Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "bdan"

Tu ma być ogród :) 20:18, 27 paź 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
bdan napisał(a)


Często kupując drzewa zaglądamy na zdjęcia jak cudnie się przebarwiają, a potem okazuje się, że u nas albo nie zdążą , albo nie zmieniają kolorów jak na fotkach w internecie. Więc chyba jednak ważniejszy jest urok drzewa przez cały rok, a śliczne przebarwienie jesienne miłym dodatkiem. I takim drzewem jest właśnie mariken


Bardzo celnie to Danusiu napisałaś, zgadzam się w całej rozciągłości
Ogród niby nowoczesny ale... 18:59, 27 paź 2016


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Magda70 napisał(a)
Zeszlej jesieni poprzyginalam gałązki hortensji aby mi się ukorzenily.
W piątek postanowilam się z nimi rozprawić odciąć, odkopać i zabrać do ogrodu nad jeziorem











Muszę spróbować tej metody, skoro piszesz, że lepsza niż z patyczków. Dzięki za fotorelację.
Beskidzkie marzenie 18:53, 27 paź 2016


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Moniq napisał(a)
Niepotrzebnie wczoraj odkurzałam trawnik i kostkę, bo dzisiaj wyglądał jeszcze gorzej




Tak wiec jutro powtórka z rozrywki.


Piękne ujęcie, żeby jeszcze samo się posprzątało, to już byłoby super )
Anulajda w raju 18:33, 27 paź 2016


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry

Witaj Aniu. Zaczęłam czytać Twój watek, nie wiem, dlaczego wcześniej go nie zauważyłam. Pięknie masz w ogrodzie, wszystko ze smakiem i dużą estetyką zrobione. Pozwól, że po sąsiedzku będę wpadać :
Miłkowo - sezon 2016-2022 17:14, 27 paź 2016


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Zdjeciami z Wrocławia pobiłaś chyba wszystkie jesienne zdjęcia. Mam nadzieję Irenko, że wizyta we Wrocławiu to wypoczynkowo-rekreacyjna podróż.
Do raju daleko - u Ewy 17:09, 27 paź 2016


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Ewa777 napisał(a)



Do pracy w ogrodzie też się nie palę, bo jednak za zimno jest dla mnie, a ja lubię ciepełko.


U nas dzisiaj nawet nie najgorzej, ale chęci już tez się kończą, bo po powrocie z pracy nie wiadomo za co się zabrać w pierwszej kolejności. Poleciałam dzisiaj trochę zdjęć porobić, szpinak do mrożenia zerwać i trzeba po syna jechać. A w przyszłym tygodniu to już całkiem, jak godziny przesuną to po powrocie z pracy nic nie ogarniemy
Pszczelarnia 17:04, 27 paź 2016


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Ewa proszę jakbyś mogła, to rób sesję zdjęciową gruszy. Chciałabym ją zobaczyć jesiennie ale i wiosną będę się przypominać, jeżeli pozwolisz.
Ze wzgledu na problemy męża z barkiem, odkładamy decyzję i prace z kolejną rabatą do przyszłego roku, więc mam czas jeszcze z dokonaniem wyboru drzew
Ogród bez roweru 10:19, 27 paź 2016


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
MariBere napisał(a)
Polinka –. Staram się zbierać je z trawnika. Jak wczoraj zebrałam wszystkie to dzisiaj znów było tak.


Z reszty terenu zbieram raz tu raz tam. Nigdy do czysta, bo za chwilę i tak będą następne.
Mam taką skarpę, na którą nie lubię patrzeć i nie lubię jej pokazywać. Ale o tej porze to ona nawet fajnie wygląda. Dobrze widać, ile u mnie jest liści. A to dopiero początki…



Trzeba się pocieszać, że mamy darmowy fitness i to jeszcze taki z dotlenieniem
Tu ma być ogród :) 09:39, 27 paź 2016


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
bdan napisał(a)


Często kupując drzewa zaglądamy na zdjęcia jak cudnie się przebarwiają, a potem okazuje się, że u nas albo nie zdążą , albo nie zmieniają kolorów jak na fotkach w internecie. Więc chyba jednak ważniejszy jest urok drzewa przez cały rok, a śliczne przebarwienie jesienne miłym dodatkiem. I takim drzewem jest właśnie mariken


Danusiu sama wiesz , ze jesien bardzo rożna i stad te kłopoty z wybarwianiem . W zeszłym roku wszystko miałam kolorowe i zlote i a teraz żółć na tych drzwiach ktore były w zeszłym roku malinowe . A liscie tez miałam do konca listopada ))

A w tym necie to juz wiadomosc ze cygsnstwo czesto wciskają ))
Tu ma być ogród :) 07:15, 27 paź 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
bdan napisał(a)


Często kupując drzewa zaglądamy na zdjęcia jak cudnie się przebarwiają, a potem okazuje się, że u nas albo nie zdążą , albo nie zmieniają kolorów jak na fotkach w internecie. Więc chyba jednak ważniejszy jest urok drzewa przez cały rok, a śliczne przebarwienie jesienne miłym dodatkiem. I takim drzewem jest właśnie mariken
pięknie napisane

lindsay80 napisał(a)


Tak, to Marikeny, jutro pewnie część liści będzie już leżała na ziemi, krótko są takie żółciutkie, ale ja je lubię przez cały rok.

pytam, bo ja mam zakupione dopiero pierwszy sezon i nie żałuję zakupu - u mnie też będą przed domem, ale jak na razie czekaja na swoją kolej w "mojej szkółce"

Tu ma być ogród :) 06:49, 27 paź 2016


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Tak, to Marikeny, jutro pewnie część liści będzie już leżała na ziemi, krótko są takie żółciutkie, ale ja je lubię przez cały rok.



Często kupując drzewa zaglądamy na zdjęcia jak cudnie się przebarwiają, a potem okazuje się, że u nas albo nie zdążą , albo nie zmieniają kolorów jak na fotkach w internecie. Więc chyba jednak ważniejszy jest urok drzewa przez cały rok, a śliczne przebarwienie jesienne miłym dodatkiem. I takim drzewem jest właśnie mariken
Ogród Cioci cz. 3 10:39, 26 paź 2016


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
bdan napisał(a)


Masakra, że jesteśmy bezradni wobec takie niszczenia naszego środowiska, zdrowia. Ja już zwątpiłam, że to się kiedyś u nas zmieni.


Danusiu nic nie poradzimy bo wojnę z większością sąsiadów by trzeba zacząć
Ogród z pergolą 10:09, 26 paź 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
bdan napisał(a)
Mam nadzieję że jednak cię nie rozlozylo i będziesz działać

będę bo muszę. boję się że mi cisy padną już tą noc leżały w chłodzie wolę dłużej nie ryzykować.
Ogród z pergolą 09:59, 26 paź 2016


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Mam nadzieję że jednak cię nie rozlozylo i będziesz działać
Borówcowy raj 08:23, 26 paź 2016


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Do góry
Ewiku - też czekam na nią. A jeszcze trochę pracy mi zostało, bo muszę jakoś zamaskować kompostowniki. Teraz jestem na etapie wykorzystywania palet. Chyba nasypię do takowej ziemi i coś tam posadzę. Coś mi w głowie świta już.
Takie coś, ale z bluszczem: https://www.google.pl/search?q=palety+w+ogrodzie&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwizs_yg6ffPAhXCjywKHbGjDdgQ_AUICCgB&biw=1745&bih=857#imgrc=2Ou14DXImpvDWM%3A

Marta - przysięgam, że nie zgapiłam tego narcyza .

Kasiu - hosty u mnie tylko do donic się nadają. Matko ile ja ich wyrzuciłam. To już hosty nie były, tylko ich resztki. Przez 3 lata mocno zawalczyłam ze zmniejszeniem populacji ślimaków, ale siły już nie mam na to. Jak po deszczu wyłażą na podjazd, to mam slalomy.

Anabell - ja lubię pogadanki . I doświadczeniem się dzielimy. Jest fajnie. Nie chce mi się ostatnio pracować, więc sobie tu siedzę dość sporo ostatnio.

Bdan - z wielkiego świata fotki to Robert. Lubię jak je wstawia, bo ja tam pewnie nigdy nie pojadę. Lecieć tyle godzin z perspektywą milionów litrów oceanu na dole. O nieeeeee.

Pozdrowienia dla wszystkich zostawiam.



Marzenia i plany vs. rzeczywistość 22:05, 25 paź 2016


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
bdan, hmmm, skalną mam najdłuzej i poza cieciem jej jak robi sie brzydka i denerwuje to nie przysparza żadnych kłopotów. Szybko zbiera się po zimie, potem te kotki kwitnace... do tej pory jest zielona, leciutko tylko nabrała jesiennych barw.

Jesienna - najbardziej ją lubie w odsłonie wiosenno-letniej kiedy jest soczyscie zielona w odcieniu limonkowo-seledynowym. Już jesien na niej widać, I po lecie taka rozłożysta się zrobiła. na początku podejrzewałam mojego psa że na samaym srodku kazdej zrobił sobie legowisko... dopóki u MałejMi nie przeczytałam ze ma tak samo... widocznie taki jej urok ale i tak ją lubie

Heufleriana - mam ją dopiero od tego roku, jeszcze u mnie nie kwitła a to te czarne kotki mnie u niej najbardziej urzekły. Do tej pory jest soczyście zielona

ranking -1 skalna (bo najdłużej ja mam i wiem z czym ja ugryźć)
2 heufleriana (tylko dlatego że ja mam krótko, moze w przyszłym roku wysunie się na czołówkę)
3 jesienna (za to wylegiwanie się)
Ogródek z futrzakami i kamieniami 21:30, 25 paź 2016


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Do góry
bdan napisał(a)


Ewa bardzo ładne październikowe ujęcia, a brak słońca wcale negatywnie nie wpłynął na przedstawione obrazy.
Ale fakt, że marzymy o słonecznej złotej jesieni i oby jeszcze trochę takich dni było.


Dziekuje i nadal mam nadzieje, że choć troche tego słoneczka jeszcze będzie , u nas oczywiście dziś padało .
Ogród z koniczynką 21:28, 25 paź 2016


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11022
Do góry
bdan napisał(a)

Elisko czytam o Twoich borówkach, dla mnie to najwpanialsze plony jakie mam w moim owocowo-warzywnym ogrodzie. Jak by na Twoim miejscu poszukała im miejscówki, gdzie moge je zabezpieczyć przed ptakami. Ja mam chyba 12 krzaczków i robimy dla nich specjalne zabezpieczenie na stelażu z rurek z siatką na krety.


hanka-andrus napisał(a)
Co do kosów i szpaków, to ponoć, nie wpuszczają konkurencji do ogrodu w którym gniazdują. U mnie chyba sie sprawdza, Największym łasuchem borówek jest kuna i osy.


Basilikum napisał(a)
i sarny kiedys mi zjaly borowki z galazkami, bardzo malo dla mnie zostawily

U każdego coś innego, a owoców u mnie niet... Ale gdybym miała wybierać wśród szkodników, to wolę kosy od kretów...Tych ostatnich nie cierpię, chociaż na ogół kocham zwierzęta, to jednak krety mi nie leżą...
Lawendowy zawrót głowy 20:42, 25 paź 2016


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
lojalna_ napisał(a)
palenisko robił em jest z blachy stalowej o grubości 3mm. Kwadrat około 75 cm.

Wyszukaliśmy stare fotki )




Wiesz, że nasi mężowie to chyba by się dogadali, mój też sporo sam robi, no i ja nim robię, jak przykładowo to cięcie drzew przez mnie, a on na drabinie stoi
Tak Ci po cichu powiem, że dzisiaj "skończyłam", sadzić cebulowe
Biało różowy ogród za płotem. 20:37, 25 paź 2016


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Luki napisał(a)
Ja tylko jedno posadziłem takie, które może być wielkie, reszt raczej w opisach nie przekracza 6 metrów. Jak masz jakieś pytania, to pytaj


To jest dobre podejście, ale czasami tak nam się te większe podobają, że zakładamy, że je przycinać będziemy. Tylko na ile nam sił starczy. Dlatego ja mam tulipanowca, grujecznika i ambrowca posadzone na samym końcu działki, żeby rosły swobodnie, bo tych do przycinania w centralnej części tez sporo jest. Marzę jeszcze o gruszy chanticleer, ale ona tez wcale taka mała nie jest i powoli nie mam miejsca, gdzie by ją wsadzić, żeby mogła swobodnie rosnąć. A kolejne drzewo do przycinania..., no tu już są dylematy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies