Pięknie. Może i pomarańcz trudny w ogrodzie, może i tylko na chwilę ten szał... ale wart jest tego by go mieć. Już sobie wyobrażam te motyle... cudne miejsce - nie zmieniaj go - choćby zyło tylko chwilę Dobrego dnia
Tak płożąca irga. Jednak pierwsze co trzeba by tam ziemi dosypać i pozbyć sie kamieni. Masz psa?
Jeżeli nie ma tam wiele słońca można posadzić też trzmielinę Emarald'n Gold i do tego coś zielone na pniu (np cis ale jest drogi, może też być tuja)
Tu masz przykład jak takie połączenie wygląda zimą (irga i trzmielina)
Jak patrzę na wasze werbeny to już jestem pewna, że moja to nie jest ta właściwa o którą nam chodzi a jakaś inna, choć też werbena, nasiona kupione na al... firma Leg.... zdjęcie niżej,
Wreszcie mamy ładną pogodę.
Wczoraj biegałam z kosiarką, bo przez kilka dni deszczu trawa strasznie urosła.
Oto trawniczek po wczorajszym koszeniu - świeżutkie zdjęcie zrobione przy porannej kawie na balkonie
A To różyczka z mojej małej rabatki, szkoda tylko że wiatr z deszczem większość zniszczył ;-(
Mam pytanie gdzie w okolicach Lublina można kupić ładne roślinki, drzewka na pniu itp.
Może ktoś robił udane zakupy
Może masz i rację, nie będę kombinować i dam winobluszcz, który na pewno się rozrośnie i będzie na tym słońcu się super wybarwiał. I w ogóle mam do niego mega sentyment
A teraz wczorajsze fotki z telefonu Z lewej zarys nowej rabaty.
Rabatka przy płocie. W oddali stoi "kosiarka" najmłodszego, który nią namiętnie kosi całymi dniami, udaje odpalenie silnika i dodaje do wszystkiego dźwięki. Byście go widziały - no dzieciak ciężko haruje
Muszę popracować nad kancikiem
Zawitko, remont poważna sprawa, wiadomo że to ogrom roboty do wykonania ale za to później jak będzie miło posiedzieć przy komputrze w świeżym i czystym mieszkanku, nieprawdaż? Na fotki z pięknej kanady zawsze zapraszam. Haniu, mi też się podobało, tu gęsi to jak w Indiach święte krowy. Mają też wszędzie swoje wizerunki, od monet po pomniki. Moniko, Postaram się częściej odzywać. Smród skunksa jest tak silny że ubranie trzeba spalić i nie można nawet oczu otworzyć. Smród przypomina zepsutą kapustę kiszoną, nawet przejechany przez samochód tak wali że nie można ulicą przejść a podobno takie ładne zwierzątko Właśnie tylko pomidory mogą zniwelować ten straszny odór. Moniko na liczniku mam już 1300 km. Monteverde, to super że Ci tak pięknie rośnie. Skunksy jakoś mnie omijają a jest ich tu ponoć bardzo dużo ale to też jak szop nocny łowca. Ciekawe jak daleko sięga ten miotacz smrodu
Pozdrówka i do następnego
Witam wszystkich. I minął kolejny piękny dzionek. Urobiłem się przy tym miskancie, jak głupi. Zostałem dwie godziny, do 7 żeby posprzątać po robocie i najważniejsze podlać, sucho jak na pustyni. Wracałem spokojnym tempem, cieplutko 24 i ani jednej chmurki, podziwiałem ogródki po drodze.
Dziś pokaże Wam znów polskie akcenty, pomniki zesłańców syberyjskich, tych co ruskie zamordowali w Katyniu i jak to się teraz mówi, tych co zginęli w katastrofie smoleńskiej.
To widok spod pomnika katyńskiego, jadę sobie do domu drogą rowerową, nad samym jeziorem, do tych krzywo obciętych dwu wieżowców, po lewej stronie. Mieszkam kawałek drogi za nimi.
Tu ograniczenie do 15, dobrze że jeszcze tu fotoradarów nie ma
Aniu, witaj. Cały czas zachwyca mnie Chopin. Szukam róży na moją rabatkę biało- żółtą. Robaczek pisał, że ta róża będzie za wysoka, a ja nie mogę znaleźć nic równie pięknego. Jaką wysokość ma twój Chopin?
Nie, nie ma zdjęć, poza jednym samotnym wieczornym chaberkiem. To już wygasły wątek.
Róże - jakieś okrywowe hardcorowce, co by sobie poradziły. A propos Twoich - Stadt Rom mi się podoba.
Pozwolenie - dziękujemy, teraz to już tylko trzymać kciuki ...
Dorzucę Ci motylka (można?)- egzotyczni koledzy z pawilonu motyli w poznańskim zoo.A może nie egzotyczni, w sumie to nie wiem. Ładnie tam.