Gosiu jak po upływie czasu oceniasz hortkę Incrediball, mam rabatę, gdzie planuje wsadzić hortensje, myslałam właśnie o hortensji Incrediball, ale nie wiem czy warto. Polar mam w drugiej części ogrodu, ale jeżeli Incrediball nie zachwyca, jest jakaś kłopotliwa, leży i jest to nie do opanowania, to skłonna jestem powtórzyc Polar Bear
Żeby u mnie chciała zamieszkać, to byłoby fajnie
Zeszłoroczne niemal wszystkie zmarzły - te z siewu...
Miałam od Ewy, ale wypuściła kawałek, reszta martwa... Czyli zaczynam od małej sadzonki.
Teraz mam z siewu Moundry i sadzonki od Hogaty Hameln. Jak przeżyją, będzie super. Jak nie, zamówię wiosną ostatni raz. Tym razem ze szkółki
I spróbuję jeszcze raz z wysiewem. Ale wiem, ze nasionka trzeba przemrozić
Aaaa, doczytałam, by po nastaniu przymrozków związać rozplenice i lekko zakopczykować korą. Musze korę zakupić ...
Danusiu, Ogrodowa już istniała jak nadawaliśmy naszej ulicy nazwę, ale ta co jest, jest też fajna i prawda jest taka, że to ja ją wymyśliłam, napiszę Ci na prive, żeby tu publicznie nie podawać
Mam tez jesienna i właśnie te jej wylegiwanie się niezbyt mi się podobało. Dlatego na poczatku października ściełam ją i na razie żyje, bałaganu nie ma i esetyczniej się zrobiło, bo tam jeszcze szałwię miałam, więc był misz masz totalny
Iwonko rozplenica ta duża u mnie to kupowana jako rozplenica. Jest u mnie od poczatku mojego ogrodu, ale ją dziele i z dwóch sadzonek mam zrobionych chyba na dzień dzisiejszy chyba z 10 szt. Ta tez jest z podziału, posadzona tam wiosną zeszłego roku
Marta będę śledzić to tam z tymi drzewami będziesz kombinować i na co się zdecydujesz Może w czyś fajnym się zakocham, ale u mnie już mimo dużego ogrodu miejsca już bardzo nie ma
Ja mieszkam bliżej Miedźnej a młodsza córka z rodziną już teraz w Katowicach bo studiuje zaocznie,wnuka mam u siebie w weekendy to wtedy się tulimy i pieścimy na całego