Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

anna_t 22:10, 03 paź 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Johanka77 napisał(a)


No już! Dawaj! Powiedz, że brzozy be, bo graby są trendy
A może hakuro?

No niestety... Makusia.... Ładnie to wyszło!

kompletnie nie trafiłaś
brzydkie rzeczy masz w głowie koleżanko
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
wiklasia 22:10, 03 paź 2017


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Trzymam kciuki by brzozy zapuściły u Ciebie korzenie na dłużej.
Przecież dobra z Ciebie gospodyni. Gdzie miałyby lepiej jak nie u Ciebie.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Johanka77 22:23, 03 paź 2017


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
anna_t napisał(a)

kompletnie nie trafiłaś
brzydkie rzeczy masz w głowie koleżanko


Hehe
Rzeczy to ja mam piękne w głowie
Tak tylko Was tu przedrzeźniam
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Basiula 14:00, 04 paź 2017


Dołączył: 06 kwi 2016
Posty: 489
Martuś, ale superowe te brzozy! Półka tylko na nie czekała! Zyskała na proporcjach i piękności bardzo.
Trzymam kciuki za łatwe i szybkie zadomowienie

____________________
W basiowie
iwka 14:46, 04 paź 2017


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Marta, napisz mi na prv co gdzie i jak z tymi brzozami, mniejsze trochę mają ? kierowcę mam w okolicy pod koniec tygodnia, może by zahaczył
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
alis 15:54, 05 paź 2017


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3928
Marta, przyszłam pochwalić Twoją ,,półkę", uwielbiam brzozy, tylko u mnie nie ma dla nich miejsca niestety.
____________________
Pozdrawiam, Alicja-Moje małe Wielkie marzenie
mirkaka 19:11, 05 paź 2017


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Ech, Ty sadzisz brzozy a wiesz że one to straszne pijaki? I śmieciuchy
Wiem, bo mam już ogromne .
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Makusia 13:07, 06 paź 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Kamilo, Agato- nie martw się mówicie? Po dzisiejszej wichurze brzozy leżą. Dopóki pogoda się nie ustabilizuje nawet ich nie wkopuję ponownie (zadbam tylko, żeby korzenie były okryte), paliki mają dojechać dzisiaj, ale w deszczu też ich nie dam rady zamontować...maskara!

Paulinkonawet nie przyszło mi do głowy, żeby zapytać o gwarancję- myślę jednak, że jeśli brzozy zdechną, to dam sobie radę ze Szkółką

Lusi- obyś miała rację- tyle na nie czekałam, tyle je planowałam i tak mile się zaskoczyłam ich wielkością, ze naprawdę- muszą się zadomowić

Gosialuk paliki zamówiłam po trzy na jedno drzewo, wysokie na 2,5 m każdy. Mam nadzieję, że będą dobre...

Angeliko dziękuję bardzo Też mi się podobają, bo są wyrośnięte i już je widać na rabacie (jak leżą, to niby mniej je widać, ale bardziej uwagę zwracają )

Edytko wierzę Ci, bo na pewno wiesz, co mówisz- paliki jednak będą. A tym korzonkiem to ile razy i w jakich odstępach podlewać?

Małgosiu, Ty masz taki las za oknem, że trzy brzozy, to w ogóle nie powinny na Tobie robić wrażenia Dziękuję bardzo!

Asiu pogodę na weekend taką zapowiadają, że co najwyżej możesz w deszczu potańczyć W sumie dlaczego nie sadząc przy tym brzóz?

HAniu obawiam się, że po nocnych szaleństwach pieńki już ucierpiały. U mnie było strasznie- nawet Umbry posadzone wczesną wiosną i opalikowane wygięło, kosze na śmieci mi rozwaliło, meble wiklinowe z tyłu domu znalazły się na rabatach z przodu, donice z kwiatami wywalone wszystkie....
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 13:13, 06 paź 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Aniu Różana Ty Johanki nie podpuszczaj, bo ona już o brzozach myśli Kto wie, co z tego wyjść może

Wiklasiu, no z głowy i w tempie pistoletu maszynowego mogłabym jednym tchem z 10 miejsc podać, gdzie moim brzozom byłoby lepiej

Basiu, dziękuję bardzo- też mi się wydaje, że miejscówka jest dobra i zyskał ogród fajny kąt. Oby się przyjęły

No i jak Iwi- kupiła? Zdecydowała się?

Alis ja mam już brzozy, tyle, że te najzwyklejsze z tyłu działki- też je uwielbiam, choć przyznają Mirce, że śmieciuchy z nich straszne. Inna sprawa, że w ogóle mi to nie przeszkadza- jest więcej kompostu i naturalne okrycie rabat na zimę. Poza tym trawnik w liściach ma jakiś swój urok Wiem też, że z nich pijaki- Roma albo Toszka mówiła, że ok. 100 l dziennie wody przez liście wyparowuje. Będę je podlewać, może jakiś dziurawy wąż tam zainstaluję na półce.
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
mrokasia 13:14, 06 paź 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
O kurka, Marta, przykro czytać o szkodach po wichurze .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies