Zapraszam na warsztaty do naszego ogrodu. Szczegóły podałam tutaj

https://www.ogrodowisko.pl/watek/11586-warsztaty-w-ogrodowisku-przypki?page=1#post_1

Witam Was Kochani,



od lat pytacie o szkolenia u nas, warsztaty i kursy.
Ponieważ teraz mamy bogaty w rośliny, wielotematyczny ogród, więc jest miejsce gdzie to zrobić.

Ciągle chętnych przybywa, nadszedł czas aby nieco wyhamować nasze działania w realizacji ogrodów zewnętrznych, a bardziej poświęcić się pracom w naszym osobistym ogrodzie i przekazywaniem wiedzy na żywo.

Warsztaty będę prowadziła osobiście, a jeśli temat będzie techniczny, dołączy Witek, który jest znany z dużej pomysłowości i kreatywności. Od niego wiele się można nauczyć. Poza tym pięknie opowiada.

Podczas spacerów po ogrodzie, gdy idę razem z naszymi Gośćmi, nieraz słyszę pochwały w stylu: "Pani Danusiu, podczas tej godziny spaceru i swobodnych rozmów dowiedziałam się więcej niż z książek czy internetu przez kilka lat... To bardzo miłe, a my jesteśmy bardzo otwarci na przekazywanie wiedzy. Kto nas zna, o tym wie.

A więc wychodzimy naprzeciw Waszym oczekiwaniom i ogłaszamy terminy i tematy warsztatów, które mam nadzieję, cyklicznie będą się odbywać w Ogrodowisku w Przypkach ul. Olszowa 19.
W Google Maps wpisujecie Ogrodowisko Ogród Pokazowy.

Terminy ustalam na soboty, ponieważ w niedziele mamy Dni Otwarte, chyba że będzie taka potrzeba, bo uczestników zgłosi się dużo więcej niż miejsc, wtedy powtórzymy warsztaty w niedzielę, ale w godzinach popołudniowych.

Zapraszamy do rezerwacji pod adresem: gardenarium@gmail.com
Tam będę prowadzić zapisy na konkretne terminy i podam szczegóły do wpłat.

Wpłaca się całą kwotę, ponieważ jako organizator muszę zapewnić odpowiednie materiały i środki. W przypadku odwołania udziału, można z zachowaniem dwutygodniowego wyprzedzenia przełożyć swój udział na inny termin lub zgłosić znajomych na swoje miejsce. W przypadku rezygnacji z dnia na dzień wpłaty nie będą zwracane. Wystawiamy faktury Vat.


Podczas warsztatów serwujemy gorące napoje oraz ciasto gratis.
Dostępne będą książki mojego autorstwa, z przyjemnością napiszę dedykację.
Każdy może zakupić także coś wyjątkowego z naszego ogrodu, rośliny, sadzonki warzyw, rzeźby i podpory Witka, starocie i ozdoby ogrodowe

Ważna informacja: wolontariuszki i wolontariusze, którzy pracują w naszym ogrodzie i byli obecni przynajmniej 4 razy w roku - dowolne warsztaty mają gratis.
Dlatego zapraszamy chętne osoby do udziału w Wolontariacie, można się wiele nauczyć, przyjemnie spędzić czas, a przy okazji rozmnażania, pozyskać do swojego ogrodu nowe rośliny lub nasiona. Po zgłoszeniu podam telefon kontaktowy do Szefowej Wolontariuszy - Basi, która koordynuje pracę naszej aktywnej grupy.

Terminy warsztatów podaję do końca czerwca br. poniżej

Stary 2022 już za nami i teraz nowy 2023 króluje właściwie raczkuje i wiosenną pogodą się zaczyna przynajmniej u nas...
Życzę kochani ogrodnicy z zamiłowania Dobrego 2023 roku w miarę możliwości a jak będzie ciężko bo tak zapowiadają ...niech nasze ogrody będą wytchnieniem ucieczką w lepszy spokojny świat pełen ... zachwytów ... kolorów i zapachów...

Jelena(prawdopodobnie) coraz bardziej kolorowa Mogę ją w tym roku nawet z tarasu podziwiać. Szkoda, że już nie mam więcej wolnych miejsc z lepszą wilgotnością gleby, inaczej na pewno miałaby towarzystwo.

Sprawdziłam też prezent od rodziców i brata wiadomo trafiony

Przed świętami powstała skrzynka na klucze ( po olejach kujawskich) i
aż prosiła się o oprawę ogrodową

Dekoracje poprawiające nastrój

mróz...

mróz...

Udało mi się uchwycić lodową krainę krótko ale zawsze...

Ile ja już zamówiłam roślin w przedsprzedaży? Też tak macie?
Nigdy nie kupowałam przed sezonem. Coś mi się stało w tym roku .
Rozanne też zamówiłam na ten nowy kawałek.

I powojniki i werbenę i supertunie. A dzisiaj zamówiłam szałwię omączoną. Nie będę musiała polować na nią w sezonie.
Powariowany jakiś ten rok .

Gardenarium napisał(a)

Te krasnale z brzozy są?

Tak Danusiu
Koleżanka już drugi rok takie cudeńka na kiermasz szkolny tworzy

Obydwie, z braku miejsca miałam w dużych donicach. Karma pod koniec sezonu ładnie kwitła, Rocco słabo.



Od lewej: Tamburo, Edinburg,Rocco,
Souvenir d'Ete,Karma Choc,

Stipa jak terminator, dzięki Abiko za sadzonki.
Bardzo ją lubię w tym miejscu, a po wyprowadzeniu seslerii uwielbiam jeszcze bardziej

Kolejny drobiazg do ogarnięcia - zlikwidowanie paska trawy w miejscu, gdzie latem stoi ławka.
Źle się kosi to maleństwo, kilka płyt powinno załatwić sprawę.


A tak w ogóle to bardzo, bardzo cieszą mnie kulki cisowe. I stożki.
I super, że uparłam się i zostawiłam tego olbrzyma na środku.
A 4 stożki cisowe posadziłam spontanicznie i chyba jakoś pasują

Żałuję, że tak późno odkryłam potencjał żywopłotów z cisa.
Mała rzecz a tak fajnie porządkuje przestrzeń.

Następne miejsce remontu.
Cieszy mnie, że wymyśliłam tu żywopłot z cisa. Malutki a będzie robił robotę.

Następny w planie zaznaczyłam czerwoną linią. I myślę, czy pasuje?
Chcę przeciąć, skrócić ten długi wąski pas. Nieco uporządkować i zamknąć chaotyczne nasadzenia z dawnych lat.



Pod rododendrony przesadziłam pas hakone all gold. Powinny dobrze rosnąć, ponieważ słońca tu niewiele. Chciałabym, żeby ich limonkowy kolor nieco rozjaśnił ten kąt.



I zbliżenie na miejsce pod żywopłocik, na ten moment myślę, że pasuje.
Będą trzy pasy: hakone, cis, sesleria.
Ma być prosto i jak najbardziej bezobsługowo.
To taka część ogrodu "do przechodzenia" a nie oglądania

Kolejna praca, która mnie czeka to poprawienie murawy na froncie. Jej kształt nie jest może idealny, ale chyba najlepszy z możliwych w obecnej sytuacji.
Koło mimo, że nie wygląda, jest mierzone poziomicą i nie przechyla się. Postaram się przy poprawianiu trawnika nieco zlikwidować krzywiznę wokół, powinno być w miarę ok.

Na samym środku koła jest studzienka kanalizacyjna, dlatego soliter (jakieś drzewo???) nie będzie rosło centralnie. Niemniej patrząc od strony, jak na zdjęciu i z okien domu, uzyskam złudzenie środka.

Cisy są nieco pokraczne po śnieżnym armagedonie. Będę je poprawiać na wiosnę, przy okazji nieco wsuwając do środka. Bo przecież ten okrąg też będzie się rozrastał na zewnątrz, więc trzeba teraz te odległości zabezpieczyć.




Po wkopaniu zbiornika na deszczówkę tak marnie ten teren wygląda. Nie udało nam się znaleźć na to czasu w zeszłym roku, może teraz się uda, gdy sezon wystartował tak wcześnie.