Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Skalniak"

Ogród z wilkiem zamkn. 20:32, 02 paź 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Nowa12 napisał(a)
Ja tylko chciałabym zapytać jaki kamień jest na rabatach i skąd masz takie duże głazy na skalniaku? Też mnie czeka robienie skarpy i trochę jestem tym przerażona .

Witaj u mnie
kamień na rabatach ,to zwykły żwir płukany -najtańszy na składzie budowlanym
a duże głazy z kamieniołomu -ale nie wiem skąd ,bo to ogrodnicy załatwiali-wielkie auto przywiozło
.....pisałam już kiedyś ,że skalniak robili ogrodnicy -ja tam tylko nasadzenia pozmieniałam i dokładałam sama nie dałabym rady tym kamieniom
zajrzę do Ciebie niebawem



Słoneczny Ogród 12:00, 02 paź 2018


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
gosika67 napisał(a)
Daria roślinność jeszcze ładnie się prezentuje, pochodziłam po Twoim ogrodzie, moje kanny w tym roku w ogóle nie zakwitły a u Ciebie no proszę owoce.
Przetaczniki, zawilce, jeżówki, trawy, lawendy, hortensje cieszą i u Ciebie i u mnie.
A rabata przy oczku ta żwirowa ze schodkami, rozbudowała się?


Źle wsadziłam kanny i dalie w tym roku, chyba za dużo cienia, jeszcze pozwoliłam słonecznikom wyrosnąc pomiędzy nimi, ech...
A może to taki rok, bo i mało deszczu było...
Zaraz wkleje nowe dzisiejsze zdjęcia.
Skalniak smutny o tej porze, muszę coś pomyśleć jeszcze nad nim, wsadzić coś kwitnącego późnym latem. Nic tam teraz się nie dzieje.
Ogród Małej Mi 2017 16:21, 15 wrz 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Agania napisał(a)
Aniu u nas popadało u Was nie?...na pogodę nie mogę w tym roku narzekać...teraz świeci słoneczko...jesień maluje piękne kolory
Różyczka kwiat piękny, baty tnij


Pozdrawiam


Jak utnę to będzie ZERO kwiatów. Bo jedyne to na szczycie batów..

Jest pochmurno, ale sucho, że nawet niektóre różaneczniki całe uschły

Liczyłam, że popada i podleje, a tu kicha.. zmoczyło na tyle, że się wszytko klei, a na rabatach sucha ziemia..

Od 2 tygodni leży pocięty żywopłot z cyprysa.. i jakoś nie mam serca iść nawet tego pozbierać.. w dodatku eM zadecydował (mnie nie było) by ciąć bez plandeki.. mam to gówno wszędzie.. nie do wybrania.. kawałek wybrałam wczoraj ścinając wszytko na rabacie do zera.. Ręce na wszytko opadają.. kret wywrócił skalniak do góry nogami, aż kamienie odpadają, strach teraz by na dzieci się nie wywrócił. Wlazł w sklaniak i wyjść nie mógł...chyba.. i zza każdej płyty wywalił co najmniej po wiadrze ziemi.. Wszytko fruwa.. Rył na rabacie i pod cyprysami to mnie nei ruszało, ale skalniak to już przesadził..

Wszystkie ścinki wymieszane ze wszystkim.. nawet to przeciwko mnie.. czekam na zimę.. ..jak nigdy tęsknię za zima.

Ogrodowe szaleństwo ... 01:05, 09 wrz 2018


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
Elu, czy Ty chcesz te dynie zgłosić do Księgi Guinnessa
Szarlotką się poczęstowałam, ogóreczki dałam na kanapki, pyszności
W ogrodzie kolorowo, bardzo ładnie, skalniak w miednicy coraz ładniejszy, a ten rozchodnik w kamykach świetny
Pozdrawiam
Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 09:06, 08 wrz 2018


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21785
Do góry
w zielniku


skalniak z innej perspektywy


i co na skalniaku ( to z tylu to nieskoszone przejscie)

W ogródku emerytki 22:09, 02 wrz 2018


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
na skalniak trafił rozchodnik Siebolda

zabrałam wilczomlecz, teraz widać nogi jałowca, trochę jeszcze podcięłam czuprynki i posprzątam jutro

w nocy mocno wiało i .....

mam do wsadzenia trzy jeżówki i cztery astry alpejskie, jeszcze nie wiem gdzie trafią, ale i tak kupiłam za mało
Ogrod stewardessy 12:50, 22 sie 2018


Dołączył: 12 lut 2017
Posty: 1018
Do góry
Dziewczyny, to prawda, ze praca stewardessy jest fascynujaca, ale tez bardzo wyczerpujaca i wymagajaca wielu poswiecen. Latam od 11 lat i nadal bardzo to lubie, ale pewnie Wam juz wspominalam, ze ja nie latam dla jakis prestizowych linii lotniczych ale dla nisko-budzetowych. To moj wlasny wybor, bo nigdy nie startowalam do Lufthansy czy Emirates. Z moim wieloletnim doswiadczeniem pewno mialabym duze szanse by sie tam dostac, ale ja po prostu nie chce i nie bardzo moge sobie pozwolic na nocowania poza domem z dala od rodziny. Moja firma mi przynajmniej umozliwia codzienne powroty do domu.

I dzieki temu mam mozliwosc poswiecaniu sie moim hobby jakim jest ogrod, podrozowanie czy odnawianie starych mebli.

Elu, nie wstawiam za wiele zdjec z ogrodu gdyz nie mam sie czym za bardzo chwalic. Hortensjom, na ktore tak czekalam pousychaly kwiaty podczas mojego urlopu, trawa wyschla na Amen, na ogrodzie pelno gruzu z rozwalonego plotu, skalniak nadal nie zrobiony, taras tez prosi o renowacje. Lista jest bardzo dluga a wszystko musi czekac az przyjdzie ich pora. Juz nie wspomne o drewutni i szopie, ktora pamieta okres Zimnej Wojny.

Czasem to mi sie juz wszystkiego odechciewa jak widze, ze tylko mnie to denerwuje a moj maz narzeka, ze non stop marudze.

Co do plotu, mielismy zaczac w marcu, w maju toczylismy walke z ubezpieczalnia. Jest koniec sierpnia i dopiero dzis przyszla dostawa pierwszej czesci materialu. Kiedy zaczniemy prace? Trudno powiedziec, bo chcielismy na poczatku wrzesnia ale mojemu mezowi szykuje sie wyjazd biznesowy. A niedlugo przyjdzie jesien; deszczowe dni i znowu sie wszystko przeciagnie.

Ale sie namarudzilam... No co...stewardessa tez miewa gorsze dni.

Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 12:39, 21 sie 2018


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21785
Do góry
Basiu dla Ciebie z Gor Stolowych


Dzis wstalam raniutko, podlalam troche roslinek z tylu domu, wyrwalam troche chwasciorow. Jutro musze koniecznie rano na skalniak wskoczyc.
No i w domu pomylam okna zaslonki z sypialni juz wyprane i powieszone, pranie wyprasowane i w szafkach i tak mi mija dzien. Do maszyny mam chec usiasc na troche
W wiejskim, zielonym zakątku u Beatki 08:21, 17 sie 2018


Dołączył: 12 sie 2018
Posty: 129
Do góry
To druga część wyżej czyli bliżej domu.Tu rosły kiedyś truskawki.Teraz jest rząd pęcherznic diabolo i luteus .tyleż samo hortensji podsadzonych lawendą



Są liliowce pysznogłówki jeżówki liliowce dużo liliowców .Większość jest na włókninie i zrębkami wyłożone jednak część gdzie liliowce i byliny do przeróbki na jesień.teraz susza u nas.

Przy brzegu posadzone s tuje ule a z prawej jest jeszcze skalniak jednak też już do poprawki bo jako pierwsze nasadzenia zmalał kamienie weszły w ziemie zarósł całkowicie..Na razie nie mam na niego pomysłu.


W wiejskim, zielonym zakątku u Beatki 00:01, 14 sie 2018


Dołączył: 12 sie 2018
Posty: 129
Do góry
Skalniak to pierwsze z moich nasadzeń kiedyś wielki,dziś zarósł roślinami mikrusek teraz.

Kuleczkowa trawka 20:43, 13 sie 2018


Dołączył: 11 cze 2018
Posty: 84
Do góry
Asiu jakbym jeszcze miała gdzie przechować, to może nawet bym kupiła z zapasem

To nawet nie jest działka letniskowa, to działka od kwietnia do października, ale można mieszkać cały rok. Sama niejedne ferie tu spędzałam od najmłodszych lat. Także to coś więcej niż letnisko na weekendy. Ale faktycznie, im mniej tu roboty tym lepiej, bo różne niesnaski rodzinne już wychodzą (ale to długa historia i raczej nie na publiczne opowiadanie). W ogóle szkoda gadać.

Jeśli chodzi o Twoje poprawki, to chyba faktycznie zrobię tak, że połączę rabaty pod drzewami w jedną. Tylko skąd ja wezmę tyle żurawek i carexów do obsadzenia

Co do altanki, to w dół, w stronę ogrodzenia, trawy nie ma, są tylko dwie wanny z ziołami.
W stronę borówek (w lewo) będzie przy brzozie skalniak, a dalej rabatka. Między rabatką i skalniakiem niestety musi być przerwa, bo tam furtka do sąsiadów. Rzadko używana, ale być musi. Ale może po prostu walnę tam kawałek ścieżki, która podlewana być nie musi.
A w prawo, znowu brzoza ze skalniakiem, a później "rabatka" gdzie będą w trójkącie rosły czarny bez, jaśminowiec i świdośliwa. Z czego na miejscu jest jaśminowiec. Ale może faktycznie tam trawnik skasuję i jakoś drzewa połączę ze skalniakiem...?

O aronie się nie martwię, zraszaczę są tak daleko od nich, za to z dużym zasięgiem, że krzywdy im nie zrobią.

Tak czy inaczej jestem zmęczona, zdemotywowana i w ogóle mam ochotę się rozpłakać.

Odpowiednich trójników nie ma, odpowiednich kolanek mam tylko połowę, hydraulik mi nie poprawił przepływu i muszę zrobić dwie linie na tę tegoroczną część a nie jedną. Ziemia sama się nie chce poziomować, świnia jedna, trzeba kopać. Doły i góry wyrównywać to jest robota dla pracownika kamieniołomów, a nie nauczycielki. Pan od kompostu i obornika w ogóle przestał ode mnie odbierać, pan od podłoża po pieczarkach może przyjedzie jutro, ale jak na razie nie ma jak wykręcić samochodem i może mi to zwalić najwyżej na drogę.

Pogryzły mnie komary, podrapały korzenie, śmierdzę i boli mnie wszystko.

A mąż w środę wyjeżdża i wraca dopiero w sobotę. Będę walczyć sama.

W chwili obecnej jestem w nastroju "na plaster mi była ta cała rozróba, trzeba było leżeć ma mchu"...
Ogród z wilkiem zamkn. 21:46, 08 sie 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
skalniak


widok na limkową

wiśniowa

Ogrodowy spektakl trwa ... 13:21, 06 sie 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Basilikum napisał(a)

o tych z Twojego ogrodu na te najbardziej czekam

moj ogrod usycha za tydzien do Pl jedziemy i jak wroce to beda chyba same kikuty

z Maja dobrze moim zdaniem rozegralas, ten rok jest ogrodowo kiepski przez susze, masz teraz czas by wszystko przemyslec, tu i tam ugladzic



No to z mojego ogrodu wieści przekazałam a z wszelkich innych w innej porze oglądalności - mam teraz ciut luzu to tu jestem ale za kilka dni zniknę znów

W kwestii Mai tak pomyślałam ale nawet nie susza zdecydowała, nie mam czasu się teraz ogrodem zająć a to trzeba no i potrzebuję kilka drobnych rzeczy zrobić a tak ważnych - huśtawkę mam rozwaloną /widziałam jak tam kręcił brrr/, skalniak przebudowa - znaczy wywalić trochę, potrzebuję zrobić przejście na drugi ogród i zakończyć obrzeża na warzywniku - to wszystko robi mój m. a nie ma kiedy,
nie wiadomo jak będzie za rok w kwestii pogody i nie tylko i czy będą o mnie
pamiętać - trudno chcę nad tym zapanować a taki doping przyda mi się
Ranczo Szmaragdowa Dolina 21:47, 03 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88337
Do góry
AgataM napisał(a)
Kącik warzywny jak z najlepszych katalogów. Kwiaty i warzywa to jest to......
Rów zapowiada się ciekawie. Czy na zboczach będzie skalniak? I piękny mostek w wykonaniu wielce utalentowanego Męża? Pozdrawiam gorąco

Na zboczach będzie jeszcze ażur, a w nim mam nadzieje na niezapominajki i kaczeńce. a na brzegach rabaty Mostek będzie z tego co mamyPomysł już mam
Ranczo Szmaragdowa Dolina 21:42, 03 sie 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4927
Do góry
Kącik warzywny jak z najlepszych katalogów. Kwiaty i warzywa to jest to......
Rów zapowiada się ciekawie. Czy na zboczach będzie skalniak? I piękny mostek w wykonaniu wielce utalentowanego Męża? Pozdrawiam gorąco
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 13:42, 02 sie 2018


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
Witaj Danusiu, u mnie też susza, wyschła nawet Nysa Szalona. Też się martwię o nowe rośliny tylko skalniak jest bezproblemowy.
Szkoda roślin po takim deszczu, ma padać, a nie niszczyć.
Dwa ogrody 23:05, 29 lip 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13463
Do góry
Żeby ruszyć jedno, to faktycznie najpierw cały łańcuszek...

Piękny masz "skalniak" pojemnikowy i całą resztę

Ja pomidorom zrobiłam przeciąg, otworzyłam drugie drzwi i jest lepiej...
Ogrodowe szaleństwo ... 21:23, 28 lip 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
gogo napisał(a)
Witaj Elu, jak chcemy mieć ładnie w ogrodzie, to musimy dawać sobie radę Ja kamienie na nowy skalniak i gazon w ogrodzie woziłam spacerówką, która została po wnuku
Odnośnie losów działek, to masz zmartwienie, bądź jednak dobrej myśli, czego Ci mocno Zyczę

Hehe dobre, kamienie w wózku
Ogrodowe szaleństwo ... 20:01, 28 lip 2018


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
Do góry
gogo napisał(a)
Witaj Elu, jak chcemy mieć ładnie w ogrodzie, to musimy dawać sobie radę Ja kamienie na nowy skalniak i gazon w ogrodzie woziłam spacerówką, która została po wnuku
Odnośnie losów działek, to masz zmartwienie, bądź jednak dobrej myśli, czego Ci mocno Zyczę

Grażynko nie raz czuję się idiotycznie jak zbieram te kamienie i ładuję do siatki...
Jestem dobrej myśli, ale teren jest interesujący dla inwestora (pogranicze Sopotu i Gdańska). Jednak wierzę że jeszcze pocieszę się tą działką i naznoszę kamieni))))
Ogrodowe szaleństwo ... 11:29, 28 lip 2018


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
Witaj Elu, jak chcemy mieć ładnie w ogrodzie, to musimy dawać sobie radę Ja kamienie na nowy skalniak i gazon w ogrodzie woziłam spacerówką, która została po wnuku
Odnośnie losów działek, to masz zmartwienie, bądź jednak dobrej myśli, czego Ci mocno Zyczę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies