Iwonko, bo ja takie pendolino o żółwim tempie ostatnio

Brzozy już od dłuższego czasu mi po głowie chodzą. Właściwie, to kupiłabym je i posadziła, ale to, ze potrzebują dużo wody i w związku z tym moze byc problem z roślina rosnącymi w sąsiedztwie, powoduje, ze głośno myślę. Obok mam rząd dużych już cyprysików tworzących żywopłot i nie chciałabym ich stracić. I jeszcze problem, co posadzić z tymi brzozami, jeśli nie mam nawadniania... Ot, typowe dylematy ogrodnika
Danusi inspiracja z ogrodu z lustrem jest w moich ulubionych

Często do niej wracam
Iwonko, fajnie wyszukałaś pozostałe zakątki brzozowe - taki prosty sposób, a nie wpadłam na to

Pozdrawiam