No chyba nie ma sensu odpowiadać

Najważniejsze, że Nam się podoba.

Dzisiaj z delikatnym uśmiechem na twarzy widziałam jak sąsiadka wycina darń
Na początku był trawnik, potem dwa małe sadzonki świerków (cały czas się zastanawiam kiedy je wyeksmitują). W tamtym roku doszły powojniki i winobluszcze.
Dzisiaj dwie krzewinki i paleta bratków

Drugi sąsiad niestety dalej zatwardziały - tylko tuje i trawnik.


Marzenko opryskać Mospilanem?

Znalazłaś co ci żre graby, i u mnei podjedzone, myślę że to jakieś gąsienice, ale że mam sztuk jedna to nie będę pryskała tylko zapoluję
ps. dzieki za namiary

Nie, nie znalazłam ale popryskałam Mospilanem. Nie mam pojęcia co to może być. Liście są też wygryzione w środku (w sensie nie tylko z brzegu).

Nie ma za co

Justyna, będziesz pod Iglicą w sobotę?

Bluszcz wkrada się do domu



i jego liście

aga_pe napisał(a)

Justyna, będziesz pod Iglicą w sobotę?

Jak nic mi się "nie urodzi" to będę

hehehe, to do zobaczenia. Z Madzią umówiłyśmy się na 9.00. Trawy trza wykupić

i orliki chociaż ja mam mocne postanowienie i jadę tylko towarzysko, zero zakupów

stychaz napisał(a)

Bluszcz wkrada się do domu



i jego liście

przyznaj się czym ty je karmisz

Ale gigant ten bluszcz Miłe widoczki pokazujesz

buziak