Jeśli bukszpan zmarzł, to dość długo tego nie pokazuje, dopiero jak robi się ciepło, zaczyna robić się "papierowy", żadne podlewanie nawozami nie pomoże nie róbcie tego.
Nawozimy jak widać że roślina zaczyna rosnąć, czyli widać że żyje.
Schną, bezydki kolor mają - co im jest? Szkodników, zmian na liściach nie widzę... chciaz moze te biale kropki? Jakies pajeczaki? Albo maczniak? Czym pryskac? Ten akurat chyba juz padnie...
w sumie 5 mam takich brzydkich w obwdoce z 50 bukszpanowych krzaczkow...
Skłaniam sie ku rezygnacji z ekarnu cisowego między planowanymi wiśniami
na rzecz:
- wersja A - hortensji Anabelle poprzetykanych miskantem Morning Light,
- wersja B - trzmielinami na pniu porzetykanych miskantem.
Przed oboma wariantami będzie rósł ilex Golden Gem.
Z ekranu cisowego rezygnuję, gdyz obawiam się, że będzie wyglądał dość ciężko i zmniejszy mi optycznie ogródek ("zamknę" go w tym miejscu). Na izolację od sąsiadów i tak nie mam na co liczyć (wysokie cisy posadzą po bokach tarasu), więc zaczęłam się zastanawiać czy nie pójść w inną stronę.
Hortensje Bombshell mam też w podwyższonych rabatkach, więc gdybym kontynuowała je między wiśniami, to może nie byłoby źle.
Z trzmielinami obawiam się trochę wymarzania...
Doradźcie, proszę
Wg mnie trzmieliny odpadają bo znowu wprowadzisz drzewka na pniu. A może same miskanty?
Ekran cisowy mnie się podoba, ja też mam, nie wygląda ciężko, bluszczu tu nie polecam zamiast cisa, ale cis? mógłby być.
Po przycięciu letnim ładnie wypuści takiej "jeżyka", potem spadną liście i zostają fajne gałazki. To ładny krzew. Najatrakcyjniej wygląda w dużej ilości i przycięta w kulkę.
Danusiu narcyzy wymienisz , żólte wywieziesz do babci Jasi ale one też są śliczne a róże w Polsce kupowałaś? do mnie jeszcze maja przyjść 4 austinki i tantau, a Twoja Susanka pnąca?
narcyzy najpewniej pojadą do Babci Jasi. Róże od Austina są na Baletowej we Floriallu
Nawet oryginalne zielone donice mają.
Po przycięciu letnim ładnie wypuści takiej "jeżyka", potem spadną liście i zostają fajne gałazki. To ładny krzew. Najatrakcyjniej wygląda w dużej ilości i przycięta w kulkę.
Wydrap to wszystko beżowe do gołej ziemi, zrusz grabkami placki, posyp dobrą ziemią i rozgrab odwrotną stroną grabek plastikowych i siej nasiona. Potem znów nieco porusz grabkami, przemieszaj i możesz uwałować, albo nie. Zraszaj codziennie aby nasiona były wilgotne.
Ale fajnie się u Ciebie zrobiło!!! Prawdziwa metamorfoza ogródkowa Od razu mi sie moja ubiegłoroczna wiosna przypomniala
Co do trawnika to tak jak pisze Justi nie przjemuj sie, jest ziolono- dywanowo, to tylko koś regularnie. Ja podsypałam nawozem do zakwaszonych trawników + regularne koszenie i podlewanie i tarwnik był super
Więc może wcale wymiany nie musisz jeszcze robić jesienią
Dosiewki porobione, już widać młodą trawkę. Oprysk na chwaściory zrobię i najwyżej roundup na pędzelek. I chyba w tym roku trawa będzie znośna
Jeśli masz dosiewki nie rób oprysku Bofixem (herbicyd na dwuliścienne w trawniku) bo spali młodą trawę też. Koś regularnie, jednoroczne chwasty nie zniosą koszenia a z trwałymi zawalczysz później.