Cześć Aluś.
Twój wątek był jednym z pierwszych, które przeczytałam na forum już wczesną wiosną.
Zdziałałaś wiele, a roślinki odpłaciły Ci wszystko i jeszcze wiele radości przyniosą.

Zaraz nadrobię zaległości i oczywiście zostaję na dłużej.
Pozdrawiam fioletomaniaczkę.

Mieczyki cudne.
Moje próbne biedulki wczoraj poknała burza.

Ależ wszystko podskoczyło, i jakie zbiory w warzywniku!!! A mały na pewno miał niesamowitą frajdę na kombajnie! Jako dziecko bałam się być tak wysoko bez żadnych podpórek - bo jednak ta co jest to jest dość mało-gęsta i taki dzieciak to może się prześliznąć raz, dwa, trzy.... Ale gapić z daleka się gapiłam

bartek_luberda napisał(a)

Te iglaki były w szkółce do wyrzucenia bo zmarzły tylko góra żyła pan sprzedał je sąsiadce za złotówkę ona wszystko od dołu usuneła i mi przyniosła Pojechała na drugi dzień po większe ilości powiedziała panu co wymyśliła i pan nie chciał już jej tego sprzedać za złotówkę A moje powojniki wyrosną na metr mają pąki i nagle całe uschną i od nowa odbijają od ziemi Pozdrawiam

jak sprzedawca zwietrzy interes to wszystko sprzeda
a z powojnikami to nie wiem, u mnie raczej jakiś pęd uschnie i tyle, to go wycinam i nowy rośnie. poszukaj może w necie jakiś inf co im może być. buziaki

Juzia_G napisała

Oj pojadłabym takich z krzaczka Tylko żeby bez dodatków mięsnych były

Te wczesne malinki maja lokatorów, a teraz to już tylko jeść z krzaczka i delektować się smakiem

inag napisała

E tam..., toż to darmowe proteiny są i łatwo przyswajalne białko

i smakują i nawet się nie wie że ona tam w środku są

Ivvvona napisała

U Ciebie warzywka i owoce wyglądaja smakowicie, nie ma to jak swoje z ogrodu Zdjęcie na kombajnie wymiata

bo swoje warzywka i owoce są zawsze lepsze w smaku od tych kupowanych, i nawet mankamenty w postaci robaczka, czy jakiejś plamy specjalnie nie przeszkadzają kombajnista rośnie, bo tata nie chce jeźzić to dziadek musi młodego przyuczać

zabaewa napisała

No nafeszcię Cię z Przemkiem wywołaliśmy podstępem. Franio - kombajnista - super !
Ogród daje czadu
Ty też

Ten fiolet jest zajebisty ! Ja takiego nie mam... chyba ... bo nie wszyskie kwitną jeszcze... trzymam kciuki, żeby taki też mi się trafił

trzeba było smsa wysłać to szybciej bym się postarała być, ale i tak świetnie sobie poradziliście beze mnie :* buziaki za to
a co do mieczyków, to nie mam bladego pojęcia jakie kolorki wyjdą Tobie, mi pierwszy raz wyszły żółte i różowo-żółte, jakaś matamorfoza się zrobiła, bo pierwotnie takich cebul nie miałam

AlKa napisała

Faktycznie pięknie sie wszystko rozrosło. Werbeny juz kwitną.

werbenki już od dobrego tygodnia kwitną i są bardzo urocze. pozdrawiam

Zuzala napisała

Cześć Aluś.
Twój wątek był jednym z pierwszych, które przeczytałam na forum już wczesną wiosną.
Zdziałałaś wiele, a roślinki odpłaciły Ci wszystko i jeszcze wiele radości przyniosą.

Zaraz nadrobię zaległości i oczywiście zostaję na dłużej.
Pozdrawiam fioletomaniaczkę.

Mieczyki cudne.

Witaj Zuzalu fajnie że się ujawniłaś, jest mi bardzo miło z tego powodu i do tego czytałas mój wątek wtedy który był mało atrakcyjny w zdjęcia i rośliny, teraz to jest na co popatrzeć
jestem ciekawa kiedy skusisz się na swój wątek zachęca bo spojrzenie innych osób na swoje dzieło dużo daje i zmienia punkt patrzenia
a fiolety bardzooo lubie
zapraszam częściej i pisz częściej a nie tak cichaczem jak myszka
pozdrawiam serdecznie

nicol21 napisała

Ależ wszystko podskoczyło, i jakie zbiory w warzywniku!!! A mały na pewno miał niesamowitą frajdę na kombajnie! Jako dziecko bałam się być tak wysoko bez żadnych podpórek - bo jednak ta co jest to jest dość mało-gęsta i taki dzieciak to może się prześliznąć raz, dwa, trzy.... Ale gapić z daleka się gapiłam
Moje próbne biedulki wczoraj poknała burza.

z warzywnika jestem mega zadowolona i praktycznie wszystko oprócz kalafiora i czosnku mi się udało
Franek miał obiecane wejście na kombajn bo zjadł jogurt (a tylko przekupstwa na niego działają, bo tak by głodował ja robiłam zdjęcia, a szwagierka z nim pojechała, właśnie dla bezpieczeństwa.

Clematisów nigdy dość, więc znowu Was nimi pomęczę

i kolejna porcja powojników

Ala jakie masz odmiany clematisów, że kwitną?

Metamorfoza, kiedyś obiecana i w końcu do pokazania,
czyli jesień 2013, wiosna 2014 i lato 2014

iwonaal napisał(a)

Ala jakie masz odmiany clematisów, że kwitną?

te ciemnofioletowe to rok temu kupiłam w karniszewie jako nn.
a pozostałe to Madame le culture, Jan Paweł II i chyba jeszcze błękitny anioł kwitnie

Rabata pod gazem

Alu - u mnie dałam mieczyki. Robiłam na szybko rano telefonem...