Piekne miałas rododendrony i starsze od moich . Pewnie masz spore doświadczenie jak się nimi opiekowac, moze zechcesz troche na ten temat napisac ., możesz w moim wątku bo nie widzę podpisu co by świadczyło ze nie masz swojego wątku , muszę spojrzec czy masz swój wątek , na razie pozdrawiam i bardzo prosze o Twoje spostrzeżenia o ich uprawie. A ten ciemno różowy to moze byc Nova Zembla lub America lub caractacus.Jeśli chodzi o Percy Wiseman to wiem ze podają że ma niezbyt dużą mrozoodpornośc ale u mnie oprzemarzł tylko raz wiec nie jest tak źle bo u mnie jest naprawde zimno.
ewsyg prawdopodobnie wysieję, na razie mam tylko białe nasionka, czekam na inne kolory
barbara_kraj... sasanki u mnie też się rozsiewały, ale ja potrzebuję ich znacznie więcej. Zobaczę, jak powschodzą z kupowanych nasion, Ela pisze, że miała dobre wschody:
EPODLAS to lubimy to samo
monteverde to dość stara kępa puszkini, ale nowe też wyszły wszystkie. Zaczynają kwitnąć maleńkie lawendowe cudaki, takie cebulki mam pierwszy raz, chionodoxa czy coś takiego
Wiosna miłe panie i panowie, boćki przyleciały i w moje okolice
Tośka, jutro zrobię zdjęcie mojego „trzepaka” na cis sąsiadów.
Mogabyś to wkopać w donicę, czyli poniżej lini tarasu z materiału takiego jak masz wykonane ogrodzenie.
Estetycznie i funkcjonalnie
Pojechaliśmy dzisiaj na działkę, bo pogoda wydawała się odpowiednia... Ale odczucie temperatury i wskazanie termometru nie bardzo szły w parze. Zimne arktyczne powietrze ...
Ale pomimo to marchew wsiana, kolejne nasionka rzodkiewki wylądowały w tunelu, jedna rabata kwiatowa opielona i zasilona nawozem, ...
Planów było więcej, ale sił starczyło na tyle.
Jeśli chodzi o kwiatki to widać, że niektóre pomimo chłodu i braku słonka próbowały swoich sił.
Witam
Czytając I część rododendronowego ogrodu wypisałam sobie rododendrony, które polecasz Bogdziu.
Od dwóch lat mieszkamy na wsi, mamy duży ogród i próbujemy jakoś upiekszyć otoczenie domu. W ubiegłym roku zasadziliśmy 3 rododendrony: Catawbiense Grandiflorum, Helsinki University i Cunningham White, króre Ty również polecasz. W tym roku dokupimy kilka, oczywiście z tych polecanych. Wszystkie one są mrozoodporne, najmniej chyba mrozoodporny jest Percy Wiseman, ale ma oryginalny kolor, wiec na niego mam wielką chrapkę.
Żyby nie być gołosłowną wstawiam fotki z naszego miejskiego ogródka i przyznam, że najbardziej mi było żal zostawiać te rododendrony. Na 1-szym planie ponad 20-letni catawbiense Grandiflorum, którego mogę polecić z czystym sumieniem. Nazwy tego ciemno-różowego nie pamiętam:
Irenko pieknie i formalnie ta rabata z cisami wygląda. Jesli jednak nie ciachniesz ich zgodnie z nakazem Danusi to w nocy z sekatrokiem przybiegnę, tylko zamknij Dżagę w domu
Cisy przy schodach są rewelacyjne a najpieknijsze są własnie wiosną
A fotek nie było, bo ile można pstrykać.. i się wdzięczyć do aparatu.. to nie było pierwsze czy drugie spotkanie Nasze spotkania są wybitnie prywatne i towarzyskie, jak między przyjaciółmi.... bo nie ma siły by nie zaprzyjaźnić sie z Agatą i jej eMusiem
Wiec w ramach przyjaźni.... nie muszę Agacie nadskakiwać.. to już taki swój w domu
Ale obiecuję na drugi raz specjalnie dla Ciebie machniemy fotkę..
A poznałyśmy się już 2 lata temu I było kilka okazji do spotkań
I jak sie zrobi cieplej to ja jadę w końcu do Agaty Obiecuję ...
A to z poznania sie....
AGATA - Natalka ćwiczy??? Powiedz, ze przyjadę i obiję... jak nie będzie I nie ma to tamto i nie ma że boli..