warunków jakie mam. Jestem zaimpregnowana na mody. Ogród jest dla mnie i moich bliskich i to my mamy się w nim czuć dobrze

Aniu, nie tylko Ty miałaś takie skojarzenie Sąsiadka pyta, a co to za kapliczka
Na codzień w pracy słucham o ludzkich problemach, może nieświadomie wprowadziłam jej symbol do ogrodu A tak poważnie, to konfesjonał niedługo się zgubi, kiedy oplotą go róże i sąsiednia magnolia wyrośnie wyżej.
Dziękuję za odwiedziny, wnikliwy sacer i słowa docenienia

Izo, służę uchem
Gaja też Upodobała sobie nową miejscówkę



Gabrielo, Grandiflora to wciąż znak zapytania. Pierwsza zima w polskim gruncie za nią, ale jak będzie dalej, czas pokaże. Póki co cieszę się jej fikusowymi lśniącymi liśćmi i spektakularnym kwitnieniem. Jak zakwitła pierwszym kwiatem ustawiłam przy niej drabinę, sąsiedzi schodzili się, aby powąchać i podziwić
Lobelia jest super, kolor cudny, długie kwitnienienie i efektowny pokrój! Jasne, zbiorę nasionka Do Bellinghamow już się wybierałam od jakiegoś czasu, chcąc tak jak Ty połączyć odwiedziny ich ogrodu z pobytem nad morzem. Zazwyczaj jeżdzę do Sopotu wiosną i jesienią, a wtedy zwiedzania nie było. W tym roku byłam w letnim terminie i udało się ich odwiedzić. Ciekawa jestem dalszych zmian.




Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies